Witam, wczoraj kumplowi przy ostrej jeździe zaczęło coś walić w silniku. Sprawa wygląda tak. Motocykl odpala normalnie, po odpaleniu chodzi bardzo dobrze, nic nie słychać. Metaliczny dźwięk pojawią się dopiero po dodaniu gazu od 3,5 tysiąca obrotów około. Moc w normie, kumpel nie usłyszał, że to jemu tak puka i przejechał z tym ze 20km i miał wtedy 299 jeszcze. Nie wywala żadnego błędu.
Pierwsze co spuściliśmy olej, przepuściliśmy go przez drobne sitko papierowe i nie było ani jednego opiłka więc na wstępie wykluczyliśmy panewe. Dźwięk dobiegał z prawej strony silnika jakby więc zdjęliśmy pokrywe sprzęgła, wyjeliśmy tarcze itp i kosz sprzęgłowy razem z tą zębatką ma luz ok 1-2mm, czuć go ewidetnie i pytanie czy to tak ma być?
Mnie zastanawia skoro to ten kosz to nie powinno to cichnąć po wcisnieciu klamki sprzęgła? A nie cichnie, nie ma zadnej reakcji po nacisnieciu sprzegla, wali tak samo, taką samą częśtotliwością itp. To samo jest na zimnym jak i na ciepłym.
Jeśli ktoś wie co to może być to prosiłbym o poradę, moto i tak ląduje u mechanika w poniedziałek ale może ktoś wie co to i uda się samemu to naprawić.
Nagraj i wrzuć na forum. Tak to wróżenie z susów.
Panewki na 90%. Zdejmijcie miskę olejową, one są tak zrobione że wszystkie opiłki po spuszczeniu i tak zostają na dole michy. Kumpel miał podobnie, w oleju nic, a dopiero po ściągnięciu było widać ich całkiem sporo.
A ja bym sprawdzil exup. Wiem, ze to blache, ale on tez wali jak sie np. linka przytnie.
Tez mi sie wydaje ze panewy
Panewka .. niestety
.... Nowy komplet i będzie żył ..
Witam. To są moje ulubione tematy. Możliwości jest mnóstwo. Z racji, że zajmuje się głównie silnikami mieliśmy do czynienia z wieloma rodzajami awarii. A, że w polsce nie praktykuje się rozbiórki silników to mechanik diagnozuje, że panew, silnik idzie na allegro jako uszkodzony lub co gorzej sprawny a dla klienta kupuje się używkę. Widziałem sworzeń tłoka który dostał luzu i walił, tłuc może z exupa (bardzo prawdopodobne) jednak to nie jest jakoś bardzo głośne, czasami nieszczelny wydech potrafi wydawać dziwne odgłosy. Blue ma rację, wióry z panewki zostają na dnie. Jak spuścisz olej bez zdejmowania miski to nic nie zauważysz. A.S.'a poniosło. Jak panew obraca to i wał obrywa a z racji tego, że wałów się nie szlifuje (raz przez głębokość utwardzenia, dwa przez brak nadwymiaru) to taki wał jest na śmietnik. Jedyna opcja to używany wał z korbami (spięty, żeby była pewność, że wszystko idzie w kolejności) i do tego nowe panewki na blok dobrane po oznaczeniach na bloku i najlepiej niech panewki dobierze zakład od obróbki silników. Może być taka możliwość, że łańcuch rozrządu tak dzwoni, ale z drugiej strony nie zaczął by tak nagle dzwonić. Łańcuch się odzywa, ale z czasem objaw się nasila Kosz sprzęgłowy lubi hałasować. Zobacz jak siedzi na tym dużym łożysku igiełkowym. Mógł tam dostać luzu. No i najlepiej to skręć jakiś filmik, dawaj go na forum i będziemy debatować. Tylko daj mu trochę obrotów
Ja bym na szybko zrzucił michę i wykluczył najgorszą opcję a potem będziemy myśleć dalej
Mawers >> NO KOMPLET NOWY ( czy tam sprawny )
.. Przyjacielu nie rozwijałem tematu bo to i tak nic nie da .. musi to zrobić ogarnięty ktoś
.. Jak jest ostatnie stadium to komplet wał i reszta ..
Czasem udaje się wymienić tylko panewki ( jeśli o tym pisałeś ) - ale to fuksem jak ktoś przyjeżdża żeby mu piec odwalić na cacy a tu się okazuje że panewki już mocno zużyte .. wtedy wymiana i piec jeszcze hula zdrowy sezon po torze
.. Nie wiem co na to serwisówki czy dział techniczny Yamahy - wiem że metoda sprawdzona i działa..
Jak panewkę obróci to i wał dostaję więc nowe panewki na ten wał (korby) odpadają. Owszem, jak panew obrana ale nie obrócona to i owszem, można dać panewki nie tykając wału, ale jak tłucze to już raczej ją obróciło czyli jest tak jak na foto. Do tego piec i tak trzeba cały rozebrać, bo trzeba wypłukać kanały olejowe no i oczywiście wymienić pompę oleju przy okazji uszczelniając cały układ kompletem oringów. Chciałem jeszcze dodać, że w 95 % obraca panewki na korbach.
W 9/10 przypadkach sprzęgło hałasuje tylko przy wciśniętej klamce sprzęgła (inny dźwięk z kolei jest na biegu jałowym). Jeśli chodzi o rozrząd to statystyka podobna i napierdala głownie przy odpalaniu silnika do 3 sek nawet jeśli łańcuszek jest zatarty już, a napinacz zużyty.
Też obstawiam panewki... naoglądałem się filmów na YT i czytałem komentarze. Tu na forum też gro przypadków zresztą.
Kurwa przeraża mnie, że to kolejną RN19 dopadło... Dobrze, że nie pałuje swojej i nie jeżdżę na gumie i nie kupuje olejów z allegro bo to samo było
Pewus mieć taki sprzęt i go nie pałować? No proszę Cię przyjacielu do tego te sprzęty są. Ludzie sami są sobie winni bo od dawien dawna wiadomo, że Yoaśki są czułe na olej i zamiast trzymać bezwzględnie MAX STAN to ludzie trzymają się min/max i niejednokrotnie widziałem jak stan był bliżej minimum... Ja swoją 12 katowałem cały czas, na gumie latałem więcej niż normalnie i problemów z panewkami nie miała. A nowy właściciel mój kolega jest też z niej zadowolony. Ale olej zmieniany był zawsze i nie było u mnie historyjki, że miałem chociażby 3/4 okienka.
To samo u mnie z rn19. Nie miała lekko, głównie czerwone pole ale... Olej zawsze pełne okienko i regularny serwis no i nie palowany na zimnym silniku. I bez awarii moto.
Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk
I o to chodzi. Serwis serwis i jeszcze raz serwis. 8/10 sprzętów które do mnie przyjeżdżają, a są to same Yamahy nie mają odpowiedniego stanu oleju. Profilaktycznie czasem zmierzyć ciśnienie oleju i Yoaśka (spodobało mi się) odwdzięczy sie
Albo Ceramizer
...
Ceramizer to podstawa
poważnie z tym Ceramizer? Nigdy o tym nie słyszałem
Z prawdą o Ceramizerze jest jak z dupą .. każdy ma swoją
.. Są ludzie co dadzą się za to pokroić i ci którzy chętnie pokroili by tych co w to wierzą ... Ja nie stosowałem .. ale kusi mnie wlać do Jamahy .. petarda będzie
.. !!!
Panowie dzięki za wszystkie opinie i porady. Kumpel dbał o nią, olej zawsze na max stan, motula 7100 lał, na kole mało jeździł ale wiadomo nie jest pierwszy właścicielem. Oddał do mechanika, gość obeznany, robił już kilkanaście takich i po usłyszeniu tego odrazu stwierdził, że napinacz. R1 jeszcze nie zrobiona bo czeka na części. Będe Was informował.