nie świeci,nie mruga dioda immobilizera w zegarach rn12 po wyjęciu kluczyka
nie świeci przy przekręcaniu kluczykiem no nic zero reakcji
moto odpala normalnie zero błędów
kodowałem czerwonym i nic
niewid ac przerwania koszulki kabli do anteny

kiedyś pamiętam ze słabo świeciła tak ledwo ledwo a teraz nic 
resetowałem aku odpinałem,czy do zegara zajrzeć na co uwagę zwrócić.....

A może sama w sobie dioda padła lub coś co ją zasila ale w zegarach? Jak już słabawo świeciła... Może zimne luty?

jesli slabawo swiecila obstawiam jej koniec to nie zimne luty raczej

czyli zlokalizować plus minus diody na płytce i dołożyć inna diodę do płytki i się okaże co i jak
jak mrugnie tzn led
tak doradzacie to rozwiązać .....no ja tak myślę......

tak dokladnie ale aby nie bylo problemu z plusem i minusem wez zwykly multimetr i zobacz czy napiecie dochodzi tylko bie bedzie to stale napiecie tylko co jakis czas taki jak mruga dioda zera na multimetrze przeskocza w tym momecie liczby nie sa istotne bo multimetr nie jest czuły jak dioda tylko wazne aby drgnelo!!a z dioda juz kombinuj jak sie okaze ze pabla to wredy szukaj plusa na diodzie to jest ta dluzsza nóżka. twoj sposob sprawdzenie czyli dolozenia diody moze nie byc dobry bo bywa ze przepalona dioda ptrzewodzi czyli robi zworke a wiadomo ze prad poplynie tedy gdzie ma lżej a dobra dioda jakas opornasc ma. no i nie mrugnie niestyty

Lepsze multimetry mają test diody i to w sumie wystarczy.Podają one niskie napięcie i sprawna dioda zaświeci. Nie wiem jaka tam jest dioda, ale jeśli nie smd to z jednej strony powinna być lekko ścięta. Tam jest masa. Jeśli nie jest problemem wlutuj i sprawdź na stole. Będziesz pewny pomiarów.

czyli miernikiem co sie dzieje
jak będzie impuls to wlutowanie diody i jej sprawdzenie i zamiana innej bodaj 5mm ok

właśnie patrzyłem zimne luty i mówią o wygrzaniu płytki w piekarniku ,opalarka a może suszarka przed wywalaniem diody.......

jestem po ogledzinach i po dotknieciu multimetrem cos tam skacze z 00 pojawia sie 01-nawet do 04 pulsacyjnie jak miganie diody ale tak pare migniec 5-8 potem nic starałem sie stale trzymac igły miernika

jak narazie poprawiłem lut diody tzn dotknołem grot podtopiłem cyne i tyle i psikłem delikatnie cała płytke preparatem do styków el
suszarka delikatnie tez brałem i tak zostawiłem
sama diode wylutowac to pikus jest to zwykła dioda 5mm clear ale by ja wyjac trzeba zdiac cyberblat a to juz nietak łatwo bedzie wyjac sama wskazówkę wiec zostawiam bo jeszcze obrotomierz sie spierdoli

sr€ba jesli jest impuls obstawiam diode a 5- 8 mrugniec moze byc spowodowane zabezpieczeniem w przypadku przepalenia diody obstawiam ze nie masz wyjscia jak ja wymienic jesli sie da ro rozlacz choc jedna nóżkę diody i podlącz druga zobaczysz czy bedzie mrygac

Weź z baterii zrób sobie 3,3V (3V, 4,5V też dadzą radę) i strzel w taką diodę. Będziesz miał pewność, że działa lub nie

i ta bateria dotknac diody....bez wylutowywania
a jak tam ida te kable z anteny i gdzie ida do ecu niema nic w manualu o immo.....

Nic nie powinno się stać to samo zrobisz miernikiem funkcja do sprawdzania diody ktoś już o tym pisał No ale ja wylutowalbym ja i wymienił skoro prąd dochodzi i będzie Ok ta sadze

wiec dioda kupiona i stara wylutowana nie było łatwo ja wyjac ale na wierzchu dotykam do aku przez opornik i dioda świeci
zalutowałem s powrotem szukając masy wziołem brzeczyk jeden koniec masa drugi na płytkę i tak zlokalizowałem masę płytki potem led ala dioda nadal nic

czyli to wiazka kabli z anteny bedzie ......ale jak szukać to niewiem gdzie ida te kable.....wszystko pruc tza
zabawa na jesien bo juz sezon sie zaczoł itp

to nikt nie wie o co caman z tym imo
ztego co wiem to imo musi być sprawne tzn antena i kluczyk bo moto odpala na 3sztukach
niema żadnego błędu
kabel wychodzący z anteny wygląda ok może dalej jest przetarty lub naderwany ale bez rozprucia koszulki sie nie obejdzie by to sprawdzić

sama kostka raczej wpięta taka z uszczelnieniem 6pinowa,luty na płytce tez swieze

no ciezka sprawa a czy dioda która podlaczales oby napewno jest ok i czu podlaczules ja biegunowo skoro sprawdzajac miernikiem byl impulsy napiecia to powinno cos mrygnac a moze miales diode na 12 v a tam moze jest 3v albo odwrotnie i odrazu ja spalilo no bo wiazka od diody tylko ? ciezko powiedziec no ale wszystko jest mozliwe

tak wyjołem diode z licznika dałem opornik spory i podłoczyłem na 12 v swieciła i tak pare razy jakby miało ja spalic to za 1 by padła
potem by poprawnie ja zlutowac na płytce szukam masy czyli masa do stelaza a drugi koniec miernika do płytki i jak masa sie pojawiła na danym pinie płytki tam dałem mase leda

narazie zostawiam zobaczymy co dalej moze cos z kostka kablami przy chłodnicy ale za duzo rozbierania bo moto juz ubrane.....

czyli dales diode 3v z opornikiem na 12 v a co jesli na diode wychodzi napiecie 3 v?
w takim razie to nie zadziala

czyli ta w zegarze musi być 3v
są takie 3v-3v- 5mm czyli 2 paluszki powinno zapalić ledi bez opornika
Nic sprawdzę tą co kupiłem z bateryjka i opornikiem jak swieci
I pomiar jakie napięcie na zegarkach ...

ta dioda co kupiłem święci pod bateryjke 3v,,i tę diode też dokladalem do zegarow i nie migala
A ta z zegarów świeciła pod 12v z opornikiem pod 3v nie sprawdzałem
czyli nawet jakby była walnieta to ta kupiona by się zaswiecila taki.nie mam już pomysłów...

Skoro ta z zegarów pracowała w 12 voltach ale z opornikiem czyli jest ona na 3v a w instalacji 12v a jeśli po wykurowaniu tej z zegarów dodałeś opornik i podłączyłeś pod 12 v i było Ok to w instalacji jest t3 v i problem będzie w samej instalacji a to już robia się niezłe poszukiwania No ale napewno dasz radę najbardziej narażone na awarie są miejsca gdzie wiązka pracuje i ram gdzie jest ona przymocowana bądź gdzieś dolega ale skoro mimo działa bez zarzutów i dioda jest Ok to problem zapewne leży w płytce zegarów a to już trzeba elektronika oby w takim razie lepiej aby to była jakaś błachostki