Sorry że dopiero po takim czasie to pisze bo wypadek miałem rok temu a dopiero teraz przypomniało mi się żeby to wrzucić na forum.Tak więc jak już kiedyś pisałem o moim wypadku ,dziś załączam zdjęcia R1 w stanie jakim ją sprzedałem.

Rok.2009
Przebiegk.23500
VIN: JYARN221000002182

                       

Więc jakby ktoś znalazł proponuje się jej dobrze przyjrzeć

Uffff nie ten VIN, co moto które może kupię, choć malowanie takie samo
Mam dziwne wrażenie, że widziałem w tym roku taką samą RN22 na allegro, bo te kominy jakieś znajome, ale może mi się wydaje.

kominy znajome powiadasz

tak samo mi sie wydaje ze stala na allegro jak szukalem swojej

ona już pewnie popyla dawno gdzieś po drogach

A teraz na serio - przyznać się - który tym lata?

Już pewnie dawno sprzedana, jako bezwypadkowa igła z małym przebiegiem, Niemiec płakał jak sprzedawał i takie tam...

Rn22  tetemu do usunięcia

Czemu mam usunąć wątek? Po to on jest, aby ktoś nie kupił moto po dzwonie jako igiełki.

http://olx.pl/oferta/yamaha-r1-rn22-2009...618fbb31e8 ???

Ta sama

Na prośbę krydry99 wykasowałem VIN, bo ponoć gość straszy sądem.

To kabareciarz jaki haha.

Glupota to nie sa dane ktore sa tajne. W programie na TVN turbo o samochodach skladanych powypadkowych sprzedawanych jako bezwypadki normalnie podaja VIN, i aukcje.

Tak ktoś to kupi, bo niska cena. Czyli to ktoś z forum, skoro widział post

Nie ... forum jest ogólnie dostępne .. bez logowania można to zobaczyć w necie ...
Zasadniczo nie wiem czy to dobrze ... no ale jest jak jest ..

Co do VINu to gorzej jak ktoś jego poda do sądu ....

Pewnie po wpisaniu vinu wyskakiwał ten temat. Szkoda bo przyszły właściciel nie za wiele zobaczy jak vin wykasowany z wątku.

Dokładnie! To nie są tajne dane, niech se straszy cym chce.

Generalnie puki co po wpisaniu vinu w "wyszukiwarce" nadal wyskakuje ten wątek. Sam dowiedziałem się co nieco na ten temat i vin smiało można podawać wszędzie wiec raczej jutro tutaj powróci. Pozdro

Jak dla mnie to masz pełne prawo podawać VIN pojazdu który miałeś i opisywać co było nie tak. Nie ma "chyba" takiego prawa, co by tego zabraniało. Jak uznasz, że VIN może wrócić to daj znać. Wprowadzę go ponownie.