salam22
Młody
Liczba postów: 20
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
0
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-rn12-sup...56846.html warto czy nie ? co do ceny
crashpad podobno sam odpadł, i jest tylko jeden kluczyk, do moto nic więcej nie ma, po za oczywiście dowodem rej. jak oceniacie tą sztukę ?
byłem dzisiaj w bestmoto w rzeszowie ogladać rn09 i inne tego typu to za głowę się złapałem, ze takie motocykle sprzedają co owiewki na zipach połapane, śrubki nie podokręcane igły.
|
|
2013-06-15, 07:34 PM |
|
Koczis
Moderator - Forumowa Legenda :)
Warszawa
RN32 Twitty
Liczba postów: 10,667
Dołączył: May 2011
Reputacja:
58
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
Dość ciekawa, ale:
- lagi są jakieś dziwnie blade
- klamki sprzęgła i ham też jakieś takie za długie
- górne lewe ucho mocujące stelaż zadupka wygląda na spawane
- tu gdzie był ten kraszpad po lewej chyba brakuje śruby mocującej silnik do ramy
- osłony kolektora pod chłodnica wyglądają na uszkodzone
Jak masz blisko to jedź
|
|
2013-06-15, 08:07 PM |
|
Koczis
Moderator - Forumowa Legenda :)
Warszawa
RN32 Twitty
Liczba postów: 10,667
Dołączył: May 2011
Reputacja:
58
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
(2013-06-18, 10:07 AM)arturky napisał(a): Prośba o ocenę motocykla:
http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-M3688037.html
Po pierwsze to rocznik 2004, a nie 2006. Po drugie jakoś dziwne, że jest pierwszym i jedynym właścicielem motocykla, bo widać że blachy ma z Włoch.
Chyba, że to italianiec sprzedaje
Dodatkowo leżała na lewym boku, a prawa klamka się od czego wygięła.
Coś ściemnia, a tego nie lubię.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-06-18, 10:20 AM przez Koczis.)
|
|
2013-06-18, 10:19 AM |
|
arturky
Młody byłem
podlaskie
świetlówki
Liczba postów: 280
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
0
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
Koledzy dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Byłem, widziałem, jeździłem i ... nie kupiłem.
Motocykl jak pisze aras1313 jest zarejestrowany pierwszy raz we Włoszech w 2006 roku.
Pierwszy właściciel (Polak) kupił ją w salonie i to on widnieje w dowodzie rejestracyjnym.
Posiada tylko jeden czarny kluczyk, pozostałe łącznie z książką serwisową niby zaginęły podczas przeprowadzki.
Przez telefon wspomniał o lekkim szlifie na piasku na lewą stronę, ale oprócz dolnego pługu niestety ucierpiał zadupek, lewa owiewka, lewy dolot (airbox) i na dole wahacz. Kolejną niespodzianką jest mocno przytarta śruba prawego dekla (nad napisem na pługu Yamaha) na pewno jej się nie odkręci, to tłumaczy co zauważył Koczis odnośnie wygiętej prawej klamki hamulca.
R1 ogólnie "zadbana" po włosku: wiele śrub zardzewiałych/zaśniedziałych!, wypłowiałe od słońca siedzenia kierowcy i pasażera, opony i przednie klocki raczej nie wystarczą do końca sezonu, a napęd naprawdę zapuszczony...
Plusy motocykla: jedzie prosto, przebieg raczej oryginalny, tłumiki LeoVince
Cena do sprzedania jak stoi 18k pln (brak przeglądu w PL, brak umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC).
Chciałbym być bogaty, bo młody i piękny już byłem
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-06-18, 07:22 PM przez arturky.)
|
|
2013-06-18, 07:05 PM |
|
Koczis
Moderator - Forumowa Legenda :)
Warszawa
RN32 Twitty
Liczba postów: 10,667
Dołączył: May 2011
Reputacja:
58
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
(2013-06-18, 02:35 PM)aras1313 napisał(a): a po czym widzicie ze 2004 a nie np 2005?
Ok. tak z rozbiegu napisałem, że 2004, a faktycznie to 2005.
Po czym:
- 2005 ma osłonę na Y-pipe, a 2004 nie
- 2005 jest bordowa, a 2004 czerwona.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-06-18, 09:56 PM przez Koczis.)
|
|
2013-06-18, 09:55 PM |
|
r1mariusheq
Młody
Pleszew
RN20
Liczba postów: 64
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
0
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
Przyłączam się do tematu. Również rozglądam się za RN12 ewentualnie ale raczej na tą chwilę poza zasięgiem RN19. Wiem, że do Polski nie opłaca się ściągnąć moto z zagranicy które jest technicznie ok czyli bezwypadek i niewyeksploatowany. Ale z tego co widze co tu piszecie to masakra. Nawet sprzęty które na pierwszy rzut oka wyglądają na ogarnięte okazuje się że w dużym stopniu są kombinowane. Jak mam wydać 17-18 tyś za przysłowiową igiełkę która okazuje się miną to normalnie ręce opadają. Zaczynam żałować że sprzedałem moją poczciwą babcię RN01. Jeszcze tydzień temu byłem szczęśliwy że coś nowego kupie, dzień temu się tu zarejestrowałem i teraz jestem posrany ze strachu jak czytam po kolei posty opisujące poszczególne egzemplarze. Zaczynam się zastanawiać czy nie kupić jakiegoś świeżo po szlifie. Przynajmniej sam będę widział co uszkodzone, co do zrobienia. Najważniejsze dla mnie żeby moto proste było i serce miało zdrowe jak dzwon. A plastiki to najmniejszy problem... Wkońcu chcę cieszyć się jazdą a nie pozować do zdj. Kosmetykę zawsze można ogarnąć. Tylko widzę że na allegro jest deficyt nie tylko ładnych godnych uwagi egzemplarzy ale też tych uszkodzonych jest jak na lekarstwo. Czyli handlarze wszystko łykają i lepią po swojemu. A cena potem 17 tys za dekompletujący się w czasie jazdy motocykl (bo plastiki odpadaja). Eh szkoda gadać.
XJ600S 97' (2009-2010) --> R1 RN01 99' (2010-2013) --> RN20 (2013-aktualnie)
|
|
2013-06-20, 02:42 PM |
|
r1mariusheq
Młody
Pleszew
RN20
Liczba postów: 64
Dołączył: Jun 2013
Reputacja:
0
|
RE: Kupię RN12 [cz. 2]
(2013-06-20, 07:47 PM)Tomierłan napisał(a): E tam to wcale nie tak że nic nie ma na rynku, ja kupiłem Koczisową rn12 i jestem MEGA zadowolony !! dobrze że na forum zarejestrowałem się już po kupnie, bo jak bym przeczytał komentarze na jej temat to nigdy bym nie kupił, ma małe defekty kosmetyczne (co mi w niczym nie przeszkadza), ale silnik jest jak z F16 i plułbym sobie w brodę do końca życia !!!!
.
to nic tylko gratulować...
(2013-06-20, 06:54 PM)arturky napisał(a): Bezwypadkowa RN12 stanowi chyba doskonałą lokatę kapitału patrząc na oferty sprzedających:
http://otomoto.pl/yamaha-r1-M3693777.html
No chyba najdroższą na allegro wyszukałeś Lokata dobra jeśli tyle dostanie. Ale tak patrząc trzeźwo 26tyś to ok. o 10 tyś więcej niż da się wyrwać sprawną RN12 która nie zawiedzie oczekiwań (przynajmniej tak mi się wydaje). Myślę, że za taką kasę to spokojnie RN19 można znaleźć. Swoją drogą koleś pisze że całą Europę nią zjechał ok. To jak na moto użytkowane turystycznie trochę mały ma ten przebieg. Ja swoją RN01 w 3 sezony zrobiłem 20 tys km a jeździłem od święta i czasami do pracy. No i raz byłem nią w DE.
XJ600S 97' (2009-2010) --> R1 RN01 99' (2010-2013) --> RN20 (2013-aktualnie)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-06-20, 08:53 PM przez r1mariusheq.)
|
|
2013-06-20, 08:46 PM |
|