Yamaha R1 Forum PL

Broń się przed szkodą całkowitą, bo wszyscy jak widać na tym źle wychodzą. Wstawiaj do ASO i niech zrobią bezgotówkowo. Jak tak sobie przypomnę swoją rn12 to teraz właśnie tak bym zrobił.

Podstawowy blad - ZAWSZE TRZEBA wzywac Policje chocby gosc blagal taczajac sie po ziemi zeby tego nie robic. Koles moze zmienic zdanie nawet jak do reki dal Ci oswiadczenie bo powie ze wymogles na nim przyznanie sie do winy jak byl w szoku, swiadkow sobie zalatwi i obudzisz sie z reka w ... plus to Ty mu mozesz zaplacic za szkody itp a sam bujac sie z wrakiem. Znane sa takie przypadki niestety.

Tez nie wypadek, tylko kolizja bo do szpitala nie pojechales - kolejny blad. Mi sie tez zdawalo ze tylko lekko stluklem kolano bo sobie tylko chrupnelo w stawie jak mi typek zajechal i olalem pogotowie na miejscu zdarzenia a teraz... szkoda gadac. Towarzystwo ubezpieczeniowe goscia rowniez jest jakies egzotyczne wiec zostaje trzymac kciuki zeby nie robili problemow chocby w postepowaniu wyjasniajacym okolicznosci zajscia zdarzenia, jak sie upra to nawet foty Ci nie pomoga.

Zapieprzaj jutro do lekarza, z reszta zobaczysz rano jak bedzie przyjemnie.. ;/ Zdrowka!

Zdrowiej, składaj moto i nie kładź kasku na ziemi !!!!

Wizytę do lekarza już mam umówioną. Mam nadzieję wyciągnąć z towarzystwa nie tylko kasę na moto ale i za urazy ciała, utrudnione poruszanie się, no i motocykl to też główny środek mojej pracy i jednocześnie robię jeszcze w innej pracy gdzie też teraz w niczym nie pomogę i już dziś siedzę w domu, więc cierpię na tym materialnie jeśli nie mogę się poruszać.
Zobaczymy co jak wyjdzie z tym towarzystwem, szkoda że to nie PZU..

też mam moto od lutego i zrobiłem nim 8k. km w tym że cały maj nie jeździłem było by z 10k ...

---

malikowy - a w jakiej Ty agencji pracujesz ?

malikowy, a czemu szkoda ze nie PZU? tam raczej nie ma problemow? ;>
powiedz cos : ) bo ja ni chuja sie nie znam, a mam wlasnie w PZU

PZU jest najbardziej ogarniętym towarzystwem odnośnie ubezpieczania i realizacji szkód motocykli dlatego wolałbym ich. Ja pracuję w Compensie i gdyby szkoda była w Compensie to bym się nawet ucieszył bo znam ludzi, a tak to grom ich wie..
Ale z tego co widzę MTU na razie mnie zaskoczyło. Szkodę zgłosiłem po 9, wg. nich gość od oceny powinien dopiero jutro lub w piątek się odezwać ale po 1,5h już do mnie zadzwonił i umówił w piątek na 8.30. Popytałem się czy coś mam robić z moto to mówi że mogę przy nim rozebrać żeby lepiej wycenił ale i tak w razie czego zawsze mogę prosić o drugie oględziny, zaznaczyłem mu że moto będzie szło na Połczyńską do naprawy to powiedział że w takim razie drugie oględziny nie będą potrzebne bo oni się wtedy wszystkim zajmą.
Dzwonili też do mnie z innego salonu Yamahy w którym w zeszłym tygodniu zamówiłem kilka gracików, jak im powiedziałem co się stało to poszli mi na rękę i wezmę tylko to czego pewnie towarzystwo nie będzie chciało naprawić mianowicie osłonę od linki sprzęgła i śrubę górną od nakładki zbiornika bo gdzieś mi wypadła w czasie jazdy. Były też zamówione komplety spinek do całego ogona ale skoro teraz mam uszkodzony to i tak mi go naprawią w całości.

Zobaczymy jak to wyjdzie, jak dostanę naprawiony moto i takie odszkodowanie za pozostałe szkody jak bym chciał to może wymienię na nowszy model, a jak nie to będzie na flaszke i jakieś bajery do moto żeby znowu błyszczał

ps. odnośnie części z owiewki24.pl to podsumowując:
klamki działają jak działały pomimo że przyjęły trochę uderzenia i są mocno obrysowane
końcówki kierownicy które pełnią jednocześnie rolę ślizgu, zdarte ale nie wypadły i nie urwały się a podtrzymały moto
rolki wahacza, które u nich są dostępne całkowicie odradzam, śruba pękła przy samym wahaczu i nie wiem jak to teraz będzie żeby wykręcić, a wcześniej lakier z nich schodził bo za słabo trzymał się przy używaniu podnośnika i aluminium się dość mocno rysowało

MTU - Malikowego Troszkę Uderzyli

ahhaha. <zalajkowałem>

Ja mam ubezpieczone w MTU. Jedna z najtańszych ubezpieczalni słyszałem

hahahah no patrz Xoxo jak się złożyło

ogólnie nie chce straszyć ale MTU należy do tych ubezpieczalni co próbują klienta wyjebać lub okraść jak się da miałem już z nimi do czynienia,no ale może teraz będzie inaczej powodzenia!

Kafel, co z tego że zaoszczędzisz 100zł czy tam nawet 200 na rok, jak przy jakimś nie farcie jak mialem ja czy malikowy wydymają Cie na 5tys : )?

chuj z taką oszczędnością.

Suchy ale on zaoszczędzi bo to tylko OC, a wydymają właśnie nas na jego oszczędności
Co innego AC, jak zaoszczędzi to i trudniej z naprawą będzie miał

już po wizycie u lekarza, zaliczone szczepienie przeciwko tężcowi, do tego tabletek, maści i spray zakupione za 200zł (kocham apteki) zwolnienie z roboty na 10 dni z możliwością przedłużenia jak stan dalej będzie niedopuszczalny

Jutro mam kilka spraw do załatwienia z klientami na Wawie także przejadę się jutro do Yamahy żeby paliwa nie marnować już dziś.

malikowy powodzenia w doprowadzeniu sprzętu do stanu idealnego. Nie daj sie wycyckać tym bucom z MTU. Zadrapania się zagoją...
Strach jezdzic jak czytam co sie dzieje na drogach...
Pozdrawiam

spokojnie markizz postaram się żeby moto było chociaż w 90% w takim stanie jak przed wypadkiem a jeśli kasa pozwoli to pozbędę się i kupię nowszy model bo widzę że część Wawki już się przesiada na nowsze to żeby w tyle nie zostać

a 90% bo z setami będzie pewnie problem, zresztą pewnie jak i z innymi akcesoriami i pewnie pójdzie w serie ale ważne żeby jeździł jak trzeba, a na poprawę wyglądu zawsze znajdzie się czas i gotówka
no i moto było już wcześniej po wypadku i zrobione na zamiennikach więc jak pójdzie na oryginałach to jeszcze na wartości zyska

delikatny slizg... detale zostaly uszkodzone ale za to widze konkretne... troszke Ci wyjdzie naprawa... najwazniejsze ze nic sie niestalo i skonczylo sie na otarciach, a kurteczka gzie byla ?

haha kurteczka jak i buty wczoraj przyszły kurierem przed wyjściem do lekarza sobie założyłem kurtkę żeby pokazać się domownikom w niej. Czekałem na tą paczkę prawie 2 tygodnie, a jak już przyszła to nie mogę jeździć..

no i dowiedziałem się dziś że mama wykupiła i płaci co miesiąc jakąś składkę na ubezpieczenie mnie więc możliwe że dodatkowa gotówka będzie. Muszę jeszcze skontaktować się z tym MTU i przekazać im informację że utrzymuję 5 osobową rodzinę i sam opłacam wszystkie rachunki żeby odszkodowanie na mojej osobie dostać wyższe.

Po odwiedzeniu Yamaha Poland Position na Połczyńskiej dowiedziałem się, że jeżeli będzie taka możliwość (jeśli będą w stanie je jeszcze zamówić) to zamontują mi akcesoryjne części takie jak były bo może się okazać że wyjdzie taniej niż seria, ale wątpię żeby seryjne sety były droższe niż akcesoryjne

Pani powiedziała też że w sumie bez sensu żeby moto stało u mnie w garażu na oględziny tylko żeby od razu do nich przyprowadzić ale dogadałem się że jak jutro wpadnie do mnie do domu gość z MTU to później dzwonię do nich i przyjadą po mój motocykl, tam zrobią swoje oględziny i zaproszą ponownie Pana z MTU

Na razie jestem dobrej myśli, nie widzę żadnych zadrapań na ramie ani silniku, wyłącznie połamane elementy plastikowe i metalowe utrzymujące te plastiki, lewa kierownica obróciła się trochę na ladze ale chyba nie zrobiła tym szkody. Możliwe że elementy mocujące chłodnicę dostały w kość bo nie jest wcale daleko od boczków.

Ciekawi mnie jeszcze jak rozwiążą kwestię malowania tego wszystkiego. Moto z tego co widziałem ma inne malowanie niż było w tym roczniku i niepodobne do młodszych roczników 05 czy 06, a kierunki pewnie będą założone oryginalne bańki..

Zagadka - drozszy jest tytanowy tlumik oryginalny czy akcesoryjny np. w carbonie? Jak juz YPP polozylo lapy na tym motocyklu to na pewno wcisna TU szkode calkowita