2018-02-18, 10:20 AM
Wczoraj kupowaliśmy piździka dla synowej i kątem oka zobaczyłem Ducata Corse 1199 ... oczy mi się zaświeciły
Gadka z sprzedawcą, początkowo był bardzo opryskliwy i wręcz wsadzał mnie na dżopera. Póniej odganiał od Ducata ... nie podchodzić, nie dotykać, nie macać i był bardzo zaskoczony moimi preferencjami, ale nic ... pogadalim, wyjaśnilim ... przymiarka i pierwsze wrażenia ...
I nadal myślę ...
A mogłem z auta nie wyłazić, bym miał spokojną głowę
Gadka z sprzedawcą, początkowo był bardzo opryskliwy i wręcz wsadzał mnie na dżopera. Póniej odganiał od Ducata ... nie podchodzić, nie dotykać, nie macać i był bardzo zaskoczony moimi preferencjami, ale nic ... pogadalim, wyjaśnilim ... przymiarka i pierwsze wrażenia ...
- patrząc mu w oczy ... przód (czasza) jest bardzo wąska, wręcz ... jak by to rzec ... za wąska, taka ... miniaturka
- siedzisko jest bardzo, bardzo (!!!) wąskie w kroku ... przy samym zbiorniku ma ok. 10-12 cm szerokości i boki wyprofilowane ku dołowi ... i jeszcze ma ... dziure ... chyba na jajka Sądziłem, że w RC8 jest wąziutkie siedzenie, a tu masz ...
- pozycja ... trudno powiedzieć siedząc na sucho, ale mam wrażenie, że jest bardziej wyciągnięta niż na 999 i oględnie mówiąc ... mało wygodna. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia, ale ... takie moje odczucia
I nadal myślę ...
A mogłem z auta nie wyłazić, bym miał spokojną głowę