Cześć chłopaki tydzień temu kupiłem r1 ponownie rn09. Odpalała że strzała nic się nie działo, aż tu nagle po wczorajszej jeździe dupa kręci jak szalona, tylko po przeliczeniu zapłonu nie słychać pompy. Podłączyłem na krótko i kreci przełącznik też działa bo przekaźniki pykaja. Jedynie co zauważyłem to w miejscu gdzie jest temp. Na zimnym silniku pokazuje hi. Czy jest to możliwe że padł czujnik temp. I dlatego odcina ppaliwo? Dodam że raz na 50 pstrykan zagada. Tylko nie zwróciłem uwagi co było w miejscu temp. Jak jeździłem to temperatura nie wariowala i wentylator załącza się i chodził.
Z góry dzięki za odp lewa

Immo do sprawdzenia,
HI na wyświetlaczu po odpaleniu to błąd immobilizera, szukasz kable itd. zacznij od czerwonego kluczyka czy na nim też masz ten błąd, hmmm czerwony był w RN09 ? w RN12 czasem jak immo się wywaliło trzeba było z czerwonego odpalić i na nowo z czarnego, i latało ok.

W RN09 nie ma immo ani czerwonego kluczyka
Sprawdź błędy czy jakieś są.

U kolegi w 12 dlugo kręcil,palil po odkręceniu manetki i na wyśw. HI .
Zmiana aku pomogła. Nie sądze że u Ciebie będzie to samo,ale można sprawdzić.

A tak pozatym zrób diagnostykę na zegarach,będziesz wiedział wiecej. Jak nie ma błedów a nie chce zagadać to możliwe że problem jest ze stacyjką. Spróbuj wyjąc kluczyk przekręcić i dopiero rozruch.