Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Wysokie obroty na biegu jałowym.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,
Ostatnio ściągałem zbiornik paliwa i wyciągałem termostat z moto.
Dzisiaj wszystko złożyłem do kupy przy okazji wymiany filtra.
Odpalił bez problemu, pochodził na ssaniu aż się nagrzał do ~45 stopni, i obroty zamiast spaść do normalnych, jeszcze wzrosły. Moto trzyma ~3000 obr/min.
Wcześniej wszystko było ok, kręcenie regulacją z boku niewiele daje.

Jakieś pomysły o co może chodzić? jak będzie trochę słońca to rozbiorę to jeszcze raz, posprawdzam linki itp, ale wygląda to na coś z elektroniką, bo manetka gazu chodzi i odbija normalnie...
Sprawdź linki gazu i ssania, pewnie jak skladales to o coś zaczepiles albo źle ulozyles i jest lekko naciagnieta...
Możliwe, że się przestawiły. Z Lewej strony motocykla masz pokrętełko na śrubokręt-ustawiasz nim obroty.
Już dokłdnie nie pamiętam ale możesz mieć ukłąd chłodzenia zapowietrzy taki objaw może się pojawić jak zrobiła Ci się poduszka powietrzna.
Zrób tak, pochyl ją na lewą stronę mocno ( niech CI ktoś w tym pomoże ) dolej płynu - odpal i na pweno coś zassie - dolej i zakręć korek .. niech pochodzi do momentu załączen się termostatu . niech przepcha układ..
Jeśłi to nie pomoże to sprawdz te linki i resztę ..
Z tym zapowietrzeniem zgadzało by się, bo wyciągałem termostat bez zlewania płynu. Ciężko mi wpaść czemu taki powód może tak wpływać na obroty, ale sprawdzę i będę bardzo wdzięczny jak to tylko taka sprawa Red_icon_smile
Raczej ta zobaczysz ze będzie wszytko ok :-)
Na zegarach pokazuje temperaturę jak się silnik nagrzeje ? Jeśli tak to nie wina układu chłodniczego.
Ja bym szukal przyczyny w lewym powietrzu. Może jakiś wężyk spadl przy przepustnicach, albo układzie od regulacji wolnych obrotow lub airboxie. Może ewentualnie od MAP-Sensora.
http://postimg.org/image/d8ylajtx9/

Tu jest zdjęcie wszystkiego, linni ssania nie można złe ułożyć czy naciągnąć, linki gazu w ogole nie stykaja sie z bakiem, co do serwomotoru to on tylko mógł się zawiesić( nie domykac prawie do konca ). Na szybko nie wiem ktore pozycje z trybu diagnostyki motocykla odpowiadają za max otwarcie i zamkniecie, wystarczylo by to sprawdzic a moze przy okazji jeszcze jakieś błędy na kompie się pokażą i je zresetować

Jeżeli temperatura pokazuje prawidłowo to ssanie pewnie wyłączy się przy 37-40 stopniach.

I nie opowiadajcie bajek o poduszce powietrznej, czujnik temperatury jeden i jest w korpusie silnika za cylindrami,także nawet bez wody będzie pokazywać "jakas" temperaturę

Czy po wymianie filtra powietrza podpiąłeś czujnik z airboxa?

Czyli wracaj do punktu wyjścia zjebało się coś z serwomotorem odpowiedzialnym za przepustnice. Dam Ci znać co może być przyczyna ok 15:00
Rozebrałem dzisiaj moto, zalazłem problem, jednak nie znam przyczyny.

Takie ot o coś, co nie wiem do końca czym jest:
[attachment=4620]

W miejscu zaznaczonym na czerwono powinno odpychać tą blaszkę/listwę do oporu. Tu jeszcze jedna fotka:
[attachment=4619]

Jak docisnąłem to do końca śrubokrętem, to obroty były w normie, i wtedy mozna bylo regulowac je pokrętłem z boku. Jednak coś jest nie tak, i to urządzenie nie dociska jej do końca, przez co obroty są ciągle koło 3-4 tys...
tj mechanizm scania
blaszka sie odchyla ,a ten precik powinien luzno smoczynnie opadac
to on wyłacza sscanie
psiknij go wd,
Zrobione, przyczyna... zdecydowanie za mało płynu w chłodnicy. Jak termostat zmieniałem to poluźniłem jedną opaskę na wężu i chyba sporo go tamtędy wyciekło...
Dolany i wszystko pięknie śmiga Red_icon_smile