No powiem tak- motocykle ciężko się wycenia bo liczenia z metra nie ma tu najmniejszego sensu. Metraż jest mały jednak samo oklejenie to bardzo skomplikowana sprawa. Zaznaczę też, że oklejanie nie jest tańsze niż malowanie, bo naniesienie folii jest procesem odwracalnym. Co do ceny to za samą robociznę za moto bierzemy 1000 zł plus koszt materiału- tu mamy do wyboru kilka marek tj. Mactac który jest najtańszy (nie jest to żaden chińczyk, to najtańsza marka z markowych, masło maślane ), Oracal i Arlon które są zbliżone cenowo i 3m który jest najdroższy i któremu Arlon w niczym nie ustępuje. Trzeba liczyć około 1500 zł. Do tego możemy przygotować indywidualny projekt czy wzór lub odwzorować malowanie z jakiejś edycji limitowanej i tutaj dochodzi dodatkowy koszt pracy grafika. Mamy w tym dużą wprawę i z folią nie ma potem żadnych problemów. Newralgicznym miejscem jest czacha a konkretnie dziura gdzie są światła, ale i na to jest sposób. Bardzo gorąco zapraszam