Siema.

Szybkie pytanie. Czym radzicie pozbyć się środka do konserwacji opon.
Używka którą kupiłem na tył jest cała w tym badziewie, aż łapy się ślizgają, gdy ją biorę w łapy.
Wolę aby jak już będzie na moto, nie docierać jej podczas jazdy, bo pewnie zaliczyłbym glebę.

Dzięki za poradę.

Ja bym spróbował beznyną ekstracyjną (tak z boku tej opony najpierw sprawdź czy schodzi i opona robi się bardziej gumowa).

Wystarczy "Ludwik" , ciepła woda i gąbka

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Nawet taki spray do okien będzie OK .. cokolwiek na alkoholu ...

Ok. Bo balem sie czy nie wplynie to na gume. Dziekuje.

(2017-11-13, 11:51 AM)Koczis napisał(a): Ok. Bo balem sie czy nie wplynie to na gume. Dziekuje.

Ja bym radził najpierw benzyna potem papierkiem ściernym drobnym.

Ja papierkiem sciernym delikatnie zjechalem. Ale troche cykora mialem jak pojechalem na radom, bo ktos opone spsikal na calej powierzchni...

Ja dawałem odtluszczacz taki do narzędzi srob itd w Castoramie dawałem coś koło 20zl za 1l chyba