ja z zaciekawieniem śledzę ten wątek-o Polakach co w garażach poprawiają japońców.a wystarczy pozbierać ich wszystkich i stworzyć najmocniejszy team w moto gp

(2016-10-06, 03:57 PM)mieszko_1vp napisał(a): ja z zaciekawieniem śledzę ten wątek-o Polakach co w garażach poprawiają japońców.a wystarczy pozbierać ich wszystkich i stworzyć najmocniejszy team w moto gp

Jezeli cos jest gowniane i da sie to poprawic to w czym problem?

Witam kosz zamontowany moto odpalone i Ja pierd..... to nie moje moto nic nie wali nie grzechocze nie ma wibracji NO W KOŃCU !!! To tylko 600zł a jak wiele zmieniło teraz tylko pogoda i polatać POLECAM

i git a czy gwarancja jest w razie W ? i czy ewentualny zwrot kosztów jak sie to rozleci ? pytam tak z ciekawości


pytam bo juz jeden naprawiał z Forumr1-r6 i pokazał fotki jak piec sie rozlecjał.

Taaa.. jeszcze nowy motór dadzą w specyfikacji WSBK ... OMG !!!!!! ...

Mam gwarancje pisemną na rok bez limitu kilometrów a kosz ma wybite numery które są też w gwarancji

(2016-10-06, 06:39 PM)pajak72 napisał(a): i git a czy gwarancja jest w razie W ? i czy ewentualny zwrot kosztów jak sie to rozleci ? pytam tak z ciekawości


pytam bo juz jeden naprawiał z Forumr1-r6 i pokazał fotki jak piec sie rozlecjał.

Chodzi Ci o Mada???
On dał do pierwszej lepszej regeneracji dwumas. Nit mu puscil i sie kosz rozlecial.
Moze nie pierwszej lepszej ale tez i nie sprawdzonej.

Placil wtedy 250 zł i juz zbieral chetnych na załatwianie tego.

jemu zakuwal nity jakis typ z serwisu rometa  stalowe na zimno jakims mlotkiem
rozbieralem ten silnik, masakra, wszystko rozjebane w srodku.

Wszystko pięknie ładnie wiadomo bo tez miałem okazje byc przy zakładaniu kosza po regeneracji i chodził on ciszej od mojego nowego z serwisu ... skoro sprezyny w nowym latają to przy regeneracji mogli by darować władanie tych modułów ...