... moj kolega kiedys wyjechal 954 na nowych : )))! No i razem z moto poszedł szukać grzybów na zakręcie do lasku.

przeleć je nawet delikatnie ściernym

Świetna , a opony przeleć papierem ściernym ...

No właśnie. Dobrze że spytałem bo mi coś tam mechanik wspomniał ale jeszcze wolałem się tutaj upewnić. I jeszcze jedna sprawa mi naszła po zobaczeniu Koczisa kierownicy. U niego jest po prawej stronie pod przełącznikiem od zapłonu przełącznik od świateł a u mnie tego nie ma. No i mam awaryjne a u Koczisa nie ma. Co to oznacza? Moje moto jest na inny rynek niż europejski?

Kafel luz, Ty masz rocznik 2003, a ja 2002. W 2002 nie było jeszcze awaryjnych w rn09 i dla tego mamy troszkę inaczej

Rozumiem. Też mi to przyszło na myśl. Apropos jeszcze tych kapci żeby już się papierem nie bawić to mogę sobie na początku ostrożnie wolniej jeździć i to się samo zetrze? Mogę się składać w zakręty wolniej i ta warstwa z boków opony zejdzie?

Tak, ta warstwa konserwująca sama schodzi.
Z tego co kiedyś tam słyszałem to po kilkudziesięciu spokojnie nawiniętych kilometrach można już bez obaw normalnie jeździć

Dzisiaj cyknąłem parę fotek na wsi

Niezla niezla, a jak po upadku wszystko okazalo sie ok?

jak ja to mówie, '' Dobry R-łan nie jest zły'' coś tak czuje że i ja wyciągnę wreszcie swoją niuńkę. Tak mnie kurwa korci tylko to jebane prawkooo-8 maja dopiero egz.praktyczny :/ a wiadomo ze jak wsiąde to nie zsiąde. . .ehhh fuck..

Bombowa jest w tym malowaniu. Aczkolwiek skrócił bym komin bo takie dł puchy mnie rażą Ale to nie moje moto.

Te :"GO!!!!!!!!" Namawia do złego bardzo ładna rakieta

(2013-04-21, 02:28 AM)ToR_GT napisał(a): Niezla niezla, a jak po upadku wszystko okazalo sie ok?

No raczej ok. Na 100% nie wiem bo jasnowidzem nie jestem ale nie chce szukać dziury w całym. Więc latam i się cieszę jazdą i nie zastanawiam nad tym.

---

(2013-04-21, 08:57 AM)BaCa napisał(a): Bombowa jest w tym malowaniu. Aczkolwiek skrócił bym komin bo takie dł puchy mnie rażą Ale to nie moje moto.

Rozumiem. Ale mi takie nie przeszkadzają Wolę nie słyszeć jak by było po skróceniu bo i tak drze japę

---

(2013-04-21, 09:02 AM)XoXo napisał(a): Te :"GO!!!!!!!!" Namawia do złego bardzo ładna rakieta

I bez tego napisu mam częsty skurcz nadgarstka . Dzięki

Jak masz skurcze nadgarstka to stosuj system 1-0-1

Dzisiaj podczas mszy pod kościołem na wiosce przeleciałem 200 i zawróciłem, stanąłem i czekam na koniec aż znajomi wyjdą pogadać. Okazało się że ksiądz miał imieniny. Stare baby mu życzenia składają a on je olał i przyszedł R1 oglądać hehe. Myślałem że mnie opierdzieli że hałasu narobiłem a on mi dał cukierka

Byłem w sobotę na torze w Białej Podlaskiej i wrzucam kilka fotek

Cytat:Dzisiaj podczas mszy pod kościołem na wiosce przeleciałem 200 i zawróciłem, stanąłem i czekam na koniec aż znajomi wyjdą pogadać. Okazało się że ksiądz miał imieniny. Stare baby mu życzenia składają a on je olał i przyszedł R1 oglądać hehe. Myślałem że mnie opierdzieli że hałasu narobiłem a on mi dał cukierka Red_icon_smile

Kafel Ty to jesteś wariatt

Trochę tak. Zresztą jak każdy

kafel napisz cos o tym torze. warto czy nie warto???

Pewnie że warto. Zawsze to jakaś atrakcja i możliwość poćwiczenia techniki jazdy. Ja sobie pokombinowałem z pozycją w zakręcię i do pewnego stopnia pochylania w zakręcie. Jeszcze jak w paru kumpli to się robi niezła zabawa. Jak dla mnie tor szeroki przez większość długości. Zróżnicowane zakręty ale także nawierzchnia więc uważałem żeby nie stracić przyczepności. Są i ciasne winkle i szybkie łuki. Sporo nierówności

Kafel a nie załatwiłbyś więcej tych cukierków od proboszcza?