heko55 wiem że praktyka to ważna rzecz. To o czym pisałem to można odczytać inaczej. Ktoś kto przesuwa tyłek do tyłu to zmniejsza sobie prześwit, co powoduje żę nie możesz tak szybko wyjść z zakrętu ale też z drugiej strony łatwiej zejść na kolano jeśli nie przyśpieszasz mocno wychodząc z zakrętu. Myślę że jest to logiczne. Teoretyzuje ale wg mnie ma to sens. To co pisałem wcześniej łatwiej praktykować mając świadomość jak zareaguje moto na nasze czyny. Ja w tej chwili zmieniłem miejsce zamieszkania i dopiero rozglądam się za miejscem do treningów.

Swoją drogą w poprzednim moto (RN01) brakowało mi około 1-1,5cm żeby zamknąć tylną oponę. Czy tyle wystarczy żeby zejść na kolano? W mojej aktualnej erce dopiero zmieniłem papcie i się jeszcze dobrze nie rozjeździłem.

No tak.od 13tego roku życia latam na sprzętach a mam 41 i nadal popełniam błędy.Kolega brata ma kuzyna co jego tata ma kolegę co lata po torze i on mu mówił że lekko na przód trzeba się przenieść .Ja tam nie wiem czy to prawda,tak tylko słyszałem.

rafi stg pierwsze potwierdzenie teorii teoretyka czy ktoś się przyłączy jeszczse?

ja tego kolana tez nie kumam takze spoko ;d mam kumpla co wrecz kryje nogi zeby nie przytrzec... bo w jeansach lata a sklada sie mocno na swojej cebece

http://www.youtube.com/watch?v=zt9lB-LErQ4 - polecam ten filmik + parę podobnych i idzie się nauczyć. Ja ćwiczyłem na rondach jak był mały ruch.

To zależy jaką masz z tyłu oponę
Możesz mieć 200/55 i zejdziesz na kolano a opony z tyłu nie zamkniesz. \

Jak ogarniesz to będziesz zamykał i tył i przód

Do tego musisz sam dojść by poczuć się pewnie,(byle by nie za pewnie ) czytanie teorii w niczym ci nie pomoże bo i tak będziesz miał "wewnętrzne hamulce"

Mi z tyłu brakuje ok 1 cm do zamknięcia a z przodu to jeszcze uhuhu daleko. Jakbym przód zamknął to tył już chyba by na feldze jechał Kolano instynktownie wychylam ale nie trę bo mam tekstylne spodnie hehe. Czytałem także że jak będziecie ćwiczyć to uważajcie przy odpuszczaniu gazu w zakręcie, może to się skończyć zerwaniem przyczepności przodu. Jednym słowem przód Wam spierdoli i szlif. Także lepiej wjechać w zakręt wolniej i w zakręcie odwijać niż wwalić się za szybko i odpuścić gaz

To jest fakt, w zakręcie się nie hamuje tylko przyspiesza, ale nie odkręcaj za bardzo, po wyjściu z zakrętu również "bezpiecznie" operuj gazem bo Ci dupa zawinie i wpadniesz w takie wibracje, że będziesz się ratował nogami, przerabiałem to, a moc R1 nie jest taka niska i można po wyjściu z winkla się nieźle urządzić.

PS. Jak zamkniesz przód to nie będziesz jechał z tyłu na rancie felgi

a ja tyl juz zamknalem 190/55 ale kolanem nie przytarlem ani razu ;]

To za mało się musisz wychylać. Obejrzyj te filmiki z YT i nie ma siły, żeby sie nie udało. Ja kolano przytarłem mając jeszcze 5mm do zamknięcia opony. Zamykając oponę to ślizgacz sobie już dobrze trze. Najlepiej znaleźć placyk i jeździć w kółko z małymi prędkościami.

ja wiem ze bym siegnal jakbym kolano wystawil ;d ale strach niepozwala ;]

no to skąd wiesz że byś sięgnął skoro nie sięgnąłeś ? :;-)

obczajaliście może kiedyś ten kanał na yt? http://www.youtube.com/user/rnickeymouse/videos
Koleś ma pełno filmików z udamymi jak i nieudanymi zejsciami

Czesto go lukam

Tak to koleś od Mullholand i często dają filmiki na innych portalach motocyklowych

dają do myślenia, obejrzałem 3 nieudane kolana i zastanawiam się czego zabrakło że się zesrało, na pierwszy rzut oka wygląda jakby goście odpuscili gaz w trakcie złożenia, a może opony do dupy albo niedogrzane ... ?

Niedogrzane to raczej nie bo zanim dojechali do tego zakrętu przejechali konkretną odległość. Słabe opony to też ciężko uwierzyć że by zakładali do takich sprzętów. Zresztą widać po nich że mają kasę. Poprostu przegieli, niedoświadczenie, braki w technice jazdy. Odpuszczenie gazu też mogło być powodem albo użył hamulca w zakręcie za dużo plus wiele innych przyczyn np. przybrudzona nawierzchnia itp itd

no bo chyba widze i czuje ;] nie jade zawiazanymi oczami ;d

Zewnętrzny łokieć na bak , zewnętrzna stopa dociska podnóżek wzrok w zakręt i wejście w zakręt z taką prędkością by można było płynnie przyspieszać ,kolano na zewnątrz i ogień ;]
http://www.youtube.com/watch?v=ysQThqrpI1c

Znajdź sobie dobre asfaltowe miejsce i próbuj.

Tu sobie popatrz co ostatnio nagrałem, wszystko ładnie widać przy 240fps'ach
http://www.youtube.com/watch?v=P2VytIa4mNM

A tu moje kolano z zeszłego roku kiedy się też uczyłem zejścia:
http://www.youtube.com/watch?v=b_P_z-gYK54

Trenuj a posiądziesz umiejętności - praktyka czyni mistrza.