Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: zx10r - Dławi się przy stałej prędkości
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cześć,

Może spotkał się ktoś z takim problemem:
Kiedy rozpędzę się do jakiejś prędkości i próbuje ją utrzymać (trzymam manetkę w stałej pozycji) to po ok 5 sek motocykl zaczyna się jakby dławić i powoli zwalniać. Staram się wtedy delikatnie odkręcić manetkę, jednak nie od razu reaguje i dopiero jak bardziej odkręcę to szarpnie i zaczyna dobrze iść. Utrzymuje znów stałą prędkość po czym znowu zaczyna się dławić i tak cały czas.
Poza tym nie ma żadnych innych objawów w stylu strzelania z wydechu itp. Wymieniałem na początku sezon filtr powietrza (oryginalny) i oleju oraz olej. Problem ten jest od miesiąca. Dwa tygodnie temu regulowałem zawory i wymieniałem świece na irydowe (w serwisie), bo myślałem, że tu jest problem.
W weekend zrobiłem 600 km i wpadł mi pomysł, że może z filtrem paliwa jest coś nie tak, bo dwa razy jak miałem pełny bak to wszystko było ok przez 80 km, później problem wrócił. (ale po dwóch innych tankowaniach problem był od samego początku)
Może macie jakieś pomysły co mogę jeszcze sprawdzić? Jakieś czujniki? Może czegoś innego szukać? Ktoś spotkał się z zapchanym filtrem paliwa? Ktoś to rozbierał kiedyś?
Dodam, że w tym czasie jeździłem na seryjnym wydechu i akrapach i nie było różnicy. Wszystko w serii.

Z góry dzięki za pomoc Red_icon_smile pozdro...
wyjmij i przeczysc pompę/sitko w zbiorniku
zobacz czy odpowietrznik zbiornika działa, bo w tych kawach to jakoś słabo sie odpowietrza i robi sie podcisnienie
Właśnie to podcisnienie może być. Spróbuj się przejechać z otwartym wlewem paliwa.Objawy powinny ustąpić
Odpowietrzenie zbiornika- dobry pomysł Red_icon_smile... Jutro to sprawdze.
R1 by ci nie dławiłoRed_icon_smile
Tylko padł by kosz sprzeglowy :p... W swoim czasie będzie znowu r1 Red_icon_smile
albo panewka Red_icon_wink
..w RN12 miałem podobny objaw, każdy stawiał na TPS bo to standardowa usterka a tymczasem sprawcą zmieszania okazała się przytarta pompa paliwa. ..wyciągnąłem przeczyściłem, przedmuchałem - pomogło na 1,5 tyś km, po czym wymiana na nową Red_icon_wink
ja obstawiam świece lub cewkę
przy rozgrzaniu czyli szczególnie przy wysokich obrotacvh na maxa gdy jest temperatura to nawala

jak sprawdzić: odkręcasz świece i patrzysz czy jedna z 4 sztuk jest ciekniejsza, jeśli tak jest to masz wynik pozytywny.

tak miałem w RN22 i w RN12
w RN12 jednak ten problem zamienił się w coś jeszcze gorszego
..według mnie jeśli to świeca to raczej na zimny silniku by "kulał", ale sprawdzić nie zaszkodzi tylko dostać się do świec.. Red_icon_wink od razu bym wymianę zafundował jak już tam będziesz zaglądał. ..ja dalej stawiam na odpowietrzenie baku a docelowo na pompkę paliwa. Pompka ma to do siebie że jak się nagrzeje a jest już przytarta to zaczyna spadać ciśnienie.
Dzisiaj sprawdze cały układ paliwowy (pompę, filtry, sitka, rurki, odpowietrzenie), jak to nie pomoże wtedy będę szukał innej przyczyny.
Co do świec- były wymieniane dwa tygodnie temu w serwisie na irydowe ngk. Motocykl pali super na zimnym i na ciepłym silniku. Dodam, że moto jest bardzo dynamiczne i nie ma problemu z rozpedzaniem.
u mnie nie świece były problemem tylko cewka - uszkodzenia nie było widać a przebicia były i było to odczuwalne tylko i wyłącznie jak rozgrzał się moto. CHarakteryzowało się to też natomiasdt tym że jak był nagrzany to przerywał jeden gar czyli silnik chodził nierówno.
Jak wspomniałem: jeśli będziesz miał jedną świece z 4 czarniejszą to znaczy że cewka albo świeca.
NGK w PL zalane podróbami z chin w dobrych cenach na necie i w sieciach sprzedaży i importer NGK POLSKA kontroluje wszystkie serwisy i jak kogoś przyłapie na podróbce to urywa współprace - takie anegdotki wiem.
Świece kupowałem w intermotors, a wymieniałem w serwisie hondy (kiedyś kawasaki). Wiem, że są podróbki dlatego nie kupiłem na allegro Red_icon_smile
Rozebrałem pompe, filtr był brudny i w odstojniku było dużo syfu. Jednak nie mam pewności, że to tego wina. Dzisiaj zlożę, zrobie trasę i się okaże...
Jeżeli to nic nie pomoże sprawdzę świece i cewki.
Dzieki za pomoc Red_icon_smile

p.s.
Jak ktoś ma jeszcze jakiś pomysł to piszcie, bo na 15 sierpnia muszę mieć w pełni sprawne moto Red_icon_cheesygrin.
No i niestety czyszczenie filtrów paliwa itp nic nie pomogło, odpowietrzenie też sprawdzone :/, nawet przy otwartym wlewie baku jechałem i było tak samo...

Dzisiaj jeszcze taką rzecz zauważyłem:

Rozpędzam się do np 130, utrzymuje stałą prędkość trzymając w jednym położeniu manetkę. po kilku sekundach motocykl zaczyna się dławić i zwalniać, obroty spadają o ok. 1-1,5 tys obr. po czym motocykl zaczyna przyspieszać (przez cały czas trzymam manetkę w jednym położeniu). I tak w kółko... :/

Jakieś pomysły? Postaram się sprawdzić te świece i cewki, ale to dużo rozbierania, więc wolałbym coś jeszcze przy okazji sprawdzić.
Sprawdź synchronizację przepustnic.
Nie wiem, gdzie Kolego mieszkasz, ale oddając moto na serwis tak na prawdę nie masz pewności jakie konkretnie świece Ci wrzucili do moto.. Czy te, które im dałeś czy np. podróbki, a mechanik ma nowe świece do swojego moto.. Różni ludzie i różnie to w życiu bywa.. A co do tych objawów - jak już takie coś się zaczyna dziać, to jest przez cały czas? Czy może dzieje się tak tylko sporadycznie?
Też nie ufam mechaniką Red_icon_wink. Oddałem do autoryzowanego serwisu hondy (kiedyś kawasaki) polecanego przez kilku znajomych. Po serwisie moto lepiej pali na zimnym i ciepłym, oraz trochę mniej pali, więc jestem skłonny uwierzyć, że coś robili.

Jak się to już zacznie to jest cały czas. Np. jadę trasą i cały czas jest ten problem, wjeżdżam do miasta, więc praktycznie cały czas przyspieszam lub zwalniam, przez co problem znika, wyjeżdżam znowu na trasę i problem wraca, daje w palnik, moto idzie super, wracam do stałem prędkości i znowu się dławi...

A powiedźcie mi jak bardzo ważne jest aby ta rurka była zamontowana i zaślepiona? Właśnie zauważyłem, że u mnie jej brak
[Obrazek: 3a0a2b9aaa8e3bb8med.jpg]
Dobra, przyczyna chyba zlokalizowana Red_icon_smile.
Po odpięciu sond lambda problem zniknął...
Teraz pytanie jak go rozwiązać. Jakie są negatywne i pozytywne skutki jazdy z odpiętymi sondami? Co ewentualnie mogło innego się zepsuć jeżeli odłączenie sond rozwiązało problem? Czy można jakieś inne sondy założyć niż te oryginalne? Czy można ewentualnie jakoś oszukać sondy?
Nie jestem zwolennikiem kombinacji, więc pewnie kupię nowe sondy (jeżeli stare okażą się na 100% walnięte), ale chciałbym wiedzieć jakie są inne możliwości.
Sonda ma za zadanie czytanie spalin i dzięki temu jest odpowiednio podawana mieszanka paliwa.Jeżeli odlaczyles sondę powinno wzrosnąć ci spalanie.Poprawcie mnie jak coś przekręcilem Red_icon_smile
Też mi się tak wydaje Red_icon_smile, ale dużo osób zakłada pełne sportowe układy wydechowe bez sond i kata, a jakoś to działa.
Odpowiednia nie oznacza taką przy, której moto najmniej pali tylko taką, która najmniej zanieczyszcza środowisko (chyba) Red_icon_wink.

Od razu mówię, że PCV z emulatorami sond nie wchodzi w grę Red_icon_tongue
Stron: 1 2