Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Autor Wiadomość
konusmarcin Offline
Marcin
***

Łódź
RN 12

Liczba postów: 108
Dołączył: May 2012
Reputacja: 0
#21
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Moje początki podobne do większości. Pierwszy komar gdy miałem lat 10 i trochę pod okiem i rękom Taty MZ 250. Później w wieku 15 lat dostałem swoją własną MZ TS 250 zakupioną od sąsiada, potem dokupiłem sobie jeszcze od mamy mojej koleżanki CZ 350 ( z przebiegiem 316 km) i MZ ETZ 251. Trochę czasu później sprzedałem owe sprzęty i zakupiłem CB 400, fajnie się jeździło i miło wspominam ten motorek. Następnym moto po długiej debacie z Tatą (między Radianką, a fj 1100 ) wybrałem Yamahę FJ 1100 ładnie się prezentującą i nieźle zasuwającą. Zjeździłem nią kawał Polski, ale pewnego dnia jadąc do pracy wcześnie rano pewna pani stwierdziła, że skręci z pobocza w lewo i tak wylądowałem w szpitalu, a moto nadawało się tylko na części i tak też go sprzedałem. Po małej przerwie (pół roku na zwolnieniu, ale jak tylko mnie wypuścili ze szpitala od razu dopadłem kumpla kawasa ZX-R ) odłożyłem trochę kasy na R1 rn04, ale tu stanąłem przed wyborem motor lub początek budowy domu, padło na budowę. Po postawieniu domu przyszedł TEN DZIEŃ i pojechałem obejrzeć wymarzoną srebrną R1 rn09 rocznik 2003. oczywiście kupiłem ją i nawet nie przeszkodziła mi ujemna temperatura i leżący śnieg (zakup w styczniu, temp. -12 stopni, odległość od domu 42 km), szczęśliwie dojechałem do domu i mam ja do dziś. Obecnie przerobiłem ją na naked-a z przodem (lampa, półka, mini owiewka) od FZ 1, lepsza pozycja dla moich pleców. W tym roku pojechałem nią na Slovakiarig i okazało się, że to jest TO !!!!
2012-05-15, 06:48 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
szymek Offline
Szymek
*****

CTR
Banan

Liczba postów: 1,733
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 9
#22
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
R1 w nakedzie??? WTF????? sorry ale dla to jest profanacja....
2012-05-15, 07:49 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
konusmarcin Offline
Marcin
***

Łódź
RN 12

Liczba postów: 108
Dołączył: May 2012
Reputacja: 0
#23
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Kto co lubi. Ja uwielbiam R1 i nekedy, (ale standardowe są trochę ciężkie) więc postanowiłem to połączyć i przerobić. Dla mnie jest GIT. Oczywiście na tor zakupiłem już owiewki torowe.
2012-06-12, 09:13 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Arukard Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 172
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#24
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Moja przygoda zaczela sie od motorynki Red_icon_tongue ktora zakatowalem w wieku 13 lat.
Potem w wieku 16 kupilem kawe gpz 500 ale sie nie nacieszylem dlugo bo rodzice ja pocieli po 2 tygodniach Red_icon_sad
Potem dlugo nic....
3 lata temu za namowa kumpla kupilem Suzuki Bandit 600n 95r
Niewielkie gleby i jeden szlif jak mi kierowca samochodu wymusil pierwszenstwo.Nauka jazdy na kole
ktora zakonczyla sie malym zawalem jak za wyskoko podnioslem kolo i przechylilem sie na prawa strone.
W tamtym roku sprzedalem ze smutkiem Suzi i kupilem R1 99r ktora smigala gdzies po torze.
tydzien pozniej R1 byla gotowa do jazdy po drogach.
Jak narazie zadnej gleby, czasem pojdzie mi na gume choc tego unikam.
2012-06-13, 01:23 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Suchy Offline
®1
****

Wawa
R1 rn09

Liczba postów: 931
Dołączył: Mar 2012
Reputacja: 5
#25
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
No to i Ja opowiem co nie co ; ).
Na początku jak prawie u każdego była... motorynka! : )) W jakim wieku? Nie pamietam- ale malutki jeszcze byłem : P! Wtedy właśnie zaczęło się terroryzowanie podwórka/trawników/kwiatków/okolicznych piaskownic itp- które po jakimś czasie zostało przeniesione na ulice! : ))
[Obrazek: pony1.jpg]
Następnie przyszedł czas na pierwszy poważny... skuter! W planach była Aprilia SR 50 albo Peugeot Speedfight 2- niestety tato po pierwszej przejażdżce Speedfightem stwierdził że jestem jeszcze za mały na taki kibel. Oczywiście wkurwienie moje nie znało granic- no ale cóż "starszy wie lepiej". W tamtym momencie stwierdziłem że nie chce skutera, że motocykle sie nie nadają i dalej bd. zapierdalał na moim Grandzie 21 przerzutek z komunii (co dla Mojego taty, starego motocyklisty było urazem). Dwa dni później grając na kompie w FIFE słyszałem jakieś dziwne trąbienie... wyjrzałem za okno- patrze... a tu ojciec zajechałem na "czymś". I tak stałem sie szczęśliwym posiadaczem Hondy Lead 50! (nigdy wcześniej nie jeździłem "czymś" bardziej zamulonym! Co oczywiście nie przeszkodziło Mi w osiągnięciu statusu "Małego dawcy" nadanego przez sąsiadki/sąsiadów)! Na hondzie zaliczyłem swoje pierwsze gleby typu; hamowanie bokiem, szybka jazda przez piasek ala cross itp itd. Lead został sprzedany po kilku latach (zakatowany doszczętnie. V-max spadł z 65 do 40mk/h Red_icon_cheesygrin). Z tego co wiem pojeździł po zakupie jeszcze 2 tyg i został oddany do generalnego remontu : D.
[Obrazek: 1330424807-honda-lead-50-5196.jpg]
Następnie przyszedł czas na coś poważniejszego... po długich męczących dniach oglądania padlin z allegro, kumpel ojca stwierdził że bd. sprzedawał swojego gsxf'a 600! I tak oto pięknego kwietniowego dnia zajechałem pod dom dając do odciny jajcem! Wtedy właśnie zaczeło się życie! Wspólne wyprawy z tatą (Gold Wing), poznawanie moto ziomków itp itd! Po oswojeniu sie z `szatańską mocą` (76km)- zaczęło sie zapierdalanie! Aby nadążyć za kolegami na r6 itp itd, jajco gręcone było zawsze na czerwone pole! (spalanie w takiej 600cm osiągalo nawet 12l/100km! co było dla mnie cięzkim szokiem). Po jakimś czasie pojawiło się pierwsze 200km/h i chyba ostatnie. Dalej już nie chciał po prostu iść...
I nagle przyszło pewne sierpniowe popołudnie kiedy wyjebałem na zakręcie. Jadąc 70- 80km/h pokładam sie delikatnie w zakret... gdy przednie kolo dostaje uślizgu na żwirku po `łataniu` dziur. Po szybkim namyśle stwierdziłem że jeszcze uda mi sie jakoś wyhamować na 2m pasie zieleni. Niestety... wpadłem w koleinę, przeleciałem przez kierownice jak Małysz lądując na płocie. W ciężkim szoku wstałem o własnych siłach. Moto podniósł pewien kierowca auta (inni przejeżdżając nic nie zareagowali- niestety ;/). I jak by nigdy nic siadłem i pojechałem do domu... schodząc pod domem z moto czułem ze jednak nie jest tak jak byś powinno ze mną. Z lewą ręką juz miałem mało kontaktu a noga była delikatnie poparzona... po kilku dniach zobaczyłem swoją suzi i z łzami w oczach zobaczyłem połamane i porysowane plastiki oraz cieknący olej z uszczelniaczy. Po kilku dniach moto było całkiem sprawne do dalszej jazdy... ale nie Ja : (. Po tym nieszczęsnym dniu zrobiłem jeszcze gsxf'em około 10tys i poszedł w allegro.
Piękny prawda?
[Obrazek: images_thumb_862167_800_800_resize.jpg]
W między czasie jeździłem jeszcze Gold Wingiem taty. Lans z grającym 2pac'iem po okoliczny wsiach na rozświetlonym moto to było coś! : )))) dla młodego gniewnego. Do tego przegazówki 6 garów... mmmm.
[Obrazek: images_thumb_862161_800_800_resize.jpg]
Zajarany sukcesami $13 stwierdziłem że stunt to może być to... Przyszedł czas na pożyczanie od brata CBR 125cm. Niestety pożyczki skończyły się szybciej niż zaczeły. Przy próbie... biciu swojego rekordu życiowego w stoopie (całe 7m!) cbr'a wystrzeliła mnie jak z procy : ))) Moto poszło do remontu a wkurwienie brata dosięgnęło zenitu- tak oto skończyła się przygoda ze stuntowaniem...
[Obrazek: x_8f5836ff.jpg]
... chodź bywały jeszcze dni kiedy podbierałem mu następnego psa- f4i, do terroru ulicznego! : ))) [na foto f4i- ale za fajerą młodszy brat. Zrobie młodemu (ma 16 lat) jeszcze małą promocje : P. Tutaj mozna obejrzeć jego filmiki z jazd http://www.youtube.com/user/Lazzyboypionki/videos ]
[Obrazek: 303348_407457345940981_1848009476_n.jpg]
Przekonany że stunt to nie jest to co chce... zacząłem poszukiwania jakiegos plastyka. Przeszukując allegro... oglądając wszystkie "igły" które okazywały się po prostu chujowymi złomami z dojebanymi piecami, dziwną przeszłością i krzywymi ramami stwierdzilem "pierdole to!" Za namową kolegów i ich wsparciem przy poszukiwaniach zdecydowałem się podjąć ostatnią desperacką próbę znalezienia czegoś. Z grupy poszukiwanych moto gsxr k4- k8 600- 750cm, cbr 1000rr, zx6r powyżej 2005r i r1 r1 rn12 zdecydowałem się patrzeć tylko na r1...
Przeglądając ogłoszenia stwierdziłem ze to wszystko mozna o kant dupy potłuc. Nagle słysze dzwoniący telefon. Odbieram, jeszcze nic nie zdążyłem powiedzieć, a kumpel krzyczy do słuchawki! "Właź na allegro, jest r1 tylko ze rn09 w okolicy". Po szybkich oględzinach na zdjęciach zdecydowałem się przedzwonić do sprzedawcy który... już ma umówionych ludzi `na jutro` i że sie odezwie. Ale że ja z charakteru jestem upartym człowiekiem zacząłem zagadywać że za 30min bd. : ))! Po długich negocjacjach ze sprzedającym pojechalem do niego o 21:20 Red_icon_bggrin! Prawda sie okazała brutalna po dojechałem na 23 Red_icon_tongue! Moto oglądane w stodole przy oświetleniu z auta, ciągnika i prowizorycznej lampki. Dobrze ocenić dało się tylko silnik ze względu na warunki. (plastików itp nie dało się zobaczyć dosyć dobrzez przez światło). Po szybkim namyśle umówiłem się z właścicielem na 8 rano następnego dnia kiedy bd. widno. Powróciwszy na miejsce moto okazało sie ładniejsze i w lepszym stanie niz mi sie wydawało... po szybkich sprawnych negocjacjach do domuwróciłem juz na kołach wymarzoną R1! Nie rn12- ale z niej też jestem mega zadowolony! : ))))
[Obrazek: rDFyUBX2ZNo.jpg]

To sie rozpisałem. LWG!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-06-16, 02:43 PM przez Suchy.)
2012-06-16, 02:41 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
lukasz_nr Offline
Konkretny
****

Manchester
R1 2003

Liczba postów: 609
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 2
#26
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
YAMAHA FZR600----> SUZUKI RF600R mega wygodny motocyklRed_icon_smile( ale kupowac i kompletowac plastiki po szlifie istny koszmar) ------> YAMAHA R1 Taka moja skromna historia Red_icon_cheesygrin
2013-05-13, 07:36 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
godlefas Offline
MaR1usZ
****

łuuu tu tu tut tuuuu
ODWYK

Liczba postów: 997
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 2
#27
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
mając 12 lat...
1:
[Obrazek: wsk17504.jpg]

ale że problemy miałem z sieganiem nogami do podłoża....
2.
[Obrazek: 1277136452_101154305_1-Zdjecia--Motorynk...-TANIO.jpg]

mając 17 lat...
3.
[Obrazek: cz_350.jpg]

i mając 21 lat...
4.
[Obrazek: 2007_Comp_White_gr.jpg]

Red_icon_wink
___________________________________________________________


—√\~—√\~ - YAMAHA - √\~—√\~
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-05-13, 08:13 PM przez godlefas.)
2013-05-13, 08:07 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Tweety13 Offline
Młody
**

Chorzów
RN19

Liczba postów: 64
Dołączył: Feb 2013
Reputacja: 0
#28
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
(2012-06-12, 09:13 PM)konusmarcin napisał(a): Kto co lubi. Ja uwielbiam R1 i nekedy, (ale standardowe są trochę ciężkie) więc postanowiłem to połączyć i przerobić. Dla mnie jest GIT. Oczywiście na tor zakupiłem już owiewki torowe.

OOO cholera a myślałam że tylko ja mam takie "zboczenie" , w tym roku przesiadłam sie na przerobioną R1 na nakeda. Starą R1 sprzedałam , kupiłam rozbitą no i jest Nakedzik. Lampa Z FZ1 kierownica , półki wyżej odrazu lepiej się siedzi.
Typową R1 mam na tor więc na droge chciałam nakeda . No i jest

Wrzuć zdjęcie swojej :-).

Ja 6 lat temu zaczynałam od Thundercata , śmigałam nim 3 sezony a potem R1 2006 rok aż do tego sezonu , no a teraz jest R1 nakedzik .


Załączone pliki Obrazki
   
A w sercu wyryte tych 6 magicznych liter i kamertonów znak co przysłania cały świat :-). Pozdrawiam Gosia .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-05-13, 09:12 PM przez Tweety13.)
2013-05-13, 09:10 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Rolsob Offline
Użytkownik KTM RC8R
*****

Śląsk
KTM RC8R

Liczba postów: 1,162
Dołączył: Sep 2012
Reputacja: 3
#29
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Z 2pac-em urzekła mnie Twoja Historia o nim możemy pogadać Red_icon_smile
KTM RC8 R / SHOEI XR-1100 / BERIK LS2-8323-BK / KNOX HANDROID / SIDI Vortice
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-05-13, 09:12 PM przez Rolsob.)
2013-05-13, 09:11 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
drzewo Offline
Konkretny
****

Sosnowiec
Hornet 919

Liczba postów: 829
Dołączył: Aug 2012
Reputacja: 2
#30
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
(2013-05-13, 09:10 PM)Tweety13 napisał(a): no a teraz jest R1 nakedzik .

Jaką lustrzanką robiłaś to foto? Red_icon_cool
moto-opinie.info - Opinie o motocyklach i produktach motocyklowych w jednym miejscu.
2013-05-13, 10:17 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Allah84 Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 377
Dołączył: Mar 2012
Reputacja: 0
#31
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
moja droga prosta byla motorynka romet --> Aprilia Clasic 50 ---> Yamaha Virago 535 --> Yamaha R1 RN04 ;d w przyszlosci jeszcze bym chcial 1300 FJR albo 1400 GTR kawke... ;]
2013-05-15, 10:35 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
andreRLE Offline
Użytkownik
***

Leżajsk / Rzeszów
RN19

Liczba postów: 283
Dołączył: Jan 2013
Reputacja: 0
#32
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Widzę, że temat odświeżony, a ostatnio cierpię na bezsenność, więc i ja opisze moją moto-historię.

Dwoma kółkami zaraził mnie chrzestny. Widziałem jak śmiga z kumplami wszelakimi motorami począwszy od WSeK przez MZ, CZ i inne sprzęty kaskaderskie. Sam miał nówke Jawe 350TS i zapierdalał nią jak zły ;P dodam, że nigdy jej nie rejstrował. Przeżyłem z nim wiele przygód których nigdy nie zapomnę Red_icon_smile Natomiast mój ojciec miał Jawe 350 w wersji DeLuxe xD którą zostawił na zakatowanie bratu (chrzestnemu) co mu pare razy wypomniałem.
W wieku 8 lat za kase z komuni Red_icon_cheesygrin zakupiłem Simsonka (oczywiście czerwonego xD ) na którym nauczyłem się jeździć. Przejeździłem nim niezliczoną ilość kilometrów do czasu, aż został skradziony Red_icon_sad przeżyłem wtedy szok, ale już po niecałych 2 miesiącach (w wieku 14 lat) zakupiłem nowego Simka doprowadzając go do stanu wręcz idealnego. Uwielbiałem przy nim grzebać. Silnik chodził jak marzenie, dlatego też trzeba było zaopatrzyć się w drugi sprzęt do tłuczenia po okolicznych lasach. I tak zakupiłem WSKe 125 z kominem od 4ki ( kozak xD hahaha). WSKa stoi w garażu po dziś dzień i pali na tyk i żeby miała tam zgnić to i tak się jej nie pozbędę Red_icon_wink
Po zdaniu prawka zaczęło się na dobre. Nocami siedziałem na allegro szukając moto, a że zdałem prawko tuż przed zimą, amok trwał do wiosny, aż w końcu znalazłem śliczną R6 z 2002r w czerwono-czarnym malowaniu. Super sprzęt jak na 1 moto, oczywiście to moje zdanie. Gdy ją zobaczyłem od razu się w niej zakochałem. Już pierwszego dnia po zakupie nie potrafiłem się opanować i chciałem zobaczyć "jak to idzie". No więc kawałek prostej, redukcja o 2 biegi i ogień. Gdy spojrzałem na licznik i ukazało mi się magiczne 245km/h (mój max na niej to 297km/h nie wiem jakim cudem R6 pocisnęła aż tyle, sam z niedowierzaniem patrzyłem na licznik) na mojej twarzy oprócz przerażenia połączonego z mega kopem adrenaliny zagościł taki zaciesz, że gdyby nie uszy pewnie miałbym uśmiech dookoła głowy Red_icon_cheesygrin R6 zrobiłem 12 tys km do czasu... własnie do czasu, gdy jadąc przeturlać się po okolicy baba (drogie panie wybaczcie, ale musze ją tak nazwać Red_icon_wink na bezczela wyjechała mi Cieniasem spod osiedla centralnie przed nos (oczywście wymusiła pierszeństwo). Ledwo złapałem hamulec, a już katapultowało mnie z moto zaliczając widowiskowego front flipa z twardym lądowaniem ;P Ze wszystkiego wyszedłem z obtartym łokciem, natomiast z R6 było już troche gorzej.
Gdy dostałem kase z ubezpieczenia i sprzedałem poobijaną R6 zacząłem szukać litra. Byłem bliski kupienia CBR1000RR z pełnym Akrapem, ale ktoś sprzątnął mi ją sprzed nosa, może i dobrze bo w głębi bardziej chciałem kupić R1. Szukałem RN12 na którą niestety brakowało mi troche kasy, więc z bólem serca sprzedałem również Simka.
No i w końcu znalazłem Red_icon_cheesygrin Pojechałem, chwilke poogolądałem , przejechałem się i znowu pojawił się ten sam zaciesz Red_icon_cheesygrin Tak mnie cisnęło, żeby ją kupić, że nie zwróciłem uwagi, że była po lekkim szlifie :/ ;P Wracając do domu zrobiłem to samo co z R6, 2 biegi w dół i ogień. Mimo, że R6 latałem już ostro to przyspieszenie R1 zaparło mi dech w piersi. 100...150...200...245 złapałem nie wiem kiedy i na 275 trzeba było odpuścić.
Niestety w tamtym roku zaliczyłem nią szlifa. Z połączenia starej już plackowatej opony i brudu na drodze wyszedł uślizg i ponowne katapultowanie z moto, gdy oponka złapała przyczepność. Byłem strasznie wkur...ny, chciałem sprzedać moto, ale gdy emocje zeszły, siedząc już w gipsie z połamaną łopatką zacząłem szukać pługów i owiewki.
Owiewki wymieniłem, bark wyleczyłem i śmigam dalej Red_icon_smile o ile fundusze pozwolą na wakacjach mam zamiar pojechać na Track Day do Poznania sprawdzić ile tam wycisne z mojej niuni Red_icon_cheesygrin

Odważni nie żyją wiecznie. Ostrożni nie żyją w ogóle.
2013-05-16, 03:51 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
scigus Offline
LubieTruskawki
**




Liczba postów: 77
Dołączył: Mar 2013
Reputacja: 1
#33
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
FZR 600 94 rok > cbr 500f4i 01 rok i teraz > rn09 Red_icon_cheesygrin kolejna tez pewnie bedzie r1 ale to moze za 2 lata Red_icon_smile
2013-05-21, 10:02 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
brak_konta
Unregistered




 
#34
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
2013-05-21, 10:54 PM
Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#35
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Moja przygoda zaczęła się, jak mojego ojca MZ-tka się na mnie przewaliła, jak byłem mały. Nic się nie stało ale chyba załapałem bakcyla hehe. Ja zacząłem w wieku jakoś 6 lat od jazdy na motorynce. Kolega sąsiad miał to mnie uczył i później już sam po chodniku śmigałem. Później jak już miałem dłuższe nogi jakieś tam komarki, romety brane od kolegów żeby się karnąć po okolicy. Następnie WSK-a 3 i 4, Jawa 350. Ale to wszystko było takie chwilowe przejechanie się sprzętem kolegi i jakoś mnie nie ciągnęło żeby mieć własny.....do czasu Red_icon_smile No i jak się naoglądałem w necie ścigaczy to w końcu mówię że idę na prawko. Po zdaniu poczekałem do następnego sezonu i kupiłem na swój pierwszy motocykl R1. Ta miłość trwa nadal i obecnie drugie moto też R1. Następne będzie najprawdopodobniej też R1, albo RN12 albo RN19 Red_icon_smile

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-05-22, 08:52 AM przez Kafel.)
2013-05-22, 08:51 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Thor Offline
Wariat
*****

Mazowieckie
RN20

Liczba postów: 2,526
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 2
#36
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Motorynki zajebiste sprzety sam mialem 2szt jednoczesnie jedna 2 i 3 biegowa. Chetnie bym sie terax takim sprzeciarem bryknal czh ktos z okolic Wawy dysponuje taka maszyna by udostepnic na przejazdzke?

_________________
_________________
www.amstaffazyl.pl

2013-05-28, 01:24 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#37
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Ja jeździłem w tamtym roku

[Obrazek: 538bc3c86c.jpg]

2013-05-28, 09:52 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
padas Offline
Młody
**




Liczba postów: 12
Dołączył: Aug 2014
Reputacja: 0
#38
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Trochę mojej historii:
2003 - motorynka romet (nowa bez prawa rejestracji, dziadek kupił dwie i jedna miała być na części, jeszcze miała plomby na silniku)
2005 - simson skuter od zapaleńca, notował nawet wymianę śrubek
2006 - Yamaha Tzr 125, niewdzięczny sprzęt do sprzedaży. 3x szlif
Długa przerwa na studia
2011 - Suzuki gsx-r 750 Srad od kumpla. Kupiony w styczniu a w kwietniu poszedł do kasacji, Wymusił mi pierwszeństwo kierowca puszki.
2012 - Suzuki gsx-r 600 srad
2013 -Honda cbr 900 sc33 lift
2014 - Yamah r1 rn09 całkiem przypadkowo, bo szukałem 954 Red_icon_cheesygrin
2014-10-09, 06:52 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
chester633 Offline
Młody
**

woj.Mazowieckie
RN19

Liczba postów: 25
Dołączył: Oct 2014
Reputacja: 0
#39
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
Jak pisałem w wątku ,,powitalnym''
1975-motorowery Romet,Pegaz(automatyczna skrzynia biegów i pedały) kiedys mi padł i jazda pseudo-rowerowa uratowała mnie od pchania ,radzecki wynalazekRed_icon_madWierchowina-w tym sprzęcie wszystko się psuło...jakaś masakraRed_icon_cool
1981-rok jazdy Junakiem bez prawka
1982-WSK-i,CZ,MZ
1986-Junak z koszem wyczajony od ciecia w klubie żaglowym nad Wisłą-jeszcze o oryginalnym malowaniu-ale strasznie zapuszczony-przemalowany na zielony matowy kolor,na koszu malowanie szczęki z samolotu Curtiss Hawk - na Grochowie robił ,,furorę'' - teraz to nazywa się chyba ,,lanseria'' czy jakoś tak....Red_icon_cheesygrin
później długa przerwa-dziecko,rodzina i tak naprawdę nie pamiętam kiedy nabyłem Suzuki GSXF-750 napewno lata '90Red_icon_rolleyes
2008-Honda Varadero XL1000
2011-Honda Hornet
2014-R1
parę lat już przeżyłem(mam siwe włosyRed_icon_bggrin) i nie jestem ,,fanem'' bardzo szybkiej jazdy-chyba że na autostradzie w Niemczech..
Zaliczyłem kilka wywrotek , te najbardziej ,,pamiętliwe'' to Junakiem w Listopadzie na liściach na mokrym asfalcie-gmole uratowały mi nogę-były zrobione z ze stalowych rurekRed_icon_cool-coś takiego jak teraz mają motocykle nauki jazdy,,L'', oraz Varadero na leśnych wykrotach na Strzeniówce.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-10-23, 03:23 AM przez chester633.)
2014-10-23, 03:21 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#40
RE: Od A do Z - Czyli jak zaczynaliśmy i na jakim etapie jesteśmy...
ja zjechałem Jawą z wału przeciwpowodziowego i też miała takie rury po bokach to się zgięła. moje nogi poobdzierane ale koleżanka opatrzyła Red_icon_cheesygrin

2014-10-23, 08:42 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->