to ja zacznę tak....
który kurwa mówił że BT016pro to zaje mega opona, ten ma ode mnie wpierdol... pewnie teraz nikt się nie przyzna...
w zeszłym roku na D212M która miała nalatane sezon po asfaltach, ( bieszczady, i morze z moją na plecaku),
kręciłem 4 sekundy lepszy czas, hamowałem jak chciałem i kładłem się że plastiki tarłem po asfalcie...
na tej posranej bt016, to na hamowaniach czułem jak puszcza, że przestrzeliłem z 4 razy, i co mocniejsze złożenie to uślizg przodu za każdym razem, że sam nie mam pojęcia jak kombiaka nie posrałem...
ale za to go przeszlifowawszy, jak przyciąłem winkiel i przód puścił...
mam to nagrane kamera niby na czaszy ale sporo widać.... jak obrobię to zapodam....
tak na serio to ten przód strasznie popierdzielony, jak zrobiło się gorąco to cza mu było dać 2,5 bara i dopiero coś było lepiej, ale to dopiero w 5 sesji.... więc w niedziele rano wypadłem chyba za bardzo optymistycznie i w 1 sesji zaliczyłem ślizga... zapomniałem odbić się z łokcia i dodać gazu
ale co nas nie zabije to nas wzmocni.. następne torowanie to już będzie zestaw dodatkowych felg i slicki i koce
dzięki AS-ior za pożyczenie, no i pozycja na torowych owiewkach mi nie siedzi bo siodło z 10cm jest wyżej niż w wersji drogowej, a to sporo zmienia, tak że cza będzie to po modyfikować...
no i najważniejsze, było i tak zajebiście!!!!!!!!!!!