podobno jak nie bedziesz chcial opakowania po klockach to moga Ci vesrahy wsadzic w serwisie zobaczymy na pewno dam znac

Cieniu i jak na nowych klockach?

Na razie sprawuja sie w porzadku, nie mialem okazji przetestowac ostrego heblowania bo nie chce ryzykowac na takim asfalcie i nie pałuje , zbyt zdradliwy niby sucho i nie ma mrozu ale nie ufam takiej temperaturze. Ale caly czas wydaje mi sie ze mozna by wiecej wycisnac z tych hebli, nie wiem czy pompe mam zjebana czy moze plyn za slaby. Czy moze te stalowe oploty sa jakies dupawe.... Musialbym sie przejechac inna rn19 zeby zobaczyc jak hamuje zeby stwierdzic co i jak. Pozatym zrobilem dopiero 200km i mysle ze musza sie jeszcze dotrzec?

Ja pare dni temu zalozylem zlote galfery (sinter met) po kilkudziesieciu km i porzadnym odpowietrzeniu... rewelka... zemby wybic mozna;-) Do tego poki co nic nie pissczy. cena bardzo konkurencyjna dalem 220 za komplet na 2 tarcze. w porownaniu do zlotych ferrodo(sinterowych) - wydaja mi sie mocniejsze i lepiej hamuja i nie piszcza jak tamte... zobaczymy czy bedzie tak dalej jak sie porzadnie dotra.
pozdr

Mumin mam takie same

zrobiłem już ok 300-400 km na galferach złotych ... i chyba wiecej innych nie założe w porownaniu do badziewi na ktorych erke nabylem, - tutaj zembów trzeba pilnować za kazdym razem a dupe mozna podnieść 1 palcem ładnie furkoczą przy hamowaniu jak fabryczne nówki (ferrodo w poprzednim moto hamowały jak metal o metal - nie, nie założyłem metalem do tarczy ), zero pisków dozowalność bdb - żylety...

A mi ferodo z tyłu zaczęły piszczeć. Z tego co słyszę to tylko przy małej prędkości. Jest na to piszczenie jakiś sposób?

Tak. Posmaruj wewnętrzną część klocków (tą, która się styka z tłoczkiem hamulcowym) smarem miedzianym.

Na sezonik wymiana klockow mnie czeka, moze ma ktos doswiadczenie czy brac oryginalne z salonu, czu moze ktos polecic inna firme

Vesrah-y

temat był i jak wyżej Xoxo

XoXo napisze jeszcze który model tych Veshrachów polecasz i czemu, bo jest tego chyba z 3-4 rodzaje.

może chodziło mu o zwykłe sintered ? generalnie z tego co słyszałem od sprzedawcy Vesraha to nie polecał bardziej sportowych klocków na ulicę niż właśnie sintered, trzeba trzymać temperaturę klocków żeby działały odpowiednio a przez to na mokrym będą się gorzej sprawować
te bardziej wyścigowe po prostu w nagłej sytuacji mogą nie sprostać zadaniu ze względu na wystudzenie no i tarcza też nam pewnie szybciej pójdzie do wymiany

Semi albo sintered, racing za twarde na ulice.

a coś takiego(VESRAH ORGANIC): http://moto.allegro.pl/klocki-vesrah-yam...44711.html

sintered (oznaczenie JL) lepsze, organic to najtańsze vesrahy

Koczis chcesz kupować Vesrahy?:>

Na razie jeszcze troszkę zostało, ale w sezonie będzie czekała mnie wymiana więc już teraz szukam, bo może coś się taniej kupi przed sezonem A co masz jakieś dojścia???

Oryginały są super, ale i cena zwala z nóg, bo to coś około 230zł za komplet na jedną tarczę

tak Koczis mam i w sezonie też będę wymieniać pewnie więc jak coś to wal

ja uzywam SBS i jestem zadowolony--- nie ma co szukac innych