(2015-12-13, 12:38 AM)sabok napisał(a): To kup se chopera a nie R1. Na chuj Ci to?

Bo na erłanie pozycja wygodna w długie trasy :  Nie ma co się napinać. Też tego nie rozumiem, ale na tym właśnie świat polega, że każdy jest inny i o gustach nie ma co dyskutować. Zakup bardzo udany. Moje gratulacje. Może zakupisz jakąś starą r6 i potrenujemy trochę w Radomiu?

(2015-12-13, 12:38 AM)sabok napisał(a): To kup se chopera a nie R1. Na chuj Ci to?

Bo lubię
A na chuj to co innego zakładam hehehehee

Koczis, pamietaj aby byc konsekwentnym Mnie tez kusi jak skurwysyn zeby s=posmigac, albo chociaz odpalic go w garazu ale nie.... tak samo w mikolajki pogoda byla na prawde ladna ale... tez nie ruszylem moto. Całą zime ma czekać na wiosne i dopiero przy ladnej pogodzie sie posmiga, tez zacisnij posladki i wytrzymaj to nie pozalujesz, moto nie upieprzysz i nie glebniesz

Dlaczego nie wolno jeździć w zimę jak jest ciepło? w mikołajki jeździło więcej motocykli niż w niejedną niedzielę w sezonie dla moto dobrze jest przepalić i przegonić wszystko się rozrusza

Piotr1 jeszcze mało wiesz, poczytaj więcej to może i zmienisz zdanie Pozdro

Jeździć można ale na zakrętach lepiej nie próbować schodzić na kolano.

(2015-12-13, 12:05 PM)bart napisał(a): Piotr1 jeszcze mało wiesz, poczytaj więcej to może i zmienisz zdanie Pozdro

Bardzo tajemniczo piszesz, jeżeli faktycznie wiesz o czym to podziel się wiedza, że niby motocykl się psuje czy motocyklista może się przeziębić, bo chyba nie chodzi ci że asfalt jest na tyle mało przyczepny że trzeba powoli jeździć

Też nie widzę problemu wyjeżdżać na moto teraz.
Fakt mi się już nie chce i stoi w garażu ale bywało i tak że jeździłem non stop całą zimę.
Teraz od 2 miesięcy stoi w garażu. Wyjechałem tylko na mikołajki bo lubię pomagać a była akcja itp itd.
Opona trzymała jak latem fakt, na zakrętach ostrożnie no ale to logiczne.
Wsiadaj i jeździj jak nowe moto Wyczyścisz sobie bo to też lubisz

KOCZIS .. bracie, przeca ja se jaja robię ..  !!! .. Pisze tylko o tym że po pierwszej glebie człowiek zaczyna patrzeć nieco inaczej ... tzn. w ciul INACZEJ ...
Ja mam sentyment do takiego podejścia bo ja byłem IDENTYCZNY ... moje motocykle to było działa sztuki wypolerowane jak granit na pomniku ... full wszystko w fabrycznym stanie .. Jak coś rozbierałem i NIE DAJ BOŻE jakiś kołeczek mi się lekko skancerował a już nawet nie mówię o śrubie BO TO KONIEC ŚWIATA BYŁ .. to zaraz do serwisu telefon i zamówienie szło na nowe w woreczku ..
No i wyobraź sobie co czułem kiedy zwozili mnie z Z10 w Poznaniu a najukochańsza i najpiękniejsza maszyna na Świecie wyglądała jak po zderzeniu z wywrotka żwiru ....
Ciul tam złamania, ciul ten cały ból - jak tu niunia skancerowana w pył  ...
No i z takiego oto podejścia przez te lata zmieniło się po iluś tam glebach w takie że ma być sprawna .. bo jak się zepsuje to tarce kasę zapłaconą za jazdy .. bo gdzieżbym tam myślał o życiu i zdrowiu straconym przez zły stan moto ..  a nie lśnić blaskiem i być perfekcyjną w KAŻDYM DETALU ..
Ot i tyle ..  ... żadne inne
A co do jazdy to na prawdę - najtrudniejszy jest pierwszy krok ( jak ze wszystkim ) .. musisz podjąć decyzje ŻE CHCESZ .. potem jest już tylko łatwiej ....
Jak sobie przypomnę jak bardzo chciałem kiedyś chociaż dotknąć RAZ kolanem ... to mnie teraz wesoło się robi  .. >>> KAŻDY TO ZROBI .. absolutnie KAŻDY !!!! Jeden dzień na kartingu i śmigasz ..

heheh dostałem jeszcze kilka ciekawych informacji o swoim moto:
- zredukowane hamowania silnikiem
- lepsze mapy na YCC-T (ostra prawie liniowa A, podkręcone STD tj. "stare" nieco zmienione A i zmienione B czyli zmodyfikowany stary "STD")
- zdjete ograniczenie z licznika, wiec jak się uda rozbujać r1, to pokaze wiecej niz 299 km/h
- wyłączone dopalanie paliwa (znaczy wywalony AIS, nie strzela w tłumiki przy redukcji z wyższych obrotów)

Już nie mogę doczekać się wiosny hehehehe

Brzmi smakowicie !! ))

jak nie strzela jak wyłączone to nie bedzie marchewy?

A przerejestrowana?

(2015-12-14, 12:48 PM)Irek napisał(a): jak nie strzela jak wyłączone to nie bedzie marchewy?

To jest co innego, przy odpuszczaniu gazu takie bulgotanie/popierdywanie czy jak kto tam woli.
Wywala się to, żeby łatwiej zestroić moto na hamowni, i i tak może strzelać marchewami zależnie od ustawień i wydechu.

Milvith, tak, mam już swoje blachy, ale jeszcze czekam na twardy dowód, ale to już za jakieś 2tygodnie ma być do odbioru Na razie blacha na moto, a w kieszeni taka 1/3 dowodu hehehehe

Ciesze się, że masz to załatwione ))

no zatem nie kupuj już w Moto44

A pamiętam jak pisałem do nich czy mają s1000rr hehe dobrze, że nie mieli hehehe

Ja tam czekam na ładne zdjęcia maszyny na razie tylko widziałem przednią prawą strone z 5 razy już

(2015-12-14, 06:59 PM)CzarR1 napisał(a): Ja tam czekam na ładne zdjęcia maszyny na razie tylko widziałem przednią prawą strone z 5 razy już

bo Koczis dopiero na lewą będzie brał leasing