Na kartingu nauczysz się :
1. Pozycja
2. Zachowania na torze i swojego i innych
3. Opanowania, skupienia, reakcji a nie paniki, podstaw taktyki przy wyprzedaniu i obserwacji innych ..
4. Podstaw : punktów hamowania, początku zakrętu, odwijania po skręcie itd ..
5. szybkich zmian kierunku i przerzucania motocykla
6. Po paru wizytach >> głębokich złożeń, znajdziesz ten punkt złożenia kiedy w motocyklu dzieją się cuda i "zawraca w miejscu" ... i wpoisz BARDZO ważny element jazdy ( czymkolwiek ) >>> kierujesz WZROKIEM a panika + reakcje obronne = poważne kłopoty
..
Tak że spoko jest .. KRZYWA to taki nit to karting ni to tor ... Nie jest to tak techniczny i bajerancki tor jak Kisielin ani tak szybki i większy tor jak Jastrząb czy nawet Silesia .. Coś mocno pomiędzy .. Kawał pasa z pachołkami i szykanami ale idzie się mocno pobawić >> jak na każdym kawałku asfaltu >> kwestia podejścia ..
Dla mnie najgorsze jest porównywanie pitbika do RN22 na przykład .. i gadka że uśliźniesz się pitem to i R1 wejdziesz bokiem w winkiel .. a to są dwa inne Światy - jeśli komuś na dużym torze podczas jazdy motocyklem bez DS na ostrym hamowaniu z redukcją koło nie ucieka na zewnątrz to musi mocniej zacząć hamować
ale czy to spowoduje lepsze czasy, to już inna historia. Na pewno efektowniejszą jazdę
..
Pit pomaga w nauce równowagi, zatruciu spalinami :p .. w poszanowaniu prędkości co MEGA ważne jest jak ktoś lata na 600 ccm, gdzie mocy jest tyle co nic od dołu i jeśli zwolni za bardzo w winklu to potem LATA mu schodzą zanim się wkręci >> TEGO NIE MA W LITRZE !
KAYO to już inna sprawa bo pozycja bardziej sportowa i czegoś tam więcej uczy .. ale to zupełnie dwa różne Światy .. coś jak masturbacja a sex ...
..
Wielu szybkich ludzi nie jeździ już na Pitach tak samo jak nie lata po kartingach bo to dla nich strata kasy, czasu ( urlopy ) ALE >> wielu mówi też że dłuższa jazda z małą prędkością ( w porównaniu z dużym torem ) powoduje u nich że głowa się przestawia
i dużo trudnij jest im zapierdalać na Słowacji potem - pojawiają się małe niuanse które z każdym kółkiem powodują jakieś dziwne stresy czy lęki i KONIEC zabawy .. Długo potem trzeba budować percepcję na prędkości z zakresu litra ..
Tak że .. każdy jest inny, każdemu pasuje co innego .. ale warto zahaczyć karting na początku bo dużo frajdy, dużo nauki i obrażenia jednak dużo mniejsze ( statystycznie ) ...