(2016-01-31, 12:49 PM)żaba napisał(a): Skoro cały czas piszesz jak spokojnie jeździsz to o jakim przyspieszaniu mówimy ? do 100km/h ? 600 pojedzie podobnie
Tak pojedzie podobnie, ale wyżej ją kręcąc, a tego właśnie nie lubię.
Pamiętam jak jeździłem na testach R6 z 2008 roku i podczas rozpędzania(normalnego-mojego) do powiedzmy tych 120km/h, zmieniając biegi przy 6tyś obr to byłem już na 5 biegu, gdzie na R1 jest 3 czy 4.
Ja wiem, że litr nie jest mi potrzebny, że jeżdżę słabo, ale ja nikomu nie narzucam jak ma jeździć.
Ja lubię się toczyć, ale wiedzieć, że jak będzie konieczność przyspieszenia aby coś wyprzedzić, to nie muszę redukować biegów, tylko wystarczy więcej dodać gazu.
To jest tak samo jak z samochodami. Po co komu Porsche, czy nawet zwykłe TDI z 170KM, skoro do zwykłej jazdy wystarczy 1.0 w benzynie z mocą 70KM. Tu chodzi właśnie o to poczucie, że jak chcesz to masz tą moc, która czeka na użycie. Ta świadomość to bardzo dużo. Przynajmniej dla mnie.
Jak już wiele razy napisałem. Mi by wystarczył vmax R1 w granicy 180km/h.
Ja właśnie nie rozumiem ludzi, którzy uważają, że mając litra to już musisz zapierdalać i kręcić pod czerwone.
Niech każdy jeździ jak chce.