Taki pozniej pojedzie, kupi moto za 19tys, i nie bedzie miał żadnych ale co do stanu motocykla. Rozmawiałem z Markim w sprawie jego motocykla, i przez telefon było juz widać, ze jest bardzo konkretna osoba, bo rozmawiałem z nim chyba przez 30min, i nawet był skłonny wspomnieć, ze tylna felga jest brudna! Przed rozmowa z nim miałem przyjemność oglądać dwie rn19 w przedziale cenowym 21-22 tys, i na pytanie czy czacha była malowana, dostałem odpowiedz "możliwe, ze była". Niestety z mojej strony nie doszło do transakcji, ponieważ wyskoczył mi nieoczekiwany zakup samochodu, oraz ze strony zdrowotnej, przynajmniej na ten sezon mam odroczone dwa kolka (przepuklina i operacja związana z nia).

Ja pierdole.. ja tego roku pod koniec kwietnia za moją RN19 dałem 28 tys. (dużo? Dużo, ale wiedziałem co kupuje). Parę pytań z historii moto zadałem, ale o owiewki, czy np. pracę silnika nie pytałem bo to mogłem sam zobaczyć.. bez sensu trucie właścicielowi.. w dzisiejszych czasach to ludzie chcieliby wszystko za darmo, a najlepiej to jeszcze z dopłatą.. skoro widzisz co gość sprzedaje to albo się godzisz na cenę albo nie i spierdalaj szukać dalej.. myśli taki, że jak sobie popierdoli to coś to zmieni.. Nie ma co.. znasz wartość maszyny, masz czas, to trzymaj się swojego..

Paul dokładnie. Ja dałem prawie 25 w tym roku w lipcu i zrobiłem może z 2 tys km bo niestety nagłe zmiany i dupa z motocyklem. Że i tak sprzedaje taniej sporo bo pięniądze się przydadzą tym bardziej że swoją dziewczynę zabieram a nie wiem jak ona tam z pracą więc różnie. No ale jak się nie sprzeda to niech sobie stoi w garażu .
Pzdr

Motocykl sprzedany.

Uff w końcu

Gratulacje i od razu pytam. Zostanie na Forum?
Po odpowiedzi zamykam wątek.

Nie na forum.