I już w domu polatany Motór umyty, szczęśliwy, ja zmęczony i też szczęśliwy, brudne ciuchy już się kręcą w pralce
No co mam powiedzieć ... zawsze to samo ... fajna ekipa jesteście i tyle
Ewa przeszła samą siebie ... veni, vidi, vici ... i co? Dało się?
Order śmiechu Ci się należy tak jak i reszcie dziewczyn za ... nazwijmy to ... kobiecą wyrozumiałość
Przewodnik był OK, tępo było satysfakcjonujące i widać, że ostatnio grał na PS4 w wyścigi TT
Czego żałuje? Że mi bateria w kamerce padła i nie uwieczniła krowy na drodze i wczorajszej miny funkcjonariuszy w radiowozie  


Nie wiem jeszcze co się nagrało, jutro się tym zajmę - jest 128+64 GB materiału z kamerki i coś tam na telefonie (z partyzanta nagrywane  ) Kiedy to obrobię? Nie wiem, ale nie szybko.
Fotki pewnie jutro załaduję ... bez cenzury