Chyba z tylka wyciagnie te 205 koni... Bzdura do szescianu bez ingerencji w silnik a i to z tym ciezko bez wlozenia conajmniej kolejnych 50 tys zl w czesci i robote (za granica), pomijajac ze jeszcze nie widzialem zadnego motocykla zeby samo wstawienie Power Commandera dodawalo 20 KM, bez przesady. Kolejny bajkopisarz ktory nawet pelnego ukladu wydechowego nie ma (chyba ze to udowodni i pokaze wykres z hamowni ale jak znam zycie to nawet sie nie odezwie). "Jest to jedyny taki egzemplarz w kraju. Wszelkie modyfikacje zostaly przeprowadzone w serwisie specjalizującym się w profesjonalnym tuningu" - tylko zapomnial napisac w ktorym. ROTFL.

Marider usunąłem ten niepotrzebny jad z Twojej wypowiedzi

a co powiecie o tej? http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-rn19-M3589125.html

rrrrrr1- jak sie przedstawisz to powiemy co o niej sądzimy, więc biegiem do działu świeżaki

(2013-04-15, 09:55 AM)rrrrr1 napisał(a): a co powiecie o tej? http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-rn19-M3589125.html

a więc:
-R1 RN19 wersja Europejska.
-pisze rocznik 2008 - z malowania plastików wynika 2007r
-brak dolnego pługu- trzeba zapytać dla czemu...
-albo mi się wydaje albo prawa owiewka jest podrapana...

z dodatków posiada:

-amortyzator skrętu Ohlins
-mocowanie tablicy rejestracyjnej.
-krótkie klamki
-nakładka siedzenia pasażera

-----------------------------

cena atrakcyjna co do tego modelu, jeśli silnik igła to za tą kasę można śmiało brać... ale ja bym rewelacji się nie spodziewał po dokładniejsze oględziny poproś Koczisa, on ma sokole oko

chodź z tego co widzę sprowadzony z niemiec do opłat, nie chce chwalić motocykli z zachodu ale tam oni raczej dbają o sprawy serwisowe więc może się okazać że silnik będzie żyleta zapytaj o książkę serwisową i resztę papierów

pozdro

Zlota czcionka za opis w ogloszeniu hehehe... Brak podnozkow pasazera. Klameczki Gillesa, szyba Puig'a, tylny amor Ohlinsa / droga sprawa/ i paski na felgach z Grafnetu, stalowe oploty przod. Zdaje sie modyfikowany przedni zawias. No i lezala na prawej stronie

i wciąż stoi jako USZKODZONA
tak czy siak trzeba zadzwonic - pojechać - obejrzeć ....
na okazje nie ma co sie szykować , bardziej pojechać dla spokoju ducha jak ktoś ma blisko
Jesli owiewki są całe , rama nie porysowana to booooje sie myslec co z silnikiem ... na pewno IGŁA

(2013-04-15, 11:49 AM)godlefas napisał(a):

(2013-04-15, 09:55 AM)rrrrr1 napisał(a): a co powiecie o tej? http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-rn19-M3589125.html

po dokładniejsze oględziny poproś Koczisa, on ma sokole oko

Panowie, czy to tylko ja widzę, że:
- przenie koło jest dobite do silnika,
- dolny pług pewnie zdjęty, bo jeszcze bardziej widoczne by było, że koło dotyka plastików
- lekka rysa po lewej stronie wahacza(od spodu)
- brak śruby koło główki ramy od wypełnienia zbiornika
- wygięta klamka sprzęgła
- brak podnóżków jak napisał Marider
- mały dekielek po lewej stronie ramy wygląda na peknięty
- prawa owiewka lekko zarysowana
- lekko przetarta osłona wodzika sprzęgła

Chyba tyle

dzięki wam za rozeznanie mi też się wydawało że te koło dziwnie stoi przejechałbym się obejrzeć ale trochę daleko mam

Panowie po co jeździć i snuć domysły wystarczy zadzwonić tak jak mówi Koczis zdjęte plastiki bo koło dobite do środka

Koczis to mistrz, jak bede kiedyś jechał po rn22 to biore go ze sobą

http://otomoto.pl/yamaha-r1-M3583785.html właścieicl=JEBANY KUTASIŁEB a motocykl to pierdolony parch ! ! ! ! kurwa załamka brak słów ja pierdole za 25k ........ co jest zjebane ..... ZJEBANE JEST WSZYSTKO + zdjęcia zrobił chyba 3lata temu jak moto moze było po pierwszych dwóch dzwonach ..... ULEP jak łychy ciotka sadowska !

............
Co myślicie o takiej ? ? ? ? ? ?
http://otomoto.pl/yamaha-r1-dodatki-za-2...93642.html

Incom moje zdanie znasz
Jedyne co mi się teraz rzuciło w oczy, to że chyba lekko czasza odstaje od lewej lampy, ale może to złudzenie.

a z tą czarną to nie kminie..? chyba słabe oko mam bo tylko mi się pług nie zgadza i wypełnienie przy baku. Rozjaśnicie bo już sam nie wiem????

http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-M3587896.html

Jesli ktoś sie tym interesuje to niech nie marnuje czasu ulep na maxa śmierć na kołach. Pierwsza cena była 19tyś potem 17400zł, a jak przez tel gadałem 16800zł na miejscu już było 13tyś, a pewnie jak bym mu dał 10tyś też pewnie by sprzedał, ale jeśli komuś życie miłe to niech na to nie wsiada

Tor_GT co było nie tak z tą r1 rn19
http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-M3587896.html
??

Wszystko

(2013-04-20, 08:34 AM)hiszpanr1 napisał(a): Tor_GT co było nie tak z tą r1 rn19
http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-M3587896.html
??

Jak xoxo napisal wszystko :-) rama malowana widac na niej wciecia od baku ze sie wbil troche rozwalone i cieknace dekle z obu stron a od sprzegla poklejony jakims klejem, pekniete sety, popekana czacha i kupa szpachli, pogiety bak od spodu i mocowania oraz jego zawias byl wyrwany jest jakis jakby dorabiany, polamane plasiki poprzyczepiane na tyrtytki, nakl aż nakladka na baku nawet otwpry sie nie zchodza by ja przymocowac, tylny ogon tez brak mocowan, od oslony wydechu urwane mocowanie, porysowane polka gorna, lagi i korek lag, wachacz tez porysowany, cieknaca lewa laga, opony lyse konczacy sie naped, luz na glowce, nigdy gosc nie zmienial w niej oleju nie ma pojecia czym jest zalana. To chyba prawie wszystko bo moglem o czyms zapomniec tego bylo tak duzo, moto bylo po szlifie, ald nie tylko bo mialo tez dobrego kozla gdzie musial byc rozwalony caly przod lacznie z bakiem i tylem

co wy gadacie ja tam widzę tylko, że śrubka nakładki przy główce jest inna niż oryginalna i ma clip-ony gillesa

A jeszcze brakowalo w niej amorka skretu w ogole nie bylo go