wiem ze to forum r1 ale bylem ogladac ze znajomym ten motocykl jesli ktos jest zalogowany na innym forum to moze przekazac dalej.ostrzegam przed kupnem tego motocykla: http://olx.pl/oferta/yamaha-r6-2004-caly...bFagl.html
sprzedajacy twierdzil ze tylko na zadupku jest lekkie przetarcie na miejscu okazuje sie ze nie ma calej owiewki na motocyklu czacha peknieta kazda owiewka popekana lewa owiewka szpachlowana kolektory nieskrecone mocowanie zegarow spawane sprzeglo ciagnie jak glupie. motocykl nie mial wogole dolu silnika ( slabo sie wkrecal ) byc moze to wina tych kolektorow.
wloty powietrza klejone klejem na goraco od spodu mocowanie owiewek pourywane.Zaczyna wyć skrzynia biegów.
czacha malowana lewy dekiel wymieniony. ogolnie motocykl strasznie odbiega od stanu zapewnianego przez sprzedawce.

dodaje kilka zdjec z ogledzin
http://www.fotosik.pl/zdjecie/b868087dbf313e4c
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8785f77d2349e08d
http://www.fotosik.pl/zdjecie/97e3f739bdc6bbad
http://www.fotosik.pl/zdjecie/dd51ee48503a881b
http://www.fotosik.pl/zdjecie/572a9e9b0758ea92
http://www.fotosik.pl/zdjecie/3bb8c2da9b7bd660

hahaha ta owiewka chyba bialym korektorem byla malowana

zdjecie jego na koniu na sprężynie i ubrań motocyklowych naprawde niezbędne i bezcenne... sprzedający musi mieć ku*wa z 6 IQ  

ale dodaje klucz do odkręcania filtra oleju wiec ja bym sie zastanowiał czy sprzęta nie brać jak takie gratisy


teraz doczytałem,ze daje kask ala' ciasteczkowy potwór z ulicy sezamkowej!!! i akcesoryjne klamki ktore przyspieszaja zmiane biegów (pewnie mają wbudowany quickshifter)

kurde szkoda,że nie mam czasu bo podjechałbym obejrzeć,ale gość pisze,że powodem sprzedaży jest jego przeprowadzka wiec pewnie motocykl wział z nim rozwód,zabrał dzieci i kazał wypierdalać

wybaczcie...musiałem

pozatym to moto stoi wkurwe czasu , tego typa na tym placu zabaw pamietam do dzis

faktycznie chyba pare lat temu było coś takiego,teraz mi świta!

szkoda,ze nie ma go na forum.fajnie byłoby posluchać rad kogoś kto zna sie na robocie.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/97e3f739bdc6bbad

dla mnie to zdjecie wygrywa kasting i powinno byc na stronie glownej r1

sufit chyba malowal i przy okazji maznął pędzlem

Brak slow

Ja jebie na szczescie nigdy nie bylem na ogladaniu takiego motura bo jadac z 300km czy wiecej bylbym mega wkurwiony licząc na zajebiste moto a widząc takie puzle ... no ja jebie. Jak mozna taki opis pierdolnąć do takiego chrupka... no bałbym się na miejscu sprzedającego, że jak klient przyjedzie to mi w ryj da za takiego gluta.... Opis moto może jest do stanu moto z przed 5 sezonów jeśli mowicie, że tak dlugo wisi, pewnie nie aktualizowany opis od lat hehehe

To polecam wycieczkę do Polkowic po tą RN22 z niby 2012 .. Ja bachnąłem 430 km w jedną .. Na zdjęciach i prze telefon >> BAJKA .... wiedziałem że coś tam poobcierane że to nie jest 2012 ale 2 dziur ( DZIUR !!! ) w silniku i ramy jak banan to się nie spodziewałem ... No ale czy w tej co kupiłem spodziewałem się tego co zastałem po zdjęciu dekli ?
Polska to taki dziwny kraj że wszyscy narzekają w koło jaki to szajs mamy ale jak przyjdzie samemu coś sprzedać to mało kto jest uczciwy .. I JA SIĘ NIE DZIWIĘ bo tu nie chodzi o sprzedawców tylko o kupujących - WIĘKSZOŚĆ MUSI BYĆ OSZUKIWANA ( przykłady z przebiegiem ) bo inaczej NIC SIĘ NIE SPRZEDA >>> Ja opisałem uczciwie ZX-10 ... i co ?? A no 2000 wyświetleń i ani jednego telefonu ..
Bo latała po torze >> to zarżnięta, to potłuczona, krzywa i szczempa silnika i skrzyni .. A właśnie gówno prawda .. bo motocykl tak zadbany jak mało który i wszystko w stanie perfekt >> oprócz lakieru bo leciałem 2 czy 3 razy w żwir ... Za to lepiej jest kupić pięknie polakierowany ulep po strzale w autobus albo przystanek >> bo co z tego że krzywy i po szpachlowany a może gdzieś pęknięty tu czy tam .. ALE ZA TO JAKI CUKIERECZEK !!! ..
Wielu znajomych pisze mi >> ubierz to w ori owiewki i pchaj jako drogowe, polakieruj dekle >> sprzedasz w tydzień .. ale ja nie będę kłamał .. czekam na normalnego człeka .. a swoja drogą to tak mi się chce ją sprzedawać jak wrzucać węgiel do piwnicy ... więc każdy powód żeby nie było zainteresowania jest dobry ...

A.S. gdybys mial 600cm3 to sam bym mocno o niej myslal ... planujac ewentualny zakup moto typowo na tor

(2015-11-22, 08:54 AM)A.S. napisał(a): To polecam wycieczkę do Polkowic po tą RN22 z niby 2012 .. Ja bachnąłem 430 km w jedną .. Na zdjęciach i prze telefon >> BAJKA .... wiedziałem że coś tam poobcierane że to nie jest 2012 ale 2 dziur ( DZIUR !!! ) w silniku i ramy jak banan to się nie spodziewałem ...  No ale czy w tej co kupiłem spodziewałem się tego co zastałem po zdjęciu dekli ?
Polska to taki dziwny kraj że wszyscy narzekają w koło jaki to szajs mamy ale jak przyjdzie samemu coś sprzedać to mało kto jest uczciwy .. I JA SIĘ NIE DZIWIĘ bo tu nie chodzi o sprzedawców tylko o kupujących - WIĘKSZOŚĆ MUSI BYĆ OSZUKIWANA ( przykłady z przebiegiem ) bo inaczej NIC SIĘ NIE SPRZEDA   >>> Ja opisałem uczciwie ZX-10 ... i co ?? A no 2000 wyświetleń i ani jednego telefonu ..
Bo latała po torze >> to zarżnięta, to potłuczona, krzywa i szczempa silnika i skrzyni .. A właśnie gówno prawda .. bo motocykl tak zadbany jak mało który i wszystko w stanie perfekt >> oprócz lakieru bo leciałem 2 czy 3 razy w żwir ... Za to lepiej jest kupić pięknie polakierowany ulep po strzale w autobus albo przystanek >> bo co z tego że krzywy i po szpachlowany a może gdzieś pęknięty tu czy tam .. ALE ZA TO JAKI CUKIERECZEK !!! ..
Wielu znajomych pisze mi >> ubierz to w ori owiewki i pchaj jako drogowe, polakieruj dekle  >> sprzedasz w tydzień .. ale ja nie będę kłamał .. czekam na normalnego człeka .. a swoja drogą to tak mi się chce ją sprzedawać jak wrzucać węgiel do piwnicy  ... więc każdy powód żeby nie było zainteresowania jest dobry ...


O której mówisz? bo nie ma nic na allegro z Polkowic

http://allegro.pl/yamaha-r1-rn22-11-2012...35682.html

o tym zlepie

Z tego co kojarzę to te RN22 ponad rok wisi na allegro.

szkoda ze as nie zrobil tych dziur bo jestem ciekaw

aaa, no to niezle tam nakombinowali heeh

Wydałby 1500zł na poprawki i szybko by się kupiec znalazł pewnie nawet za 13 tys.
Przesadził może z ceną ale nic strasznego w tym moto nie ma po za faktycznym zużyciem 11 latenim...

(2015-11-22, 11:23 AM)wonsz napisał(a): http://allegro.pl/yamaha-r1-rn22-11-2012...35682.html

o tym zlepie

ludzie piszą 2012r na motocykle 09-11' biorąc pod uwagę datę pierwszej rejestracji. A jest to wprowadzanie w błąd bo ktos sobie pomyśli, ze to model po lifcie i jedzie oglądać jak sie bardziej nie przyjrzy

Pewnie kupiec i tak się znajdzie na tego złoma jednego jak i drugiego

wszystko kwestia ceny :p

Tylko na tej RN22 to się ktoś zabije w końcu.. tam oliwa tryska z silnika jak sok z winogrona ..
200 metrów delikatnej jazdy próbnej - bo więcej nie dałem rady psychicznie i z kolektorów dym palącego się oleju .. Motocykl ściąga dziwacznie jakby łamało kierownicę w przeciwną niż się skręca - prawdziwa sztuką jest skręcając wjechać na taki mały krawężnik przy kostce brukowej ( na wjazdach ) ... dziura jest w silniku po środku miedzy kolektorami nad filtrem oleju .. druga jest w deklu a prawej .. stelaż zegarów prosty tylko mocowanie do ramy skrzywione .. kolektory nowe, licznik nowy z wersji USA .. motocykl gaśnie przy ruszaniu - szarpie nim jak młockarnią .. trzeba dać ostro w gaz żeby ruszyć płynnie.. Jak wspomniał sprzedający ( czekając "na propozycję" przy cenie 25.000 zł ) juz by poszła ostatnio ale kupiec wystraszył się tylko tego że ona tak potrafi lekko przygasnąć przy ruszaniu .. Brak ładowania jeszcze mi się rzucił na oczy ... czy niski ( pewnie źle naprawione uzwojenie ) prąd bo ładowany świeżo akumulator jak pochodziła kila minut i przejechała deko .. już zapalić nie dało rady .. Postała z 15 minut i zapaliła ( czyli aku dobre ) .. itd, itd ..