Kafel to bardzo dobrze o niej swiadczy jak widze filmiki na YT gdzie ludzie kreca z 3-5 sek aby odpalic moto i to czasem roczne a czasem 15 letnie to mocno sie dziwie....

ja się dziwie że ludzie zaniedbują aku a później zonk że nie odpalił albo do wyrzucenia bo się nie da naładowć

No tak to prawda, ja CALA ZIME, 6 miesiecy mialem podpiety motur pod dobry prostownik automatyczny ktory dba o zywotnosc aku i jest tak jak nalezy Panie ))

Ja tam pół roku nie zaglądałem do moto, akumulator w nim siedział całą zimę bez ładowania, w garażu minimalnie było kilka stopni na plusie w zimie i odpalił na wiosnę tak samo jak tobie, ledwo dotknąłem przycisku. A moto 11 letnie a akumulator za 150 zł
hmmm... jaki morał tej historii?

Że nie ma reguły na to jak komu odpala ? ))

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

miałeś farta , równie dobrze mógł nie odpalić

Swojego jak postawiłem w listopadzie po ostatniej jeździe tak do początku marca nie ruszałem i akumulatora też nie wyjmowałem i odpalił z dotyku Widać zjawisko całkowicie normalne

Misiek to skad sie biora problemy o ktorych sporo na forach pisza ludzie na YT poradniki ... jak zimowac moto zeby na wiosne odpalilo )))

a z tad ze moto stoi może na minusowych temp w takim lokum wyjmujemy aku ,przy pokojowej powinno być ok ale nie zaszkodzi go podładować porządnie by się nie zasiarczył i tyle

(2017-03-30, 06:11 PM)bart napisał(a): Misiek to skad sie biora problemy o ktorych sporo na forach pisza ludzie na YT poradniki ... jak zimowac moto zeby na wiosne odpalilo )))

Powiem Ci szczerze, że nie mam pojęcia  Zarówno w R1 jak i wcześniej w gsxr nie miałem najmniejszego problemu żeby po zimowym śnie odpalić Według mnie tak jak pisze Srubar1 jak motocykl stoi w blaszanym garażu na podwórku przez zimę to raczej nie będzie szans żeby nie wyjmowany i niedoładowywany akumulator dał radę A co do długości kręcenia aż silnik zacznie pracować to nie wiem czym to się ma

Dzisiaj mialem natchnienie na czyszczenie zaciskow no i pieknie wypucowalem sobie tloczki, zaciski, klocki . Przyjemnie jest zadbac o tak wazne elementy motura, bezpieczenstwo przede wszystkim

Nowe to nie bylo co pucowac ;p Klocki nawoskowane nie beda piszczec

Mario wlasnie mimo wszystko bylo co wyczyscic bo klocki scierajac sie zostawiaja osad poza tym jakis brud z drogi i rozbite robaki ... to wszystko usuniete z zaciskow, klockow i tloczkow.  Klocki nawiskowane jak trzeba hehehehe

Też miałem sobie przeczyścić hamulce ale chyba zostawię to na przyszły rok

Ja robiłem wlasnie i wszystkie uszczelki do wymiany były i i teraz jest git

Ja w środę łańcuch wyczyściłem i w końcu widać, że jest złoty

Kuźwa a mi piszczą jebać to ważne że hamuje

Kafel gratuluję podejścia , wazne, że zapierdala 300 , chuj, że hamuje jak fiat 125p ))

Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk

Oj tam pierdolisz. Staje metr wcześniej od kredensa hłe hłe

hahaha Kafel hamuje silnikiem