czasami mam problem z odpaleniem moto przy tem 90stopni,ostygnie i odpala
rozruszniki kilka sztuk zmieniane ,i to samo
kable,przekaźnik ,klemy i same aku ok
mysle ze to zawory beda.tzw podparcie

moto ma 130tys km
zawory robione wg serwisów ki
2razy asso yamaha,ost raz aso hondy przy100tys ok
dali mi rozpiskę co pozamieniali i jakie były luzy,pare było w granicach tolerancji

obecna cena rególacji w asso radom to koszt 700zł plus płytki jak wyjdą-----urwa szok
asso Kielce 300zł

myślę sam zabrać się tej zimy
wiadomo szczelinomierz dokładny 0.01.a nawet dwa,sam sprawdzian na zimnym gdy tłok w gmp
i zapisywanie dokładnie który zawór ile ma to wiemy

a co potem jak zamieniać,nie mam mikrometru do pomiaru płytek
płytki mam luzaki  ale nie wiem czy maja dany wymiar

najpierw zrobie pomiar i wrzuce wam rozpiskę,będziemy rozkminiac
szczelinomierz ma wchodzić bez luzu i nie na sile tak


a może kopić płytki pod wymiar i powsadzać pod dany zawór
porady mile widziane kto juz bawił sie płytkami

Bierzesz kartkę, rozpisujesz sobie luzy na poszczególnym zaworze, mierzysz płytkę (mikrometr jest niestety potrzebny), i na ich podstawie wyliczasz grubość nowej płytki, ewentualnie jak da rade to zamieniasz miejscami - podeśle Ci zdjecie tabelki, na podstawie której wyliczalem grubość tych płytek (ale to wieczorem jak bd w garażu )

Z tym mierzeniem płytek to jak z 300V na drogę
Płytki akcesoryjne wychodzą co 0.5 .. i jakoś każdy ustawia i jeździ .. a tu mierzyć czy dana płytka ma 182 czy może 181 czy może 182.5 ?? No dejta spokój .. To nie jest ołów że się tak sklepuje do dziesiątej części mm .. To nie sklepane płytki są powodem kasowania się luzów .. Ale znowu wejdziemy w niebezpieczny grunt

Przy samym mierzeniu luzów zobaczysz że nie jest to tak jak się wydaje.. że luz będzie 0.21 albo 0.22 .. bo w raz listki wejdą ciaśniej raz luźniej i co laserem to mierzyć ?? ...
Zmierz z dokładnością 0.1 mm .. MNIEJ - WIĘCEJ !!!
Potem zbierasz płytki i czytasz co tam na nich pisze i układasz tak żeby w miarę były przy górnej granicy albo i na niej ... Co ci nie wyda to trzeba dokupić .. ( płytki są po 6-8 zł tak około, w hurtowniach ) ... ale to też nie jest tak hoop bo czasem nie ma takiej akcesoryjnej żeby siadło idealnie więc nie raz i nie dwa trzeba przeliczać całą konfigurację że będzie mniej idealnie ale będzie znośnie ..
Znośnie tzn. na przykład jeżeli górna jest 0.25 to będzie 0.26 .... I TAK NIC SIĘ NIE STANIE i tak nic nie uszkodzisz i mocy żadnej nie stracisz itp.. itd ..
A na koniec tylko tak na marginesie >> jak masz ZA CIASNE to nie pali jak jest ZIMNY ...
I nie sprzeczajcie się już dłużej .. bo na własne oczy widziałem opis głowicy przygotowanej do wyścigów przez Niemców do R6, gdzie pisze jak wół !!!! >>>> Regulacja luzów zaworowych co 300 do 600 km .. kolega zrobił 200 km i motocykl drugiego dnia z rana odpalał jak Vka a po rozgrzaniu pracował już normalnie .. po czym dojebał kolejne 200 km na torze i trzeciego dnia już motocykl z rana w gołe nie chciał zapalić !!! Po długich męczarniach rozrusznika dopaliła .. ponieważ było to w Hiszpanii kolo nadal latał ale nie wszystkie sesje bo już czuć było że motocykl pracuje słabawo ..
Po powrocie do Polski - próbuje zapalić ale już się w ogóle nie da >> rozbiera silnik a tam WSZYSTKIE ZAWORY PODPARTE ...
Tak że problemów bym szukał raczej w okolicy kompresji ...

A.S znów z prostej czynności zrobił mi nieprzespaną noc  

Ja zamówiłem płytki w sklepie motocyklowym, jezeli masz gdzies sprawdzone Arku, to mógłbyś mi podesłać co i jak? (Honda nie miała problemow z odpalaniem na ciepłym i nie klepała, ustawiałem bo doprowadzam ja do stanu jaki by mnie zadowalał ) 

Srubar1
Przyda sie jeszcze cos do wyciągania tych płytek, bo jak masz spore paluchy to może byc ciezko. Od razu zmierz sobie średnice wałków rozrządu i ocen w jakim sa stanie (skala powinna byc w serwisowce na 100%). Podwieś łańcuch rozrządu, jak zdejmiesz go z wałków, no i oczywoscie nie zapomnij wykręcić napinacza (jezeli jest taki jak w rn19 i w górę to poczytaj o jego odzbrajaniu, aby na sam koniec nie przeskoczył Ci przy kontrolnym kręceniu wałem - bo znowu od nowa zabawa ) podsyłam tutaj tabelkę z wyliczeniem grubości płytek, oczywiscie jak pokombinujesz i pozamieniasz je miejscami to być moze okaże sie, że tylko dwie bd musiał kupic  

Aaa i A.S mógłbyś cos napisać o tym 300v? Bo szczerze do hondy zawsze go lałem ale dałeś mi sporo do myślenia.. a 7100 jest sporo tanszy gdyby cos 

mi jak zawory padły to na ciepłym odpalał,a na zimnym nie

300 v jest do użytku stricte torowego i do użytku ulicznego nie ma najmniejszego sensu. 300 v to oleh który zalewamy, katujemy motocykl cały dzień w poznaniu po czym wieczorkiem zlewamy i nalewamy świeży. 7100 w zupełności wystarczy do mocnego użytku ulicznego plus oczywiście wymiana co jakieś 4 tysiące. Ten 300 v na ulice to jak więcej niż dwieście koni w samochodzie pędzonym na jedno przednie koło (taki dowcip- wiecie... szpera i te sprawy hahaha) troche offtop. Przepraszam Śrubek. Kolega Sorenek chyba wyczerpał temat a A.S. jak zwykle błysnął dobrym przeszkoleniem

Sorenek >> tu jest link :
http://www.larsson.pl/index.php?c=odk&nt...B6r.%207,5
chyba 7.48 mm średnicy tak ?? Jak nie masz konta to ci zamówię ..
Z ProXa jest super bo SĄ PŁYTKI które mają dajmy na to 170,172.5,175,177.5 .. czyli są nie co 0.50 ale co 0.25 .. czyli 172 czy 173 to 172.5 zapodasz i petarda
mieszko >> no dokładnie .. ..

Mam Hondę wiec larssona musze znac silnik jeszcze na stole to zamówię sobie te dzieki wielkie!

Mawersik ale ta wymia oleju co 4 tyś. To też nie do końca   co do 300v nie twórzcie kolejnych  mitów proszę  jeśli macie wątpliwości co do 300v spytajcie najlepiej u źródła ,czyli w firmie Motul ,potem poczytać trochę o zasadzie dzialania związków chemicznych podczas pracy oleju i będzie każdemu łatwiej podjąć rozsądną decyzję

No i dzisiaj kolega z tego forum bardzo dobrze podsumował jak tego oleum używać :
Kiedy jest zimny jest ZIELONY .. jak się nagrzeje to ciemnieje ..
I tera kiedy ostygnie i już nie robi się zieloniutki to zlewamy ..
Trzeba sobie odpowiedzieć po ilu km robi się ciemny .. to zależy oczywiście od jazdy ale kolega Łukasz wymienia co ok. 1000 km ... a nie lata przesadnie po dużych torach .. za to ostro po drodze ..

i jak zwykle zmiana tematu olej.....to......

co do zaworów to jak to jest,luzy sie powiększają tak,deko zawór lub szklanka sie uklepie ztad to ten luz
po zapaleniu raczej nie słychac zaworów,brak tzw klekotu mietka
napinacz mam ape,łańcuch ori ma z 2 sezony,brak sladów na ślizgach
czyli luz musi byc w takiej tolerancji jak podeje manual ale po srodku ma byc,czy blizej dolnej,lub górnej granicy....

oto rycina jaka dostałem po ostatniej wizycie ,jak widać najmniej miał 4 gar na wydechu 0.19
oraz mam takie płytki bedzie co z tego
wiadomo po pomiarze dobiero bedzie co kminic...
ale mam tylko 2 szczelinomierze o listkach od 0.05 czyli 0.12 ciężko będzie

as.sprawdzana kompresja 2 sezony temu było w normie olej łyka ,pół litra na sezon ostrego latania
a ze ostro cały czas ,nie kopci

wiec mikrometr jest
szczelinomierz od 0,5mm jest,plus 2 listki 0.2mm mam
teraz czy trzymać sie dolnej ,czy górnej granicy tolerancji luzu
czy najlepiej by był w środku ,czy wystarczy by pomiar dla danego zaworu mieścił sie w tolerancji od....do
czyli luz na ex 21-25 listki 0.20 i 0.2mm i tego sie trzymać ,scacy łatwiej bo dam 0.10 i0.5mm czyli środek 0.15mm

co do mikrometru kręcę tylko grzechotka tak,bład ma 0.1mm bo mierząc listki np 0,5mm mija mi 5setek na bębenku miernika ,a zawsze dokładniejszy pomiar jak suwmiarka
resztę podam jak pomierzę faktyczny luzu na zaworach wtedy wyliczymy grubości płytek

To co rozumiem to napisze .. Ja trzymam się górnej granicy to znaczy ustawiam największy możliwy luz .. dla mnie jest to bezpieczniejsze w sensie dla głowicy i zawsze większe jest prawdopodobieństwo że po sezonie tylko sprawdzę i nie muszę grzebać z tym .. nawet jeśli jakieś wbiją się znowu w głowice to będą na pewno w zakresie ...
Długo można by dywagować co daje luz w dolnym a co w górnym przedziale ... ale mi tam mocy nie brakuje więc bardziej zależy mi na wytrzymałości pieca .. Jedno wygląda na pewnik .. czy większy luz tym dłużej zawór odpoczywa w gnieździe i oddaje ciepło w kierunku chłodzonej głowicy ....

A.S jak myślisz-bedzie wzięcie na pojedyncze zawory jak rozbiore swoją starą głowice?

A to już musisz z Totemem gadać .. ale raczej trudno będzie ... Gdyby to była R6 to i OWSZEM ..
Ja raczej starałbym się uratować ją całą .. Mocno są zniszczone te gniazda ??

jak odbiore z aso to zobacze czy zawory,czy gniazda.podobno to typowa wada fabryczna

JEZU !!!! WADA FABRYCZNA ?? Nie no nie wierze że to w ASO powiedzieli o RN22 ...
Chociaż jak w INSTRUKCJI pisze że pierwsza inspekcja luzów zaworowych ma się odbyć po - nie pamiętam chyba 46 TYSIĄCACH KILOMETRÓW .. no to fakt .. typowa wada fabryczna ..

A kto powiedział, że oni mu tak powiedzieli?

No napisał o ASO .. no ale dej spokój ... wada fabryczna TAKA w RN22 ?? No to już Świat się kończy ...
Drugi cylinder wygląda że jest w tym silniku dość specyficzny ... mega dziwne jest to że przy synchro jest inne podciśnienie niż na #1, #3 i #4 .. ale tutaj wypalone były gniazda zaworowe SSĄCE na pierwszym ??
Może coś pomyliłem ale te zawory były podparte tak ??

mieszko_1vp jak masz szklanki zaworowe z rn12 to mogę odkupić