Cześć
Przeszukalam chyba wszystko i nie mogę znaleźć odpowiedzi co jest nie tak. Konkretnie pacjent to Rn22 10r a objawy to ciężkie zapalanie na zimnym. Ostatnie 4 tyg spędziła na serwisie niestety po 2 dniach stania w garażu problem wrócił. Czy ma ktoś jakiś pomysł co to jest i co z tym zrobić? https://youtu.be/gRimEvkA1U0

Będę bardzo wdzięczna za pomoc bo naprawdę już mi wychodzi bokiem kupno tego motocykla

Przeklinasz do niej i dlatego

A probowLas z dodanym gazem ?

Hahaha... To było zaklęcie
Tak próbowałam i zero reakcji. Za każdym razem odpala po 3 próbie razem z wystrzalem z tlumika. W ciągu 4 tyg serwisu wymienili aku na mocniejszy, sprawdzili wszystkie wiązki kabli i w sumie to oddali mówiąc, że już zapala idealnie. Po 2 dniach w domu okazało się, że dalej jest to samo.

A jak dluzej pojezdzisz,zgasisz i odpali od strzala?

Było już kilka razy, ale napiszę jeszcze raz.
Trzeba zrobić regulację zaworów. Miałem podobnie, choć sporadycznie. Po regulacji pali od strzała.

Przepraszam jeśli było :/

Tak jak odpale to strzela. Serwis twierdzi, że to sensor Aps i tps i, że go już wymienili ale mam przyjechać jeszcze raz.

(2017-08-14, 08:38 PM)Kathrin napisał(a): Przepraszam jeśli było :/

Tak jak odpale to strzela. Serwis twierdzi, że to sensor Aps i tps i, że go już wymienili ale mam przyjechać jeszcze raz.

A probowales drugim kluczyiem? Bo kiedys mialeem taka historie ze nie stykala sie kosc z imobilajzera z kluczem i taki sam objaw. Tzn nie zawsze chcial odpalic a po ktoryms tazie wyciagjieciu i wlozeniu kluczyka ze stacyjki imo lapal styk i odpalal

Ok teraz jest jeszcze gorzej bo po odpaleniu gaśnie. https://youtu.be/08_6ccU15p8 Ps. Ostatnie słowo to jest piiiip piippp

Napisz proszę, jakie były początki tej usterki. Czy nagle wskoczyła, czy jakieś objawy miała wcześniej, jak moto zachowuje się podczas jazdy itd ...
Trudno przez YT postawić diagnozę.

Zrob regulacje zaworow tylko w innym serwisie

Niestety nie mogę zrobić tego w innym serwisie ponieważ stracę gwarancję

Objawy wcześniejsze:
1. Wydawało mi się, że na 1 motocykl się dusi, bez dodania gazu przerywa i rwie. Na wszystkich mapach.
2. Na drugi dzień zaczął się problem z odpalaniem.
3. Przejazd do serwisu tam 4 tyg i twierdzeniu, że sprawdzili cała elektryke, dali mocniejszy aku, przyjeżdżam i faktycznie odpala od strzału ale zaswieca się check engine i błąd a22.
4. Kilka dni później telefon, że wszystko jest gotowe i motp było na konsultacjach w Yamaha serwis.
5. Po odebraniu motocykla i 2 jazdach testowych reszta objawów na filmikach na YT.
6. Po serwisie nie mogłam ogarnąć gazu tzn . myślę, że to moja wina bo cały czas jeździłam torowka po ulicy i potrzebna mi była chwila przyzwyczajenia.

Ciekawe co to za serwis i skad kupione moto ... pewien diler z otomoto mi przychodzi na mysl hehe ale wolalbym to uslyszec a raczej przeczytac od Kathriny

Tak właśnie słychać na filmikach, że jeden cylinder wypada.
A jak jeden wypada, to:
- nie dostaje na niego paliwa,
- nie dostaje na niego iskry,
a jeśli dodatkowo se strzeli radośnie, to któryś zawór nie jest domknięty, więc:
albo brak luzu na którymś zaworze,
albo wypalone gniazdo przez nadmierny luz i kompresja spierdziela radośnie strzelając.
Ale ... z uwagi na fakt, że ma to miejsce tylko na zimnym silniku, to pozostaje wypalone gniazdo lub coś mające związek z kompresją.

Proponuję - jedź do innego serwisu, bo "Ci Oni" zafiksowali się chyba na innej usterce lub jeśli w jakiś sposób jesteś z nimi związana gwarancyjnie-finansowo, zasugeruj pomiar sprężania na poszczególnych cylindrach.

Dziękuję Shogun za konkretną odpowiedź. Jestem z nimi całkowicie związana przez rok gwarancyjny aczkolwiek serwis ma bardzo dużą renomę w Belgii i Holandii i strasznie mnie to dziwi, że robią taką fuszerke. Nie zostaje mi nic innego jak walczyć o zrobienie tego w serwisie Yamahy na ich koszt albo o zwrot kasy.

Zmien gamoni

Wonsz. Nie mogę tzn mogę ale wtedy muszę za to płacić i stracę możliwość możliwość oddania motocykla lub wymiany na inny. Jedyną opcję jaką teraz mam to dogadać się z Nimi lub oddać moto czego bym nie chciała.

Mechanicy slabi w uj z tego co piszesz 3tyg naprawiac i wymienic akumulator

Wonsz. Właśnie widzę, że oni to hulajnogi powinni naprawiać :/

Ja miałem problem w RN22 z odpalaniem 2 razy. Raz z pompą paliwa, a później rozrusznik.
Zdiagnozować 1 przyczynę było łatwo bo po prostu nie było słychać jej po przekręceniu stacyjki.
2 już gorzej, ale po wymianie śmigał pięknie
rn22 to chyba najbardziej awaryjny model z mojego doświadczenia ;/

Zostaw moto na 2 dni ... po tym czasie włóż kluczyk .. przestaw czerwony guziczek na ZAPŁON ( kręcenie) i przekręć kluczykiem 6 - 7 razy tak żeby pompa paliwa po pompowała te 7 razy paliwo i się wyłączyła .. Przekręcisz rozrusznikiem 2 - 3 sekundy i zapali bez strzelania i cudowania ..
Jeśli nie .. no to jest problem w czymś oprócz gównianej szczelności układu paliwowego ( fabrycznej ) w modelu 2009 - 2011 ..