Powiem tak, naucz się zmieniać biegi z między gazem, kup porządna opone torową jak supercorsa , power one, metzeler i nie bedzie rozmowy o " blokadzie koła ". Kumpel ma rn12, wiecznie ma miejsce duża redukcja z 3 na 2, z 4 na 2 z 3 na 1 i nic. Gość naprawde ma pojecie o motocyklach i gdyby cos takiego mialo miejsce to by narzekal i zmienil moto. 2 podstawowe sprawy - opona + miedzy gaz. Jak wyrownasz obroty silnika do skrzyni/sprzegla to nie potrzebne Ci bedzie sprzeglo antyhopingowe, poza tym mozesz sprobowac zaczac jezdzic bez uzywania sprzegla. Tez na pewno Ci pomoze. Wcisniecie sprzegla powoduje duza roznice w obrotach, jak nie robisz tego dynamicznie to praktycznie spadnie Ci do 1-2 tys.

Jazda bez sprzęgła to najszybszy sposób żeby zabić sobie skrzynie biegów, raczej bym nie polecał takiej nauki

Mylisz się drzewo. Oczywiście mowa o zmianie biegówttylko w górę. Jak ktoś to robi poprawnie to nie na mowy i zabiciu skrzyni. Ja w górę nie używam sprzegła w ogóle, latam agresywnie a w żadnym moim moto skrzynia nigdy nawet nie jękła.

Ps. Trzeba tylko robić to poprawnie...

Tzn. mówisz że w góre można czy nie można? Ja opieram się na opinie mechanika, sam jakiś czas nie używałem sprzęgła przy wbijaniu w góre i mimo że biegi wchodziły bez najmniejszego stuku to i tak nie wierze żeby było to zdrowe dla skrzyni. Już nawet montaż quickshiftera szybciej zabija skrzynie, było o tym na forum.

Tylko w górę można. Wiadomo,że ze sprzeglem bd bezpieczniej. Ale bez też można robić to poprawnie bez zabijania skrzyni.

Przy qs czasy zmiany biegow liczy sie w milisekundach wiec trudno to porownywac do walenia na czuja w dzwignie bez uzywania sprzegla.. W dol mozna tez tylko trzeba miec to http://www.bikehps.com/cabs/ albo dwa qs jednoczesnie:

od samego poczatku w swojej rn19 nie uzywalem sprzegla - najechane miala 65tyś i skrzynia dziala do dzis. Znam osoby ktore wbijaja i ZBIJAJA bez uzywania i nigdy nie zabily skrzyni. Rada ode mnie zeby to forum naprawde mialo jakikolwiek sens, przestancie mowic co wam sie wydaje albo slyszeliscie od motopojebów bez wiedzy. Poczytajcie troche na angielskojezycznych forach, o zasadzie dzialania skrzyni, silnika, sprzegla a zaczniecie rozumiec i wypowiadac sie z sensem co jest zdrowe a co nie. Teksty typu - jedynka jest tylko do ruszenia po prostu zabija moj swiatopoglad. Moze w żuku czy trabancie ale nie w takich maszynach. Wyobrazacie sobie wejsc w zakret 90° na 2gim biegu? jesli chcecie go szybko i zwinnie pokonac zapinacie 1 i ogien na wyjsciu.
Wydzieliscie zeby ktos gumowal z predkoscia 70-90km/h na 2 gim biegu? Nie - wszystko odbywa sie na 1 i nic nie dzieje sie zlego wtedy w skrzyni. To sa precyzyjne motocykle przeznaczone do nakur**ania na torze na najwyzszych obrotach.
Uwazacie ze wbijanie ze sprzeglem jest zdrowsze?
Co sie dzieje po wcisnieciu sprzegla z obrotami silnika / skrzyni / sprzegla? wszytko ma rozny opor dlatego tez zaczynaja sie robic coraz wieksze roznice i podczas wrzucenia biegu kazde kolo zebate ma inne obroty i jest zgrzyt przy zazebieniu mimo synchronizatorow. w momencie gdy robisz to bez sprzegla umiejetnie nie dopuszczacie do tych roznic. Dzieje sie to natychmiastowo po puszczeniu gazu. Wystarczy napierac delikatnie noga na dzwignie i w momencie puszczenia gazu sam wskoczy bieg. Jest to szybsze i zdrowsze. Tyle w temacie

ok.tylko pokaz mi ten synchronizator w r1.

Kolego gadasz po części głupoty w motocyklowych skrzyniach biegów niema synchronizatorów dlatego zaleca się używanie między gazu przy redukcji biegów a biegi bez sprzęgła można wrzucać w górę od 2-go biegu bez przeszkód. Zmiana biegu z 1 na 2 może uszkodzić skrzynie biegów szczególnie w r1 modele od rn01 do 09 ale to może tyczyć się wszystkich motocykli ze względu na duży skok trybów skrzyni gdyż po drodze mamy bieg jałowy.

co racja to racja, nie popisałeś się Cieniu

No o synchronizatory w motocyklach to ciezko Jesli ktos ma dobrze opanowane wbijanie biegów bez sprzęgła to sie nic nie stanie.

Bez sprzęgła w gore : Tak
Bez sprzęgła w dol : Nie
Bez sprzęgła z 1 na 2 : Nie - po drodze jest N
Bez sprzęgła z 2 dalej : Tak

dobra opona tez nie za bardzo pomoże jesli ma Ci zblokować koło to i tak zablokuje.
No i istotna jest przegazowka zeby zmniejszyć różnice obrotów miedzy kołami i silnikiem

no faktycznie pojebało mi się z tymi synchronizatorami ze skrzynia w aucie ;P pod tym względem przyznaje ,mój błąd. Lecz czy skrzynia wytrzymałaby 65tyś przebiegu wbijania biegów bez sprzęgła gdyby miało to na nią zły wpływ? Czy uważacie, że Ja i moja R1 była wyjątkiem ;] fakt, że była niezniszczalna ale do samego końca wszystko działało bez zarzutu mimo wielu przygód. Między gaz + opona załatwi sprawę nie kupujcie drogowych shitów tylko toroweczki - raz kupicie i już więcej nie bedziecie chcieli innej