Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: R1 RN20 - Szejn
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
życzę szybkiego powrotu do zdrowia , wszystko się ułoży Red_icon_wink
,,W barku mam stłuczenie 3 stopnia, co oznacza tyle że przemieściła się jakaś kość i zamiast mieć dwie kości obok siebie, to mam między nimi odstęp. Jutro ogląda to ortopeda. I decyduje czy operacja że śrubami,,

na Twoim miejscu odrazu zdecydowałbym sie na śruby, miałem zlamany obojczyk#srub nie miałem ..mimo wpisanego #złamany obojczyk# tak czy siak nie jestem lekarzem nie wnikałem mówisz złamany bark... dla mnie to to samo co obojczyk fakt faktem lewy bark mam niżej widać to na zdjeciach nawet..i od czasu do czasu się odzywa raz na 2 miesiace w cieższej pracy

szybkiego powrotu do Zdrowia
Ja również życzę zdrowia. Zapraszamy we wrześniu do Kiełkowic chociaż pociagiem do Zawiercia - bo to niedaleko. Napijemy się coś posiedzimy, redtuba obejrzymy... Wpadnij
Hahaha Red_icon_tongue przemyślę to GoPro.

Udało mi się uzyskać zdjęcia klatki, barku i głowy. Poniżej wrzucę zdjęcie barku, bo tam najlepiej to widać Red_icon_smile

Ale jak już mam "komplet" dokumentacji medycznej to teraz działam dwutorowo, a w zasadzie.... TRZY torowo....


Dzisiaj wieczorem konsultacja z ortopedą w szpital, który chce mnie składać.
O 18.30 umówiona wizyta u bardzo dobrego ortopedy ze szpitala wojskowego we Wrocławiu. Na tą wizytę z kompletem dokumentów, zdjęć etc. pojedzie w moim imieniu mój ojciec.
Jutro od rana jestem umówiony u fizjoterapeuty z klubu Panthers Wrocław. Jest to mistrz polski w futbolu amersykańskim. Podobno bardzo ogarnięty gościu i sądząc po tym, jak kontuzjogenny jest to sport to powinien być znawcą w temacie rehabilitacji barku Red_icon_cheesygrin
Łeeee .. chłopie .. Ty jesteś jak nówka ... urwany czy tam naciągnięty więzozrost .. co to za problem Red_icon_tongue ..
Jakbyś u mnie klatkę zobaczył Red_icon_smile .. 7 gleb to dopiero burdel w kościach i stawach robi Red_icon_wink ...
Mam akurat obojczyk na kompie ..
Ale Ty jesteś Hulkiem...
(2018-07-18, 04:58 AM)simon68 napisał(a): [ -> ]bo po prostu nas łatają garażowi Janusze na trytkach i srebnej taśmie, a chopoków z MotoGP, autoryzowane serwisy, na nowych OEM częściach .....

Hahaha, coś w tym jest Red_icon_cheesygrin

Szybkiego powrotu do zdrowia Szejn Red_icon_smile, ja też mam jeden bark niżej od drugiego, prawy niżej ale w niczym mi to nie przeszkadza, jakby się dopatrywać to można zauważyć Red_icon_cheesygrin, poza tym jest ok, ja raczej śrub bym nie chciał.
Koledze z pracy jebła szafka na bark i też mu więzozrost puścił. Miał robioną operację i trzy druty wstawione żeby kości połączyć, jedną przewiercali. Jakoś ze 3 miechy chyba ma chodzić w takim czymś co nakłada i na rzep zapina co rękę podtrzymuje i później znowu wyjmowanie tych prętów i z pół roku rehabilitacji
Ja chyba pierdole te operacje...
dzisiaj wyszedłem ze szpitala.

Ale to jest chuj Red_icon_cheesygrin

Panowie no nie mogę....

Boli, ale to jest tak śmiesznie że nie mogę przestać tak robić

Jak ktoś właśnie jadł obiad albo jest wrażliwy to nie oglądać Red_icon_cheesygrin




Dobra Panowie,

Byłem wczoraj obadać moto, trochę je porozbierałem, żeby ocenić straty.
Generalnie tragedii nie ma.

Wszystko jest do zrobienia i wydaje mi się, że nawet małym budżetem.
Patrząc po uszkodzeniach jestem w 99% pewien, że rama cała i prosta - tak czy siak podlecę na pomiar.
Szczerze mówiąc myślałem, że będzie o wiele gorzej.

Aczkolwiek sezon dla mnie się skończył, do wiosny na maszynę żadną nie wsiądę.
Jutro jeszcze idę do szpitala wojskowego, do ortopedy pogadać na temat zabiegu na bark, taką trochę nowatorską metodą w cywilu, system Minar.

Wobec powyższego sprzedam swój moto w całości, tak jak stoi.
Mechanicznie i technicznie jest wszystko ok.
Wczoraj go odpaliłem, pozwoliłem się zagrzać (do włączenia wiatraków) i kawałek się przejechałem.
Mechanicznie jest igła. Silnik cały, suchy, ori przebieg 20 tyś km. Skrzynia działa bez zarzutów, kosz nie hałasuje. W silniku nowe magneto alternatora - a wiecie ile to kosztuje - (fv mam, wymiana w tym roku, przejechane jakieś 800 km od czasu wymiany), nowe opony kupione w czerwcu (przejechane jakieś 300 km).

Sprzedaje bo sezon się skończył, a nie chce mi się go składać na zimę i się męczyć z zmawianiem części.
Niech go ktoś kupi w fajnym pieniądzu, złoży za 2-3 tysiące i będzie miał zajebisty sprzęt za półdarmo, a ja sobie kupie nową machinę na sezon i tyle.

Zainteresowani proszę o PW lub 605420338 Red_icon_smile
(2018-07-16, 11:20 PM)Szejn napisał(a): [ -> ]Koń zrzucił mnie z siodła do przodu przez kierownicę Red_icon_sad
Oczywiście też poczuwam się do winy, bo może jakbym miał większego skilla, to bym wyhamowal. Może gdyby nie odruch... Może gdyby nie instynktowne tak mocne złapanie klamki. 
I to jest najlepszy dowód na to że ABS w Moto na drodze to najlepsza rzecz od czasów krojonego chleba. Inny przykład, gleba max wrista, zblokowane koło i gleba. z instynktem panie nie wygrasz. Wiem, odkopalem stary temat ale dopiero teraz przeczytałem i przypomniały mi się te wszystkie dyskusje na różnych forach, gdzie 'miszczowie' pisza: ABS w Moto, po chuj mi to?
PS. Zdrowiej (o ile już nie wyzdrowiales) Red_icon_smile
(2018-08-02, 08:51 PM)Ratm napisał(a): [ -> ]
(2018-07-16, 11:20 PM)Szejn napisał(a): [ -> ]Koń zrzucił mnie z siodła do przodu przez kierownicę Red_icon_sad
Oczywiście też poczuwam się do winy, bo może jakbym miał większego skilla, to bym wyhamowal. Może gdyby nie odruch... Może gdyby nie instynktowne tak mocne złapanie klamki. 
I to jest najlepszy dowód na to że ABS w Moto na drodze to najlepsza rzecz od czasów krojonego chleba. Inny przykład, gleba max wrista, zblokowane koło i gleba. z instynktem panie nie wygrasz. Wiem, odkopalem stary temat ale dopiero teraz przeczytałem i przypomniały mi się te wszystkie dyskusje na różnych forach, gdzie 'miszczowie' pisza: ABS w Moto, po chuj mi to?
PS. Zdrowiej (o ile już nie wyzdrowiales) Red_icon_smile

I will say one word you're wrong young guy.....
Jest coraz lepiej Red_icon_smile 
za dwa tygodnie zaczynam jakąś delikatną rehabilitację, dostałem dzisiaj skierowania na zabiegi.
Potem zbudować odpowiednią ruchomość barku i będzie dobrze.
Generalnie biorę się za odbudowę moto Red_icon_smile zaczynam szukać części i już mam pierwszy problem. Nigdzie nie ma ogona do RN19. Na allegro brak, na eBay brak. Chuj wcięło..... A słyszałem, że ogona nie da się pospawać, ze względów technologicznych, więc muszę kupić nowy... tylko go nie ma w europie....

Chyba, że ktoś ma ogon, stelaż, rear frame do rn19 to kupię, płacę złotem. Numer 8 na schemacie. 

[Obrazek: 16739_img.gif]


A co do samego zdarzenia, jak już pisałem, wina niby nie moja, ale też poczuwam się do odpowiedzialności i w tym momencie zabrakło skilla Red_icon_smile
Kafel te luki nie są takie straszne Red_icon_smile w ten drugi co pokazales śp filip tak wchodzil https://youtu.be/Ljrl5FwCtEY ja co gorzej w winkla chodze od cb mialem troche większe prędkość .
(2018-08-02, 09:29 PM)simon68 napisał(a): [ -> ]I will say one word you're wrong young guy.....

No to po kolei...
1 To były 4 słowa
2 niestety już taki młody nie jestem
3 mylę się że ABS jest fajny, czy że nie wygra się z instynktem?
(2018-08-03, 12:14 AM)Ratm napisał(a): [ -> ]
(2018-08-02, 09:29 PM)simon68 napisał(a): [ -> ]I will say one word you're wrong young guy.....

No to po kolei...
1 To były 4 słowa
2 niestety już taki młody nie jestem
3 mylę się że ABS jest fajny, czy że nie wygra się z instynktem?

jesteśmy tak samo starzy.... a po kolei
zdajesz sobie sprawę z tego że ABS wydłuża drogę hamowania ?
co z tego że unikniesz chwilowego zablokowania koła jak i tak wpadniesz w przeszkodę,
zdajesz sobie sprawę z tego że ABS za nim zadziała to i tak potrafi zablokować na chwilę przednie koło, więc jak masz skręcone koło to i tak możesz się wyglebić?
zdajesz sobie sprawę z tego że jeżdżąc z ABS-em niestety ale zamiast poprawiać swój skill to go obniżasz, bo przecież ABS pilnuje wszystkiego a ty tylko ciśniesz bezsensownie klamkę do oporu ....
i na zakończenie, znam 2 przypadki polecenia w krzoki przez ABS.... który ogłupiał przy lekkim podbijaniu koła i nic a nic nie hamowało miękka klamka zero hampla  jak na zagotowanym płynie.....
Mam pierwsze moto z Abs i najcięższe wagowo na którym jeździłem 266kg. Powiem tak. Abs nie przeszkadza mi jak na razie. Ale czy jakoś super pomaga? Przy moim spojrzeniu na drogę w mieście - niekoniecznie. Odstęp to podstawa. Odstęp x skill w hamowaniu. Umiesz lepiej hamować to jedź na zderzak. Nie umiesz to zachowaj większy
Wydłuża ciut drogę hamowania to prawda ale zapewnia też spokój myślom że nie cisne klamki za mocno.... Każda kolejna wersja abs to jednak krótsza droga hamowania.... Mając go z przodu i z tyłu używam czasem obu. Jest dobrze. Ale czy rewelacyjnie? Może nie.
I jeszcze jedno. Nie jestem jakimś raiderem ale prawko na moto mam od 91 roku i jeżdżę dużo byle czym w mieście. Podstawa to odstęp. Nie można jechać na zderzaku za autem które ma super szerokiego lacia i super cztery hamulce tarczowe. My na moto mamy tylko podparcie z asfaltem o szerokosci karty kredytowej... Nie zatrzymasz się tak szybko jak on. Jak wiadomo moto ma dłuższa drogę hamowania. Czytałem o tym ze hayka rozpędzona do 290 km/h potrzebuje przy dobrym rajderze i hamplach 550 m by sie zatrzymać! Kur.... Pół kilometra Zwykłe moto ze 100 km do zera okolo 40m. A auto ze 100 do zera ok. 35m. Pamiętajmy o tych kilku metrach.
A łyżka mówi niemożliwe
Mnie tam trakcje i abesy kilka razy dupę uratowały. Także jestem za

Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka
simon68
1 zdajesz sobie sprawę z tego że ABS wydłuża drogę hamowania ?
2 co z tego że unikniesz chwilowego zablokowania koła jak i tak wpadniesz w przeszkodę,
3 zdajesz sobie sprawę z tego że ABS za nim zadziała to i tak potrafi zablokować na chwilę przednie koło, więc jak masz skręcone koło to i tak możesz się wyglebić?
4 zdajesz sobie sprawę z tego że jeżdżąc z ABS-em niestety ale zamiast poprawiać swój skill to go obniżasz, bo przecież ABS pilnuje wszystkiego a ty tylko ciśniesz bezsensownie klamkę do oporu ....
5 i na zakończenie, znam 2 przypadki polecenia w krzoki przez ABS.... który ogłupiał przy lekkim podbijaniu koła i nic a nic nie hamowało miękka klamka zero hampla  jak na zagotowanym płynie.....

1 tak, zazwyczaj nieznacznie
2 to ze jak sie nie wyjebie od razu to mam szanse ominac przeszkode lub zatrzymac sie przed nia?
3 jasne ze potrafi, jak jestes bardzo zlozony to wystarczy zeby sie wyjebac, ale normalnie w miescie malo kiedy jest ktos tak zlozony (nie mowie o zapierdalaniu po miescie tylko dojazd z miejsca A do B
4 nie zgadzam sie ze obnizam, moze nie podnosze tak szybko ale od razu obnizam... Red_icon_wink nie cisne klamki na maxa normalnie bo i po co mialbym to robic? w 95% przypadkow hamowania abs mi sie nie zalacza, te 5% to jak sie wydurniam. W Gixie nie przypominam sobie zeby mi sie abs wlaczyl podczas normalnej jazdy
5 moze i tak byc, pytanie kto gdzie kiedy jak i po co. ja moge powiedziec ze znam 10 ktore uratowaly komus dupe Red_icon_wink. ja na razie mam raczej pozytywne wrazenia z uzywania abs w cbf, mt09 i gsxr.

Doprecyzuje o co mi chodzilo bo zgadzam sie ze do jazdy po torze, czy nawet po zapierniczania po drodze ABS jest zbedny a czesto nawet przeszkadza. Ale do jazdy "turystycznej" albo po miescie jest rewelacyjny. mowie tu o sytuacjach typu: jade rano do pracy, nie jestem w 100% skupiony bo jade wolno albo przeciskam sie w korku i mysle czym mnie dzis w robocie wkurwia albo ze zona znow dupe zawraca i w tym momencie nagle sie czerwone swiatelka przed toba zapalaja albo jakis buc zmienia pas bez kierunku. na sieci jest cala masa filmikow jak gosc jedzie prosto, cos sie dzieje i instynktownie lapie za klamke i jeb lezy. z ABS pojechalby dalej bez szwanku (np Szejn) Red_icon_wink
A z rn12 nie pasuje ogon ? To bardzo podobne konstrukcje.
Co do abs-u to ja bardzo żałuję, że go nie mam w rn12...
Ja nie byłem (nie jestem?) zwolennikiem ABS, zawsze się śmiałem że liczy się skill i selekcja naturalna Red_icon_tongue
Aczkolwiek po moim zdarzeniu, zaczynam się do niego przekonywać.
Mam kilku kumpli zapierdalaczy na 4 kółkach i jak się mnie pytają czy wyciągnąłem wnioski i nie wracam na moto, to odpowiadam że tak, wnioski wyciągnąłem i następny moto kupuje z ABS haha Red_icon_cheesygrin

Niebieski to też jest myśl, w sumie dobry trop trzeba nim podążyć!
Muszę sprawdzić numery części!
Popatrzyłem na necie po tych ogonach.
Generalnie są bliźniaczo podobne, ale są drobne różnice, które widać.
Numery części też są inne, więc chyba nie podejdzie.

RN19
[Obrazek: 16739_img.gif]

RN12
[Obrazek: 22761_img.gif]
Stron: 1 2 3 4