(2019-01-25, 10:10 AM)kyniu napisał(a): O Panie nie za szybko na R1? Trzeba było cała rodzinkę poznać R125 -> R6 -> R1
Rodzinkę to ja już mam, poznałem, "ona" mnie również, więc nawet nie było oponowania, chcesz to bierz, dasz radę. Dzieciaki do tej pory z bananem chodzą, bo tata ma wreszcie R1 w garażu i trochę loozniej w domu, a nawet jak się pojawi, to jakiś taki mniej spięty. A, że "4" z przodu, kryzys za pasem, to nawet chwili nie myślałem, bo póki układ kostny pozwala, to jest chęć się trochę pogarbić
Krzywdę na każdym pokoleniu typoszeregu Yamahy można sobie zrobić
na R3 również.
Planuję sezon, może dwa spędzić na obecnie nabytej laluni, raczej rekreacyjnie i hobbystycznie, może jakieś zloty/spoty, może tor z ciekawości, po czym będzie decyzja, czy zostajemy, czy szukamy wyżej umieszczonych manetek
Liczę również na wsparcie tutejszego grona mniej i bardziej doświadczonych Kolegów, sam też coś tam wiem, jestem dobrej myśli. Jak się bawić, to grubo, najlepiej na eRone.