Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: ceny paliw
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Gdzieś słyszałem, że stacje odbijają sobie lata w których praktycznie dokładali do benzyny. wiedzcie o tym, że stacja nie zarabia kroci na paliwie, najwyższy zysk mają ze sklepów i muszą utrzymywać w miarę normalną cenę paliwa nawet przy 150$ za baryłkę, żeby ktoś do nich przyjechał...
Czas przerobić moto na LPG Red_icon_cheesygrin

Też uważam, że nie ma sensu robić zapasów poniżej 250 l, tylko gdzie to trzymać Red_icon_wink

Bart, jestem ciekaw twojego przebiegu pod koniec sezonu Red_icon_tongue 1000 zł to jakieś 2 tys km, a w trasie to i ze 4 Red_icon_wink
(2016-01-11, 01:05 PM)griosek napisał(a): [ -> ]wiedzcie o tym, że stacja nie zarabia kroci na paliwie,

To wynika z tego, że prawie 70% ceny to same cła, vaty i inne podatki, które są stałe i nie zależą od ceny baryłki.
My - Polacy jesteśmy bogaci. Stać nas na drogie paliwo heheheheh nie to co Francuzi, czy Niemcy, gdzie mają taką samą cenę co u nas, ale zarobki 4-5razy wyższe.

Bart zacznie kręcić licznik, bo jak za trzy lata chciałby sprzedać moto mające 60tyś km to będzie ciężko Red_icon_cheesygrin
No w rok robie okolo 10 tys km, i spalanie u mnie standard to 10/100 Red_icon_cheesygrin Tak więc w sezonie jest ciezko bo jestem az wkurwiony, jak musze codziennie stacje odwiedzac hehehe wolalbym raz na tydzien ale nie idzie tak Red_icon_cheesygrin i codziennie stówka stowka stowka Red_icon_cheesygrin .. jak zyc panie premierze.. jak zyc !? Red_icon_cheesygrin
czyli za 100 zł przejedziesz 200 km. 10 000 km/ 200 km = 50 dni... sezon trwa ok. 5 miesięcy czyli jeździsz 10 dni na miesiąc przy takim tankowaniu a nie codziennie Red_icon_tongue

to tak w formie żartu, jest poniedziałek i nudzi mi się w pracy Red_icon_cheesygrin
To zes dojebal hehehehehe ksiegowy z Ciebie dobry Red_icon_cheesygrin
obniżą nam kwoty za litr żebyśmy się chwilowo cieszyli a potem znów podwyżki.

tak jak bodajże w 2009r paliwo było w cenie 3,90, po niedługiej chwili podwyższyli powiedzmy na 5,50 i w momencie jak później zrobili rowne 5zł to ludzie się cieszyli ze "w sumie taniej powinnismy się cieszyc".
cen już dokładnie niepamietam,ale chodzi o zasade na jakiej to działa.
a oczywistością jest ze paliwo to cena wszystkiego na około,miast samego produktu.
w kolumbi bodajże litro paliwa kilka groszy (ciekawe jak z jakoscia)
a niemcy czy francuzi mimo zarobków nieporównywalnych to jakość ich paliw również zupełnie inna,choć tutaj już powoli się to zaciera. ale dziwne,ze za każdym razem kiedy tam jestem to na ich paliwie mogę na baku w aucie przejechać nawet 1000km a na naszym maksymalnie 800km, testuje to od lat na roznych stacjach i różnych paliwach i wciąż jednym aucie.

tak to niestety w naszym kraju bywa,ze łapią nas takimi kruczkami i robią z nas baranów gdzie tylko się im uda,ale do czasu.
(2016-01-11, 01:05 PM)griosek napisał(a): [ -> ]Gdzieś słyszałem, że stacje odbijają sobie lata w których praktycznie dokładali do benzyny. wiedzcie o tym, że stacja nie zarabia kroci na paliwie, najwyższy zysk mają ze sklepów i muszą utrzymywać w miarę normalną cenę paliwa nawet przy 150$ za baryłkę, żeby ktoś do nich przyjechał...
Czas przerobić moto na LPG Red_icon_cheesygrin

Też uważam, że nie ma sensu robić zapasów poniżej 250 l, tylko gdzie to trzymać Red_icon_wink

Bart, jestem ciekaw twojego przebiegu pod koniec sezonu Red_icon_tongue 1000 zł to jakieś 2 tys km, a w trasie to i ze 4 Red_icon_wink

http://olx.pl/oferta/honda-cbf-500-lpg-t...990df04149  tu juz masz przerobione moto na LPG Red_icon_cheesygrin
samo przerobienie nie byłoby trudne (w turystyku), większym problemem jest butla, która jest ciężka i duża :/
Mnie ceny paliw nie dotyczą bo zawsze tankuję za 50 zł hehe
Ja mam inną metodę leje 2/3 benzyny i 1/3 wodyRed_icon_smile He heRed_icon_smile
(2016-01-11, 03:41 PM)griosek napisał(a): [ -> ]samo przerobienie nie byłoby trudne (w turystyku), większym problemem jest butla, która jest ciężka i duża :/

Szelki i na plecy  Red_icon_wink
haha widzę że zima sprzyja ciekawym ideom...
Wczoraj u mnie tak :
Carrefour
4.20 - 98
3.77 - ropa
3.95 - 95

4.17 95 na Shell
Na Orlenie gdzie zwykle tankuje akurat nie bylam ale pewnie ciut taniej od Shella ktorego nie lubie. I tez tankuje jak Kafel Red_icon_cheesygrin
tylko ta 95 na shellu jest pewnie lepsza od 98 w carrefour Red_icon_wink

Ja tam tankuje zawsze do pełna jak tylko mi się rezerwa zapali, ale to i tak ok 50 zł wychodzi, bo wchodzi ze 13 litrów Red_icon_tongue

ale jakbym miał tak dodatkowo z 10 l LPG to bym miał zasięg ponad 300 km Red_icon_cheesygrin
trzeba tylko dobry plecak na butle znaleźć Red_icon_wink
Ja staram się tankowac tylko na generonie, albo 98 albo 95 zależy co do ręki wpadnie Red_icon_smile
Ciekawe ile się te ceny utrzymają? Na Pegazie, E95-3,89, ON-3,69, już nie pamiętam kiedy tak tanio było Red_icon_smile
A ja do auta ropę tankuje za... (może nie uwierzycie) 2.65 ^^
z tira?
Nieeeeee. 

Nawet za kradziona trzeba dać ponad 3 zł :d
no to tyle dobrze bo takim cwaniakom ucinalbym lapy Red_icon_tongue
Stron: 1 2 3 4 5