To co jedziemy? na 20% będzie padać po 15tej.

Ja się zbieram i będę o tej 8:45 w Jankach, ale pewności nie mam, czy faktycznie pojadę, bo mało ciekawie za oknem. Najwyżej polatam w koło komina.

W Częstochowie słońce od rana:-)

To ja też przyjadę do janek, pomyślimy na miejscu.

Zaraz wyjezdzamy wiec dawaj.

Jak cos to jestesmy od glownej aleji zaraz po prawej stronie.

Oj chyba będziecie wracać w deszczu... Jak ktoś jedzie w kombi to nie zazdroszcze

Było Super. Pogoda dopisała. Juz w domu. Moto wymyte, łańcuch nasmarowany i moto gotowe do drogi

Dziekuje Piotr1 za towarzystwo przez calą droge. Mam nadzieje, ze nie bylo za wolno.

W drodze do domu mineli nas Kafel z Wilkiem

Miło bylo poznac osobiscie A.S. choc krótko, bo pogoda nie wygladala za ciekawie, ale jakos wrocilismy bez kropli deszczu

Kurcze witalem sie jeszcze z kims z Forum co mnie zagadal, ale kurcze zapomnialem nicku. Sorki, ale tez Pzdr.

Szkoda, ze nie udalo sie spotkac z Karolem, ale nadrobimy na Zlocie.

No i jeden chłopak na rn22 ze Staszowa zginal .Wjechal mojemu znajomemu w dupe ,jechali razem

Właśnie na onecie czytałem o tym wypadku. Ale zadnych szczegółów ...

Dzięki Koczis za wspólna jazdę, tempo było spoko najważniejsze jest bezpieczeństwo i punkty fajnie było poznać osobiście A.S.a. Pogoda rewelacyjna lepszej nie było potrzeba, na mszy stałem w koszulce z krótkim rękawkiem, droga do Częstochowy słoneczna z powrotem trochę się pochędożyło i czuć było wilgoć w powietrzu ale nie spadła ani jedna kropla. Ludzi było bardzo dużo ciężko było jeździć po Częstochowie i po trasie było dużo motocykli, jak później zmontuje jakiś filmik to sami zobaczycie, na razie wrzucę tylko coś krótkiego żeby mogli poczuć choć przez chwilę klimat ci co nie byli.
https://www.youtube.com/watch?v=JTvkPByXwcg
Szkoda tego człowieka co zginał dzisiaj, może nieraz warto odpuścić.

Chyba widzieliśmy wypadek, a dokładnie to skutki. Auto tyłu nie miało. Prędkość musiała być znacząca.

Ja też dojechałem już do domu, pogoda byla swietna. 300 km w jedną stronę i nawet kropla deszczu nas nie złapała. Ja stalem przy armacie blisko sanktuarium. Szkoda, że nie udało mi się z Wami spotkać. Kilka r1 widziałem. R22 czarna kierowca miał kask hjc w malowaniu Lorenzo, rn19 razem przyjechali czerwono biala, kolejną 19 niebiesko biała ale poobklejana bardzo i dużo zlotych dodatków... Szkoda tylko, że ktoś musiał zginąć...

Dzięki też za "witkę" ..
Dobrze że droga spokojna i sucha ..
Ja wracałem chyba 45 minut ( co zwykle zajmuje 25 ) .. MASA... MASA motocykli na DK-1 w stronę Katowic .. ale fajnie posiałem "terror" moim włoskim pędpierdem miedzy maszynami z prawdziwego zdarzenia ...
Tak czy inaczej do zobaczenia na zlocie !!! !!

kilka fotek:
   

   

luda było po horyzont
   

O matko ale ludu się zebrało. Pogoda elegancka

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

(2016-04-17, 03:47 PM)Koczis napisał(a): Było Super. Pogoda dopisała.  Juz w domu. Moto wymyte, łańcuch nasmarowany i moto gotowe do drogi

Dziekuje Piotr1 za towarzystwo przez calą droge. Mam nadzieje, ze nie bylo za wolno.

W drodze do domu mineli nas Kafel z Wilkiem

Miło bylo poznac osobiscie A.S. choc krótko,  bo pogoda nie wygladala za ciekawie, ale jakos wrocilismy bez kropli deszczu

Kurcze witalem sie jeszcze z kims z Forum co mnie zagadal, ale kurcze zapomnialem nicku. Sorki, ale tez Pzdr.

Szkoda, ze nie udalo sie spotkac z Karolem, ale nadrobimy na Zlocie.

Koczis to byłem ja hehe  Podjechaliście z kolegą pod nasze motory i Twoja R1 od razu przykuła moją i mojego kolegi uwagę, a wiedziałem, że mieliście jechać z warszawy i sprawdziłem rejestracje i dlatego podszedłem zagadać

Po trasie to mi jeszcze we łbie szumiało i nie dosłyszałem nicku hehehehe. Miło było poznać
Kurcze poczułem się jak jakiś VIP. Ledwo przyjechałem, a tu: "To Ty jesteś Koczis z R1-Forum?"

My też tyle co tam zaparkowaliśmy, bo na górze nie było  gdzie stanąć, odpaliliśmy fajkę, a tu podjeżdża biała rn22 no i z kumplem od razu zaczeliśmy oglądać i wyszło, że kolega z forum nią przyjechał hehe
Teraz zauwazyłem, że mój gix się na filmiku i zdjęciach załapał hehe

Takie "spędy" motocyklowe mają swoje plusy i minusy