Angel Eyes, czyli ringi w R1
Autor Wiadomość
tomek_t78 Offline
Użytkownik
***

UK


Liczba postów: 133
Dołączył: May 2014
Reputacja: 0
#1
Angel Eyes, czyli ringi w R1
Obiecany tutek Red_icon_wink

Nie będę opisywał całego demontażu lamp, bo chyba gdzieś tu już widziałem taki opis.

Z góry uprzedzam, że trzeba będzie lampy rozkleić i rozebrać na części pierwsze. Po ponownym montażu konieczne będzie ustawienie wysokości świecenia świateł.

Poziom trudności prac oceniam na łatwy dla ogarniętego faceta - zakładam, że tu sami tacy Red_icon_wink

Co do samych ringów wybrałem te z LED-ami SMD, bo świecą na całej powierzchni ringów i są dobrze widoczne w świetle dziennym.
Trzeba jednak obchodzić się delikatnie, nie naprężać ich mocno, zginać czy ściskać, łatwo je uszkodzić. Wciąż będą świecić, ale z "martwymi" 3-ledowymi fragmentami.

Oto ringi, które ja zamówiłem z ebaya: 2x 70mm za £15.99 i 2x 90mm za £16.99.

Rada: sprawdzić czy świecą i kontrolować je po każdej pracy, którą z nimi wykonamy, żeby w razie czego w porę wymienić uszkodzony ring.

[Obrazek: peze7yty.jpg]

Gdy mamy lampy na wierzchu trzeba je dobrze podgrzać dookoła w miejscu gdzie klosz łączy się z obudową lampy, na tyle, żeby czarny klej stał się miękki.
Najlepiej poprosić kogoś, żeby trzymał suszarkę bądź opalarkę kierując strumień ciepłego powietrza na lampę, a mu obracamy nią dookoła jednocześnie starając się oddzielić klosz od obudowy, pamiętając o odginaniu plastikowych zatrzasków. Nie trzeba się obawiać o to, że pękną, plastik pod wpływem ciepła bedzie dosc elastyczny.
Cała operacja zajęła mi mniej niż 2 minuty na jedną lampę. Używałem opalarki na najmniejszym stopniu grzania z płaską, szeroką końcówką.

Rozkrecamy lampy na części pierwsze i przystępujemy do pracy.

Sposób przymocowania ringów każdy moze wybrac sam.
Ja nie chciałem kleić, żeby w razie czego można było je usunąć, a po użyciu słabego kleju jest ryzyko, że się odkleją przy wstrząsach.
Przywiązałem je cienkim drucikiem, nie rzuca się w oczy dopóki ktoś uważnie się nie przyjży.

Żeby nie porysować odbłyśnika najpierw wyciąłem szablon z papieru o średnicy 70mm i otworem w środku wielkości otworu na żarówkę.
Na szablonie wymierzylem miejsca, w których ring będzie przymocowany.

Rada: dla ułatwienia mozna posłużyć się niewielkimi kropkami rozmieszczonymi w równych odstępach na tylnej powierzchni ringów. Na małych wyszła mi co 5 kropka na dużych co 7.

[Obrazek: yqy9ysu4.jpg]

Zaznaczyłem na odbłyśnikach kropkami miejsca, w których następnie wywierciłem po dwa 1mm otwory, jeden po zewnętrznej ringu, drugi po wewnętrznej + dwa otwory 1.5mm na przewody zasilające ringi.
Potem podkleilem ring kawałkami dwustronnie klejonej gąbki do mocowania akcesoriów.

Rada: lepiej je przykleić na odbłyśniku miedzy otworami, ring łatwiej jest wtedy wycentrować.

[Obrazek: 7u2yhysy.jpg]

Pozostało tylko przewlec druciki przez dziurki i skręcić (nie za mocno, żeby nie uszkodzić ringów) z drugiej strony odbłyśnika.

[Obrazek: aju4u9aq.jpg]

Z większymi ringami sprawa jest prostsza.
W pierścieniu trzymającym soczewkę podobnie wiercimy po dwie dziurki 1mm i dwie 1.5mm na przewody, nakładamy ring i mocujemy go drucikami.

[Obrazek: 7y8uhere.jpg]

Po sprawdzeniu ringów czy świecą skręcamy części lampy do kupy przy okazji robiąc porządek z przewodami, tak żeby nie wisiały luźno, nie przecierały się i nie halasowaly.
Ja podwiązywałem je gdzie tylko się dało, jeśli trzeba było wierciłem dodatkowe otwory 1mm.

[Obrazek: e5azezy2.jpg]
[Obrazek: a8edyzas.jpg]
[Obrazek: zujyrutu.jpg]
[Obrazek: y6uju5ug.jpg]
[Obrazek: sepugeha.jpg]
[Obrazek: u3e5udub.jpg][Obrazek: hahazajy.jpg][Obrazek: enazavu6.jpg][Obrazek: ydavynud.jpg]

Sprawdzamy ringi czy świecą i jesli wszystko jest ok możemy wkładać środek do obudowy.

Zanim jednak to zrobimy musimy wywiercić jeszcze jeden otwór w okolicy postojówki, to z jej zasilania ringi będą zasilane, czyli będą się świecić razem ze światłami parkowania.

[Obrazek: 2agy8e3u.jpg]

Montujemy wszystko we wnętrzu obudowy i przeprowadzamy przewód przez wywiercony otwór

[Obrazek: a8y6y4up.jpg]

[Obrazek: debynebu.jpg]

Następnie zaklejamy otwór, żeby uszczelnić lampę. Użyłem pistoletu z klejem na gorąco.

[Obrazek: u6uqaga9.jpg]

Wystający przewód zrobiłem trochę dłuższy od kabla do postojówki i przeciągnąłem przez jego koszulkę żeby były razem.

Nie podłączałem go do tego kabla, zrobię oddzielną wtyczkę, żeby w razie uszkodzenia któregoś z ringów móc je odłączyć od zasilania Red_icon_wink

Ostatnie sprawdzenie ringów przed przyklejeniem kloszy

[Obrazek: uhysa6er.jpg]

i można składać.

Najpierw podgrzalem krawędzie klosza, zeby klej zmiękł, potem mocniej krawędzie obudowy, przyłożyłem klosz bez dociekania, następnie podgrzalem jeszcze bardziej miejsce styku dookoła lampy i wtedy mocno docisnąłem klosz, przy okazji zwracając uwage na to zeby zatrzaski dobrze trzymały. Jeśli któryś zbyt mocno odstaje, trzeba go bardziej podgrzać, docisnąć i przytrzymać.

[Obrazek: syqymypy.jpg]

Gotowe Red_icon_smile

Zdjecia na motorze po pracy Red_icon_wink
Using Tapatalk
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-07-03, 12:42 PM przez tomek_t78.)
2014-07-03, 12:07 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
Angel Eyes, czyli ringi w R1 - tomek_t78 - 2014-07-03, 12:07 PM
Angel Eyes, czyli ringi w R1 - tomek_t78 - 2014-07-03, 01:18 PM
Angel Eyes, czyli ringi w R1 - tomek_t78 - 2014-07-04, 06:46 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - RobakR1 - 2014-07-04, 08:06 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - XoXo - 2014-07-04, 09:49 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - srubar1 - 2014-07-04, 10:20 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - DawidR - 2014-07-04, 06:35 PM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - Dżony - 2014-07-06, 04:55 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - Pewus - 2015-12-29, 09:26 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - BaCa - 2015-12-29, 11:41 AM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - Piotr1 - 2016-04-21, 06:28 PM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - Kafel - 2016-04-21, 08:34 PM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - Pewus - 2016-04-24, 07:45 PM
RE: Angel Eyes, czyli ringi w R1 - nowy - 2017-01-31, 06:16 PM

Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->