opony "lezakowane"
Autor Wiadomość
lukasbmw Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 364
Dołączył: Oct 2012
Reputacja: 0
#1
opony "lezakowane"
witam.Mam pytanko, jaką proponujecie opone na tył (rn22) i czy warto kupowac lezakowane-nowe ale 3-5 letnie ??
R6...RN09,RN12,RN19,RN22
2014-03-13, 09:50 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Irek Offline
Wariat
*****

Pulawy


Liczba postów: 1,061
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 4
#2
RE: opony "lezakowane"
JA kupowałem lezaki ale max 3 letnie. nic sie nie działo. Podobno opona trzyma własciowsci do 5 lat.
2014-03-13, 09:55 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
srubar1 Offline
yamaha r1
*****

starachowice
rn12

Liczba postów: 2,123
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 8
#3
RE: opony "lezakowane"
tez kupowałem i ok ,ale zauważyłem ze szybciej schodzi,niz ta sama guma z bierzocego roku
r1 i życie staje się szybsze......Red_icon_smile
2014-03-14, 06:52 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
drzewo Offline
Konkretny
****

Sosnowiec
Hornet 919

Liczba postów: 829
Dołączył: Aug 2012
Reputacja: 2
#4
RE: opony "lezakowane"
Wydaje ci się Red_icon_smile Do 3 latek to bym nawet się nie zastanawiał.
moto-opinie.info - Opinie o motocyklach i produktach motocyklowych w jednym miejscu.
2014-03-14, 08:10 AM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
medyk86 Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 141
Dołączył: Dec 2013
Reputacja: 0
#5
RE: opony "lezakowane"
Bez wahania, brałbym w ciemno, i tak zresztą robię. Po oponach zresztą widać jak są "leżakowane". Jeśli przy odbiorze stwierdzisz jakieś mechaniczne wady to zrezygnuj. W każdym innym wypadku warto - nowa opona w cenie używek bardzo często.
2014-03-14, 11:03 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
srubar1 Offline
yamaha r1
*****

starachowice
rn12

Liczba postów: 2,123
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 8
#6
RE: opony "lezakowane"
jak napisał irek max 5lat,potem opona schodzi szybciej,gorzej itp ale po 5 latach....
r1 i życie staje się szybsze......Red_icon_smile
2014-03-14, 11:28 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
leon Offline
Młody
**

3miasto
rn01

Liczba postów: 47
Dołączył: Sep 2011
Reputacja: 0
#7
RE: opony "lezakowane"
w Continentalu twierdzą że opona, która ma DOT xx12 jest uważana za oponę nową. więc 3 letnią śmiało można kupować. i tak dłużej niż 2 sezony nie wytrzyma.
2014-03-14, 06:40 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
BaCa Offline
Wariat
*****

Polkowice
Kein

Liczba postów: 1,639
Dołączył: Nov 2012
Reputacja: 6
#8
RE: opony "lezakowane"
Fakt faktem te "leżakowane" za połowę ceny to wcale nie jest takia okazja... Polacy jak to polacy kombinują i przerabiają dot-y żeby powiedzmy miała 2/3 lata do tyłu i żeby ludzie brali bo okazja....

Mówię to nawet na własnym przykładzie. Jeździłem wcześniej na PP2ct. I kupiłem nową leżakowaną z dotem dwa lata w stacz w super okazyjnej cenie... Ślizga się jak pojebana... A w poprzeniej czegoś takiego nie było i skąd ta różnica? Cena mówi sama za siebie...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-14, 07:07 PM przez BaCa.)
2014-03-14, 07:04 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
artek45 Offline
Konkretny
****

Opolskie
RN 12;)

Liczba postów: 668
Dołączył: Nov 2013
Reputacja: 1
#9
RE: opony "lezakowane"
gadałem kiedyś z wulkanizatorem jak to jest z takimi oponami, to powiedział że opona leżakowna ponad 4 lata to do utylizacji idzieRed_icon_smile
2014-03-14, 07:28 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Cookie Offline
Użytkownik
***

PK/PPL
bałagan..

Liczba postów: 223
Dołączył: Sep 2012
Reputacja: 0
#10
RE: opony "lezakowane"
mam pure power 2ct nową chyba 3 letnią. spisuje się świetnie (tor / droga)
2014-03-17, 11:20 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
lukasbmw Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 364
Dołączył: Oct 2012
Reputacja: 0
#11
RE: opony "lezakowane"
michelin pure power 2ct czy Michelin pilot power 2ct ???
R6...RN09,RN12,RN19,RN22
2014-03-24, 09:33 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
fishuennt Offline
A na chuj mi ten kaktus?!
****

k/ Białej Podlaskiej
1000rr

Liczba postów: 622
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 0
#12
RE: opony "lezakowane"
W sumie jedna chwała. Pure Power ma więcej miękkiej mieszanki na bokach i jest lżejsza od Pilot Powera ale czy zwykły użytkownik to odczuje to wątpię. Bierz te, które masz w lepszej walucie Red_icon_smile
2014-03-24, 10:42 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
medyk86 Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 141
Dołączył: Dec 2013
Reputacja: 0
#13
RE: opony "lezakowane"
Panowie, moto sprzedałem ale przed sprzedażą pozwoliłem sobie na test opon.

GP racery leżakowane, softy koniec 2011 bodajże, bo starciu delikatnym śliskiego gówna i chwilowej zachowawczej jeździe postanowiłem dać im bardziej popalić.

Temp. ok 15-20 stopni, słonecznie. Nie wszędzie słońce dawało na asfalt.


Kolano położone na lewo kilkukrotnie na serpentynkach trasa LBN - Kazimierz Dolny.

Opona dawała rade, nie odkręcałem jej tak jak bym to robił na torze ale jednak trochę dostała. Zero problemów. Także 2-3 letnie opony jeśli nie posiadają zniszczeń fizycznych nie powinny stanowić żadnego problemu w codziennym użytkowaniu, przeciętnego motonity.

Marider dla Ciebie tylko nówki z półki, jeszcze ciepłe. To jasne. Red_icon_smile
2014-03-30, 05:55 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
marider Offline
E=mc^2 ;]

Podlasie
Rn22 / EU

Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
#14
RE: opony "lezakowane"
A zebys wiedzial, w Mielochu dali mi dobre ceny na Q2 to co bede bral jakies lyse uzywane albo sparciale kanciaki za 300 czy 400zl ktore zejda po tysiacu czy dwoch tysiacach km jakby ich nie bylo Red_icon_smile Ale najwyrazniej Cie gryzie ze sam musisz kupowac lezaki a inni kupuja nowki z gwarancja.
2014-03-30, 10:43 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
medyk86 Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 141
Dołączył: Dec 2013
Reputacja: 0
#15
RE: opony "lezakowane"
Dlatego też napisałem, że takie opony nie dla Ciebie Red_icon_smile Szlachta jeździ w dedykowanych z autografem Valentino Red_icon_tongue

Wszystkim innym polecam leżakowane opony - upewnijcie się tylko przed odbiorem czy aby nie parchy i jak wszystko gra to zakładać i naprzód.
2014-03-31, 03:48 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#16
RE: opony "lezakowane"
Jeździłem na używkach wcześniej a teraz na nówkach i w obu przypadkach nie miałem problemów z oponami. Ale aby być bardziej spokojnym wolę dołożyć i kupić nówki. Dla R1 wszystko co najlepsze...a ja przez miesiąc jem pasztetową Red_icon_cheesygrin

2014-03-31, 04:08 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
RobakR1 Offline
czubek
***

Świnoujście
rn22

Liczba postów: 242
Dołączył: Jan 2014
Reputacja: 0
#17
RE: opony "lezakowane"
Dobre Moja baba mówi że jestem pierdolniety że całą swoją kasę ląduje w moto . Znienawidzona jest moja pasja do tego stopnia że nie widziała mojego motocykla do tej pory
2014-03-31, 07:57 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
marider Offline
E=mc^2 ;]

Podlasie
Rn22 / EU

Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
#18
RE: opony "lezakowane"
RobakR1 - lepiej inwestowac $ w moto-skarbonke niz w budke z piwem itd Red_icon_wink Jakies hobby trzeba miec.
2014-03-31, 08:36 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
czak Offline
Użytkownik
***


S1000RR

Liczba postów: 210
Dołączył: Nov 2013
Reputacja: 0
#19
RE: opony "lezakowane"
moja rn 22 obuta jest w dot-y 2010 zapierdala tylko po torze i nic się nie dzieje
2014-03-31, 08:45 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->