Witam,
Mam nadzieje że zdążę zrobić yamahe na zlot.
Niestety miała mały wypadek.
Mam do was pytanie.
Mój wujek jechał rn12 i nie wiem czy ubezpieczenie obejmuje też inną osobę niż ja. ( kierującego motocyklem) .
Przeczytałem oc 20 razy i nic na ten temat nie wyczytałem.
Widziałem Twoje moto. Dobrze że wujek dobrze się ma.
Kolego jak wujek ma prawko i nie był pod wpływem alkoholu to nie będzie problemu z AC (twojego jak posiadasz) czy z OC sprawcy.
Pzdr
AC to raczej na RN12 nikt nie ma, a z OC to nie ma znaczenia kto prowadził, nawet jak sprzęt bez badań i kierownik bez prawka, byle był trzeźwy.... jak to nie była wina wujka, atakujcie ludzi co się znają na tym, firmy prawniczy czy likwidujące szkody, można odzyskać sporo pieniędzy za moto ciuchy uszczerbek na zdrowiu itd....
Ale twoje ubezpieczenie OC tu nie ma znaczenia (jeżeli to nie byla twoja/wujka wina, bo z opisu nie kumam kto jechał i co się stało). Ważne jest tylko ubezpieczenie sprawcy, to ono wszystko pokrywa.
Dzięki za odpowiedź
Romuald gdzie widziałeś?
Nihuja .... szybko się spotkamy i Ci powiem
Nie wiem, czy będę raczej nie.
Nie zdąże jej zrobić