jak latacie w cieple dni ,na krótkie trasy,po miescie. np na kebaba
pelne kombi czy dzinsy i koszulka..
i jak z grzaniem moto,swiatla 1,2,3 i 100 pare stopni .
mozna tak latac z chodzącymi wentylatorami.
ja dalem 3 manualny,wlaczam przy 90 i dziala...tem spada wolniej.
Ja przy +30stC nie wychodzę na moto.
Ja zawsze pełne kombi jeśli mam zamiar pojeździć
choć miasto w takie temp to dla moto i kierowcy masakra. Moto co chwilę na wentylatorach a jaja się gotują.
ja dżinsy i bluza
plus kask no i oczywiscie najeczki wabik na laseczki
alemoje miasto małe wiec luzik nie ma gdzie 3 włożyć
zawsze kombi, a na kebaba chodze z buta
wlasnie oto mi kaman wiadomo jedziemy 300km to podstawa strój a wypad pod sklep to jak w chacie jestem ubrany,klapki nawet i jazda
dzis zrobilem 100km miasto,poza ubrany spodenki,koszulka umbro i kask i powiem parzy w spodenkach,i lipa przy 200,ale 100 fajnie
jednak dzinsy,kurtka rekawice.
dodam ze ja zawsze na moto do biedronki 900m,do roboty 5km nieważne pada czy nie,cieplo czy nie,cos zalatwic na miescie niewarto sie mi stroic.
by tylko silnik zlapal swoja temp...
do sklepu po bułki to kurtka i obowiązkowo buty/rękawice oraz żółw pod kurtką, po tym jak kumpel miał lekkiego dzwona i po bułki pojechał w koszulce i sandałach ubieram się za każdym razem. pięknie wygląda skóra po szlifie przy 40km/h
wiem zaliczylem przy 150km,spodnie moro przetarte,skora nogi tez.
no tak ale jak sie jedzie na moto po "cywilnemu" to raczej prędkośc dobiera sie do stroju
ja przynajmniej jezdze jak skuterem. nie zdażyło mi sie zapierdalac 150 czy 200 bez kombi.
Krótkie spodenki stringi bez skarpetek w klapkach bez kasku w okularach przeciwsłonecznych ( jak świeci słońce ) w ogóle co to zapytania
Jeśli jade bardzo blisko lub nad wode to zakładam sandacze, krótkie spodnie - prędkości odpowiednio mniejsze i można jeździć. Nie widze sensu grzać się w kombi.
ciebie dziwi bo zapylasz 300km,200na godz chata browar i next dzionek...
a ja min schodzę,odpalam ,5min dziabie ,jazda 10 no 15 znów minuta i browar.
Ja tam jak upal to niewsiadam na moto wole poczekac do wieczora i pelne kombi i jazda tak jak powinno byc bo spodenki koszulka to nie dla mnie bynajmniej ...pozdro
Rolsob ale klapki KUBOTA zakładasz na moto?
Jeżeli klapki to tylko Kubota
kubota już nie modna, teraz na topie skarpety i japonki :]
jak ciepło i jadę np. nad wodę 15km w jedną to krótkie spodenki, trampki, tshirt plus rękawice pas nerkowy i kask ofkors. Po mieście to samo. Pełen luz. Jak mam gdzieś jechać dalej a jest naprawdę gorąco to wybieram auto z klimą. Nie należę do tych ludzi co się na siłę męczą w pełnym kombi przy +30 w imię bycia "prawdziwym motocyklistą" Mało tego. Mam ostrą beke jak na światłach staje taki człek i pot mu płynie po twarzy i ledwo ma siłę jechać przed siebie
Zaskakujaca wypowiedz RYBY hmmm ... probuje Ciebie zrozumiec, twoj tok myslenia ale przyznaje, ze to trudne. Ludzie sie na sile mecza w imie bycia prawdziwym motocyklista ? Masz ostra beke jak na switlach staje taki czlowiek i pot my plynie po twarzy ? Hmmm powiem Ci szczerze, ze zenujace. Ja prawie nigdy nie wyjezdzam w innym stroju jak kombinezon i myslisz, ze robie to dla bycia prawdziwym motocyklista ? Nie... Gdybym mial skore gruba jak hipopotam albo inny zwierz... to zapewniam Cie, ze jezdzilbym w samym kasku i spodenkach
ale nie jestem tępym cwaniakiem ktory mysli, ze jest niesmiertelny....
I to ja moglbym sie POTEM smiac z takich figo fago jak Ty .. zbierajac ich z ulicy
Tylko, ze malo ktory kurwa cwaniak ubrany na "letniaka" ktory sie wyjebal na moto sie usmiecha i ma ochote na zarty jesli czeka go przeszczep skory.... Widze, ze gowno wiesz o "zyciu" pierdolac takie farmazony .... szczerze mnie rozjebales i zażenowałeś. Pozdrawiam.