a co myślicie nad ate blu racing.warto

Panowie mam pytanie... Leży u mnie w domu bańka 0,5 płynu K2 DOT 4 a w Kawie będę zmieniał przewody przód i tył na oplot HEL... Czy mam założyć oplot i zalać tym K2 czy dołożyć i wlać np Motula RBF600 lub 660?

I czy bedzie różnica pomiędzy płynem K2 a innych firm w tym Motula... I jak produkty różnych marek przełożą się na skuteczność hamowania?

SŁyszałem że te droższe płyny szybciej zbierają wilgoć i trzeba je częściej wymieniać...

Prosiłbym o konkretne porady znawców tematu...

Ja mam zalany układ płynem Bosch i jestem w końcu zadowolony. Cena przystępna i jakość bardzo dobra.

Wilku ja nie jestem znawcą, ale ile czasu "leży" ten płyn u Ciebie i czy nie był nawet raz otwarty?
Jak ma więcej jak 2 lata lub raz był otwarty to kupiłbym nowy.
Kolejna sprawa, to czy ten K2 jest specjalnie do moto, bo jak nie to lepiej kupić specjalnie dedykowany do moto, bo mają inną temp. wżenia.

Otwierany byl i lezy rok. Chyba bede musial kupic nowy. Powiedzcie jak jeat z plynami RBF600 i 660? Czy to prawda ze trzeba je czesto wymieniac?

Jak otwierany, to nie wlewaj go.

RBFy są mocno hydrosopijne , stąd słyszalem o wymianie co 3 miesiące ( :O ). Poza tym o ile wiem RBFa600 nie ma już w oficjalnej dystrybucji i jest wycofany - sam miałem go w samochodzie do upalania i nie narzekałem.

Czyli co wlać żeby na tym przejeździć ze 2 lata i było naprawdę dobre?

Cokolwiek klasy 5.1, najpopularniejszy chyba Motul.

Nie ma zauważalnych różnic, może jedynie długość życia tego płynu. Mam teraz yamalube bo zamawiałem razem z olejem i jest tak samo dobry jak ten za 10 zł z motoryzacyjnego

Poczytalem troszkę i widzę że nikt nie patrzy na temp.wrzenia.Ja zalalem motula rbf660 bo ma najwyższą temperaturę wrzenia aż 325 stopni a inne np dot 4 200 stopni.Natomiast rbf 660 jak już jest zużyty wrze w temp. 200stopni .Także wydaje mi się ze cena za niego nie jest taka.duza i warto go kupic

ale rb f660 kilka razy szybciej chłonie wilgoc,,i szybciej sie zużywa.sam mam taki
może tani za 10zł,ale co roku wymieniac.....

Na tor może i warto, na ulicy nie zagrzejesz w życiu tak hamulców, żeby Ci się ten płyn zagotował, więc po co ?

Ja zalałem RBF 600

No właśnie na tor bo na droge szkoda wywalac tyle kasy na plyn