Sezon 2016 Podsumowanie
Autor Wiadomość
Sorenek00 Offline
Użytkownik
***

Tarnowskie Góry
Rn32 & 954

Liczba postów: 173
Dołączył: Oct 2015
Reputacja: 3
#1
Sezon 2016 Podsumowanie
Jako, że nie zapowiada się aby ładne i pogodne dni wróciły w nasze łaski, oraz w moim przypadku natłok obowiązków jaki na mnie spoczywa do końca roku, niestety ale sezon motocyklowy 2016 już w 99% uważam za zamknięty (oczywiście dla mnie). No więc, w miarę czasu i możliwości bd starał się przygotowywać siebie jak i swoje maszyny do przyszłego roku.
Myślę, że fajnie by było gdyby każdy z forumowiczów podzielił się tym co go spotkało w tym roku na drogach, jakieś ciekawe podróże, trasy czy przygody (nawet przestrogi dla potomnych!). Osobiście będzie to dla mnie w pewnym sensie inspiracją (mam nadzieję, że dla innych też), że uda mi się jakoś "zaplanować" przyszły sezon, i bd miał poukładane w głowie czy na kartce, co warto zwiedzić, gdzie być i czym to pokonać :Red_icon_smile Może zacznę ja :

Sezon 2016 zaczął się u mnie od poszukiwania sprzętu, w sumie to już było jakoś od października/listopada '15 roku (też właśnie jakoś tak trafiłem na forum). Na przełomie kwietnia/maja przez przypadek znalazłem rn22, dokładnie takiej jakiej szukałem - czarno złota. Przejechałem nią około 4000tys km. bo niestety brak czasu dawał się we znaki.
Raczej mało jeżdżę wokół komina, więc z ciekawszych miejsc gdzie miałem okazję nią być to woj. Podkarpackie, tyle się naczytałem o tych Izdebkach i Słonnych, że postanowiłem się tam przejechać. Naprawdę, wszystkim  tamtejszym z okolic zazdroszczę takich miejscówek, i w przyszłym roku pewnie też tam zawitam, ale tym razem na dłużej!
Kolejne miejsce to dla mnie już mój klasyk, bo strasznie lubię Beskidy trasa : Andrychów - Żywiec. Można powiedzieć, że zawsze tam jeżdżę, żeby troszkę spuścić ciśnienia, gdzie przy okazji udało mi się okazjonalnie kupić do rn22 przednie zawieszenie ohilns'a (powiem, że motocykl zmienia się o 180st Red_icon_tongue ).
W międzyczasie zahaczyłem o tor, nie była to moja pierwsza styczność z tym miejscem, ale kiedyś były inne "priorytety" - dokopać wszystkim, którzy tam byli, nie ważne jak byle być z przodu! Teraz na celu miałem wykorzystać w jak największym stopniu maszynę, tak by ze mną współgrała - ba nawet więcej - miała się mnie słuchać, a ja czuć pełną kontrolę.. i oczywiście szlifować technikę (bo po to głównie się jeździ na te wszystkie zamknięte obiekty, bynajmniej wg mojej opinii) -  no ale wyszło jak wyszło Red_icon_cheesygrin
Później pojawiła się koncepcja KURCZAKA (rn32) - sprzedaż starszego modelu - była to najszybsza rzecz jaką w życiu zrobiłem Red_icon_tongue przed północą wystawiłem ją na olx o godzinie 7 rano był już pierwszy telefon, że ktoś jedzie z zaliczką..
No i doszedłem do tego momentu, czyli siedzę i już marudzę bo nie pojeżdżę! A ktoś mi tutaj na forum powiedział, że właśnie ten okres jest najlepszy na poszukiwanie nowego sprzętu - niech on teraz sobie kupi i nie może nim pojeździć, zobaczymy czy to takie fajne! :Red_icon_cheesygrin

No mam nadzieję, że nie zrobię z siebie idioty i ktoś coś tu napiszę, serio fajnie bd poczytać czyjeś wypociny, czegoś się dowiedzieć, może pośmiać? :Red_icon_smile Ja na szczęście nie miałem, żadnej przykrej przygody w tym sezonie, o której chciałbym zapomnieć - w tamtym było ich sporo (kradzież motocykla, później dosyć poważny wypadek).
No i chyba co ważniejsze w tym sporcie, to poznałem sporo naprawdę interesujących osób, które bardzo mi zaimponowały swoją wiedzą, zaangażowaniem, umiejętnościami czy samą osobowością :Red_icon_smile i dotyczy to się głównie tego "małego" forum

No i macie zdjęcie dwudziestki dwójki, bo tutaj chyba nie wrzucałem Red_icon_tongue


Załączone pliki Obrazki
   
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-10-09, 12:23 AM przez Sorenek00.)
2016-10-09, 12:21 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
A.S. Offline
HULK
*****

śląsk
K8 + K63 2021

Liczba postów: 3,205
Dołączył: Nov 2015
Reputacja: 22
#2
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Jako że Cię BARDZO szanuje i nie chce żebyś "wyszedł... " to napisze :
- "COŚ TU"
Red_icon_tongue !!!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-10-09, 10:42 AM przez A.S..)
2016-10-09, 10:41 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
adrian_00 Offline
Konkretny
****

Mińsk Mazowiecki
Rn 22 11'

Liczba postów: 798
Dołączył: Mar 2014
Reputacja: 0
#3
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Ja w tym roku zbytnio kilometrów nie nakręciłem na r1, pewnie max 3tys i to znaczną część na wypadzie zlotowym Red_icon_smile Wystawiłem moto na sprzedaż to stało w garażu z 1,5 miesiąca, bo znając moje szczęście zaraz bym się wyłożył jak jest wystawiona, a w tym czasie jeździłem sobie r6 '08. Na wiosnę planuję ją znowu wystawić, pieniądze zainwestować w jakaś 600 i przygotować ją na tor, najlepiej oczywiście Yamahę r6 bo jestem wierny marce od jakiś 10 lat albo i więcej Red_icon_smile Więc rok 2017 planuje głównie na torowaniu spędzić, no i oczywiście odwiedzić zlot naszego forum.

ps. Koczis zabieraj się pomału do organizacji Red_icon_cheesygrin
2016-10-09, 12:02 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,667
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#4
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Całkiem ciekawy temat Red_icon_cheesygrin
No ja liczę, że jeszcze kilka km nawinę w tym roku i moto cały czas w gotowości Red_icon_cheesygrin

Co do podsumowania, to podobnie jak Adrian nie zrobiłem za wiele km, bo coś ok. 3-3,5tyś km.
Jakoś tak samemu jeździć w koło komina mi się już nie chce, a jedyna dalsza trasa to był Nasz Zlot Red_icon_cheesygrin
No to mogę coś więcej napisać.
Pierwszy raz zabrałem się za organizację czegoś większego i to dla ludzi których w większości na oczy nie widziałem.
Jakoś się udało Red_icon_cheesygrin Poznałem Was osobiście, wasze motocykle, a że ekipa była super, to sama impreza wypaliła. To dzięki Wam, za co jeszcze raz dziękuję.
Mijający sezon był moim pierwszym na RN22, którą kupiłem w grudniu 2015 i nie zrobiłem nią wtedy nawet 1km. Więc obawy, czy nie wtopiłem, czy moja ocena moto była trafna rozwiały się dopiero w sezonie. Na całe szczęście jest ok.
Większość km mimo nudy, zrobiłem w koło komina niestety, ale odwiedziłem też Jasną Górę na początku sezonu oraz udało się zrobić kilka wypadów z ludźmi z Warszawskiego forum. Tu jakoś się nie udało zebrać ekipy.
Co było innego? A no jak na mnie to to, że pierwszy raz w życiu zrobiłem coś wbrew sobie, a mianowicie wywaliłem z moto seryjne mocowanie tablicy i założyłem coś tjuningowego hehehehe

Na sam koniec warte zauważenia było znalezienie skradzionego moto. Nie co dzień coś takiego się zdarza.
To chyba tyle. Miałem w planach jakiś tor kartingowy, wyjazd do Brna, w Bieszczady i dupa, nic z tego nie wyszło. Może w sezonie 2017 coś się uda, choć biorąc pod uwagę, że tuż przed sezonem będzie nowa dzidzia w domu, to nie wiem czy obowiązki nie spowodują, że zrobię 200km w sezonie 2017.
Czas pokaże.

Ps. Adrian coś już myślę, ale bardziej zajmę się tym na wiosnę, bo po organizacji poprzedniego zlotu, wiem, że nie ma co ustalać z dużym wyprzedzeniem Red_icon_cheesygrin
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2016-10-09, 12:48 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Tazz Offline
Konkretny
****

Mielec
Gsxr k8

Liczba postów: 637
Dołączył: Jan 2016
Reputacja: 2
#5
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Ja swoja niunia zrobilem w weekendy ponad 6000 km sezon zaczołęm dosyc późno bo w czerwcu ale dałem rade ale to jeszcze nie koniec Red_icon_smile
2016-10-09, 12:51 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#6
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Moja niunia już pod kołderką. Sezon udany. Maszyna się spisała. Nawinięte 6 tyś z ogonkiem. Odwiedziłem kilka miejscówek w Polsce gdzie nie byłem plus jeden wypad na tor Radom. W następnym 5 sezonie razem wyskoczy szatański przebieg czyli 66 666 i trzeba fote cyknąć.No zlocik koniecznie. Szkoda Adrian że poza zlotem nie pośmigaliśmy razem więcej. Z planów to po zimie oczywiście przygotowanie moto do sezonu i jak najwięcej jeździć. Nie zamierzam sprzedawać ani nie zapowiada się żebym coś kupił. Mam nadzieję że RN09 pociągnie jak najdłużej i mam zamiar ujeżdżać ją dopóki będzie dawała radę. Taczałem się i po okolicy a także dłuższe trasy. Mój rekord to około 740 km od rana do wieczora. Kuba ja także Ci dziękuję za organizację. Zlot super i poznanie wszystkich było zajebiście. Cieszę się że miałem okazję w tej imprezie uczesniczyć i mam nadzieję że znowu spotkamy się w 2017 w takim samym składzie a nawet większym. Trzymam kciuki Kuba żeby wyszło jeszcze lepiej. Na koniec życzę wszystkim wytrwałości do wiosny i oby kolejny sezon był udany

2016-10-09, 01:35 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
veegoo9 Offline
Młody
**




Liczba postów: 55
Dołączył: Oct 2012
Reputacja: 0
#7
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
A ja w tym roku zrobiłem moją rn12 trip po alpach ...austyria, italia, w 7 dni około 4 tyś km ...poza tą wycieczką nie miałem zbytnio czasu na weekendową jazdę, ubolewam również, że nie nie zaliczyłem żadnego wypadu na tor
2016-10-09, 06:56 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
A.S. Offline
HULK
*****

śląsk
K8 + K63 2021

Liczba postów: 3,205
Dołączył: Nov 2015
Reputacja: 22
#8
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Bardzo mnie ciągnie do opisania całego sezonu ale znając średnie wielkości moich postów to nie wiem czy serwer forum by to udźwignął ..
Tak że na skróty ....
Napisze tylko to co może się Wam przydać i z czym możecie uderzyć na forum czy na PW ...
- MEGA, MEGA dużo dowiedziałem się o motocyklu.. i to pod każdym z możliwych względów i na + i na minus tez oczywiście Red_icon_tongue .. O mechanice - silniku, o zawieszeniu, o prowadzeniu, geometrii, o OPONACH ... o hamulcach .. To wszystko czego nauczyłem się na ZX-10 okazało się tylko wstępem do zrozumienia o co chodzi w szybkiej i sprawnej jeździe .. Bardzo żałuje że nie zmieniłem motocykla wcześniej .. To RN22 otworzyło mi oczy JAK potrafi się prowadzić motocykl, jak potrafi być zwinny, lekki, jak posłuszny i jaką radość daje z jazdy .. Na ZX-10 jeździłem, owszem .. ale wierzcie mi po prostu się bałem - cała jazda to była walka o przetrwanie .. to było adaptowanie się do tego jak jedzie motocykl ... teraz jest uczenie się jazdy od nowa bo nagle dany zakręt mogę przejechać na 50 sposobów a nie tylko ten jeden wynikający z walki między miotaniem od wewnętrznego ryfla do ryfla na zewnętrznej Red_icon_sad .. R1 to inny Świat ... siadam i jadę i morda się śmieje .. kombinuję, analizuję .. Zamiatam tyłem, robie stoopie .. bawię się i cieszy mnie to .. ale dość o tym ..
- O swojej głowie .. niestety tutaj nic chwalebnego Red_icon_sad .. zamiast iść po schodach... JA ZAWSZE muszę szukać windy .. Jazda mnie cieszy, są ustalone cele na dany wyjazd a ja się i tak spinam i zamiast pracować i szukać rozwiązania danych problemów zaczynam świrować z czasami i albo niszczę opony albo walczę z zawieszeniem zbyt długo bo nie koncentruje się na problemie tylko jego skutkach ..
- I to co pisze wielu przede mną i też się z tym zgadzam !!!! Okazało się że posiadacze R1 to nie bufony w trampkach i osobowości pokroju Marek760i ( pewnie kilku zna Red_icon_tongue ) jak można usłyszeć na wielu forach .. a na prawdę wspaniali ludzie !!!! Red_icon_smile .. Długo by pisać .. a i tak trudno to nazwać .. Jedna wielka rodzina !!!! Red_icon_smile
2016-10-09, 07:06 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
misiek84 Offline
Wariat
*****

Kałuszyn
R1 RN12

Liczba postów: 1,351
Dołączył: Oct 2015
Reputacja: 2
#9
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Ten sezon był moim pierwszym pełnym na R1 i forum i był udany Red_icon_smile Motocykl nie zawiódł mnie ani razu Red_icon_smile Tylko raz odmówił posłuszeństwa, ale to z mojej winy jak byłem u kolegi i zostawiłem moto przez przypadek z włączonym zapłonem Red_icon_cheesygrin I musiałem później pchać go przez prawie cały Kałuszyn do domu Red_icon_cheesygrin Przejechałem ok 5 tys. km ale niestety głównie po okolicy. Mam nadzieję, że jeszcze pare km zrobię przed zimą Red_icon_smile Najdalszym moim wypadem był wyjazd na zlot forumowy. Z nieplanowanych przygód musiałem raz uciekać w piaszczyste pobocze jak okazało się, że na drodze za zakrętem jakaś kobietka wymyśliła sobie, że zawróci na trzy na drodzę... Poznałem konkretne osoby z forum i liczę, że w przyszłym sezonie poznam następne i oczywiście obecność na kolejnym zlocie obowiązkowa Red_icon_cheesygrin Bardzo fajni są tu ludzie i jest super atmosfera Red_icon_smile Oby jesień i zima szybko minęła i do przyszłego sezonu, kolejnych wyjazdów i spotkań Red_icon_smile


We włosach wiatr, w oczach łzy na liczniku czterdzieści trzyRed_icon_cheesygrin
2016-10-09, 07:46 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
szpaku88 Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 255
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 3
#10
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Bardzo fajny pomysł z tym tematem.

W tym sezonie rozpocząłem nauke jazdy sportowej na torze pod okiem instruktora (Jarek Chomicz) bardzo pozytywny gośćRed_icon_smile W sumie udało się zorganizować czas na 3 wyjazdy. Bardzo dużo się nauczyłem, z wyjazdu na wyjazd udawało mi się robić coraz lepsze czasy i zlożenia. Mimo żę to mój dopiero drugi sezon na silnym moto to czuje się bezpiecznie za sterami ( nic nie zastąpi myślenia). Nakręciłem ok 6 tyś, sporo w 2 osRed_icon_smile trasy miasto i tor, między innymi jedna dluższa bo ok 800kmRed_icon_smile Na zlot R1 Red_icon_smile Fajnie było poznać część z was i mam nadzieje że do zobaczenia na następnymRed_icon_smile . Niestety na jednym szkoleniu zaliczyłem ślizgRed_icon_smile na szczescie nic się nie stało poza crash padem i przyszlifowaną kurtką. Naprawdę polecam każdemu szkolenia pod okiem profesjonalisty, przede wszystkim jest bezpiecznie( na każdym szkoleniu jest karetka z dwoma ratownikami) podział na grupy wg umiejętności i jest pewność że dostaje sie rady od zawodnika a nie od kogoś tam co coś tam... Sezonu oczywiście nie kończęRed_icon_smile Jak jest sucho i ponad 10stoni to latamRed_icon_smile Na Każdy sezon wyznaczam sobie jakieś nowe cele. 1szy 299Red_icon_smile 2gi wlasnie tor i technika jazdy. 3 też bedzie tor i to wiecej. Pozdrawiam wszystkich i uważajcie na siebie bo niestety kierowcy jeżdza jak jeżdża...!!!!!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-10-09, 08:15 PM przez szpaku88.)
2016-10-09, 08:09 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
cineks Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 280
Dołączył: Jun 2015
Reputacja: 0
#11
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Hehe szpaku te cele to troche nie w tej kolejności co trzebaRed_icon_tongue
2016-10-09, 09:24 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
griosek Offline
ninja
****

Warszawa
zx10r

Liczba postów: 796
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 0
#12
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Mój sezon minął znowu bez Yamahy i nie zapowiada się szybka zmiana... Kawa mi przypasowała, zrobiłem nią 20 tys. km bezawaryjnie a w przyszłym roku będą inne wydatki, wiec...

A co do sezony to zrobiłem 10 tys. km przy czym 5 tys. po Rumunii i Bułgarii Red_icon_wink
Transalpina i Transfogarska, a dla smaku zaraz po wjeździe do Rumunii złapałem gumę w nowej pirelce
[Obrazek: 4aad17f12e46d15amed.jpg]
[Obrazek: 953b1e72c932a094med.jpg]
[Obrazek: c53cb00de01c90bcmed.jpg]

Może kiedyś zrobię oddzielny wątek "jak (nie)podróżować litrem po europie Red_icon_wink"

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-10-09, 09:31 PM przez griosek.)
2016-10-09, 09:27 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
kyniu Offline
Konkretny
****

Rzeszów
RN22

Liczba postów: 942
Dołączył: May 2013
Reputacja: 1
#13
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Sezon jeszcze nie zakończony ale jak do tej pory:
- ogólnie 6 sezon na moto,
- pierwszy sezon na sportowym litrze - 4500 km,
- pierwszy wyjazd na tor,
- pierwszy mandat na motocyklu (na szczęście 50zł za brak prawka),
- pierwsza gleba (nie liczę tych na krosie Red_icon_cheesygrin).

Wnioski:
- nigdy nie wjeżdżać sportem na trawę a już na pewno nie hamować, nawet przy 5km/h,
- nie jeździć na dużym zmęczeniu bo można głupotę zrobić,
- jazda po torze to całkiem co innego niż jazda po drodze,
- na tor by pasowała jakaś torówka 600ccm,
- R1 to nie motocykl turystyczny, 300km na dzień to max,
- w przyszłym sezonie liczę na zlot bliżej podkarpacia bo 6h jazdy na R1 nie wytrzymam Red_icon_cheesygrin
-
Zapraszam na mój portal: Twoje Usługi w Internecie [Obrazek: small-logo.png]
2016-10-09, 09:53 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
gizu Offline
Użytkownik
***

Ksu
RN39

Liczba postów: 221
Dołączył: Dec 2015
Reputacja: 0
#14
RE: Sezon 2016 Podsumowanie
Ja w tym sezonie zrobiłem ponad 10tyś km. Głównie po Małopolsce. Zdarzyły się też wypady na Słowację w tym na fajny zamek - Spiski Hrad.
Był to mój pierwszy sezon na sportowej maszynie i to jeszcze o takiej mocy. Założenie na początku sezonu było jedno -nie dać się zabić i jak widać jakoś się udało przetrwać.

Rn 20 okazała się bardzo fajnym motocyklem o świetnym prowadzeniu. Początkowo miałem problem z dopasowaniem się do niej ale z kilometra na kilometr było coraz lepiej.

Udało się wyjechać dwa razy na tor do Radomia i coś podszkolić technikę. Droga do ideału jest daleka ale jakoś to już wygląda i daje możliwość szybszego pokonywania zakrętów, a tym samym większej frajdy z jazdy. Zaliczyłem pierwsze kolanko, co też było moim celem na ten sezon.

Z fajnych rzeczy w tym sezonie była możliwość przejechania się wieloma sprzętami kolegów. Począwszy od Rn12, R6,Gixa K9 w litrze, Kawy Zx10r po królową Rn33. To było wspaniałe uczucie zasiąść za sterami takiego kosmity jakim jest nowa R1.

Plany na przyszłość :
Zmiana moto na coś młodszego. Co to będzie nie mam pojęcia :/

W przyszłym sezonie chciałbym częściej gościć na torach. Na rozruch Radom, potem może Jastrząb, Slovakiaring oraz Silesiaring. Do tego nauka jazdy na kole, nie wiem czy to przez wiek ale jakoś nie umiem się przełamać.

Chciałbym zaliczyć kilka fajnych, dalszych wypadów. Odwiedzić Bieszczady, a z nimi Słonne oraz Izdebki. Parę wypadów na jeziorka a może i nad morze Red_icon_smile
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-10-09, 10:35 PM przez gizu.)
2016-10-09, 10:33 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->