Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Miejscówki w Wawie i okolicy (kontra opony)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Siema, Panowie jutro odbieram lejce i pierwsze co zamierzam zrobić to jechać na zmianę opon na nowe tak by dobrze zacząć sezon Red_icon_smile pytanie czy znacie jakieś dobre miejscówki w warszawie i okolicach np. jakiś duży plac żebym bez przypału mógł sobie tam dotrzeć oponki i na spokojnie pouczył się zejścia na kolano ?????? będę wdzięczny za jakieś info- a jak ktoś nie chce ujawniać plejsu na forum to może być priv lub mogę oddzwonić czy cuś Red_icon_smile pzdr
Tylko nie przypierdol na nowych gumach bo daleko nie dojedziesz...
no wiem dlatego pytam Red_icon_wink poza tym i tak muszę je dotrzeć do samego brzegu bo co mi z wytartego środka ?nic.. Troszkę już je potraktowałem papierkiem żeby wazelina zeszła Red_icon_smile ale resztę muszę zrobić na moto..
Wazelina sama zejdzie po kilku dziesięciu km... Resztę wytrzeć ścierą i będzie gites...
damy rade Red_icon_smile ale miejscówki i tak potrzebuję, muszę poćwiczyć i zobaczyć na co stać nowe opony i sprawdzić jak z tym zejściem do kolana. Dzisiaj sobie dopiero przypomniałem, że mam na tyle 190/55 a nową kupiłem 190/50 a ja się dziwiłem co ona się tak głęboko kładzie Red_icon_smile

ps. zgadnijcie jaka to oponka??? podpowiedź to słonik na ranciku Red_icon_cheesygrin
2ct???
Metzeler
Plastik odebrany, gumy zmienione = można zapierdalać Red_icon_cheesygrin Red_icon_cheesygrin Red_icon_cheesygrin Zupełnie inna bajka jak się człowiek nie stresuje i nie myśli o psach itp. Oponki zmieniłem na metzelery m5, miały być supergluty bt-003 ale stwierdziłem, że jak ma mi się zaraz skończyć tył to wole dłużej pojeździć.. Pierwsze wrażenia z m5 pozytywne, już jak wyjeżdżałem od wulkanizatora to poczułem, że koło się lepiej toczy Red_icon_smile Po paru kilometrach i zaliczeniu wszystkich wiaduktów na puławskiej oponka prawie zamknięta tzn. wszystkie oznaczenia na oponie zaliczone jednak słonik jeszcze nie tknięty Red_icon_wink Jajca były jak pocinałem z dwiema oponami zarzuconymi na sobie bo nie miałem jak ich zawieźć, a dymać autobusem mi się nie chciało Red_icon_cheesygrin w każdym razie zmiany dokonał Pan Tomasz Szostak na puławskiej 229 i z czystym sumieniem mogę go polecić. Szybko, precyzyjnie z optymalizacją za 100zł-nie wiem czy to drogo ale ruchy ma jak na pitstopie Red_icon_cheesygrin pzdr
jak wymieniałem opony w moto hurcie, to też 50,- za wymianę od oponki płaciłem z wyważeniem elektronicznym.
Po ok 150-300 km to cała powłoka schodzi i będziesz mógł bez strachu sobie ćwiczyć zejście na kolano. W wawce troszkę trudno o dobre miejsce - no chyba, że jakiś odkurzony plac manewrowy ogarniesz sobie, albo jak większość, na parkingu jakiegoś marketu poćwiczysz.
OT:
pozwoliłem sobie oddzielić posty z wątku na temat prawa jazdy, bo pytanie jest o miejscówki (w Wawie i okolicy), aby sobie opony ładnie pozamykać Red_icon_wink
dobrze szefie Red_icon_wink
Co do cwiczenia na parkingu pod supermarketem to uwazaj na parkingi z malowanymi liniami do parkowania. Poszukaj parkingu bez lini najlepiej z kostki brukowej (linie sa z kolorowej kostki) podobno kostka lepiej klei niz asfalt dla tego stunterzy nie pala gumy na kostce bo za szybko koncza sie opony i za mocno klei tyl (tak slyszalem w wydziadzie chyba z Raptownym)
zawsze mi sie wydawalo ze na kostce latwiej zerwac przyczepnosc jak patrze na osiedlu i jednak na kostce bym nie ryzykowal
na kostce zawsze piasek jest co wiaze sie z gleba xD zreszta lepiej zaufac asfaltowi niz kamieniom
Kostka jest podobno bardziej szorstka a piach zatrzymuje sie w rowkach (zalezy tez jaka kostka). Osobiscie wolal bym kostke niz asfalt z liniami ale pewnie najlepszy jest zwykly dobrej jakosci asfalt bez dziur i farby. Po za tym jak przetestujesz opony na asfalcie to bedziesz tez wiedzial jak sie spisuja na drodze(chyba ze jezdzisz po chodnikach Red_icon_tongue ). W sumie i kostka i asfalt jest dobry ale trzeba unikac wszystkiego co malowane Red_icon_smile
po pierwszym całym dniu na moto Red_icon_smile wiem jedno, nigdy więcej dwóch różnych opon w motocyklu nie założę. I nie chodzi o to czy to są miśki czy pirelki tylko o to, że musi to być komplet! Czuć spójność w prowadzeniu i jest lepsze czucie drogi, nie wspominając już przyczepności. . . Tylko ciągle mało winkli, maaałoooo Red_icon_cry
Jebłem .... np.traska na pułtusk. Zachscz o zegrze zjedz zapierdalanke i na trasce do pultuska zjazdy,rozjazdy masz szybkie winkle .nie skuś bo 4 lata temu kumpel zamienil sie tam w tatar......
no to żeś dojebał z tą skuchą. . . Red_icon_cry z resztą jechać na pułtusk żeby zrobić 2 czy 3 zakręty to trochę lipna perspektywa... Chodziło mi raczej o coś bardziej na odludziu, w sensie bezpieczeństwa- bez puszek band i żeby ludziom nie przeszkadzać. Na ruchliwych drogach to ja podziękuje, można sobie na małe co nie co pozwolić ale nie sprawdzać swoje czy opon możliwości. . . Rozjazdy na puławskiej są zajebiste ale dwa trzy kułka i trzeba się zawijać żeby przypału nie robić. . . Red_icon_sad Chyba się wybiore na modlin ale to dopiero jak żebatkę zmienie Red_icon_cheesygrin
jedz na tor do radomia tam bedziesz mial bezpiecznie bez przypalu i do bólu
No chyba będę musiał tak zrobić. . . ToR_GT a Ty byłeś w tym radomiu wiesz jak to miej więcej wygląda tzn. jakie opłaty, czy coś trzeba mieć nie wiem co kolowiek żeby pozwolili polatać ????????
Stron: 1 2