Witam. 

Kilka pytań do znawców i użytkowników. 

1. Czy po założeniu u-pipe i sportowych puszek załóżmy akrapa, zwiększy sie spalanie znacząco?

2. Czy po założeniu takiej kombinacji trzeba jechać na hamowanie, reflashowac ECU?

3. Jak sie ma przelotowy układ wydechowy do żywotności silnika?

po za stosowaniu Y pajp i filtra KN wyjdzie więcej paliwa pewnie co najmniej o litra ale to przez filtr bardziej niż przez puszczki bo teoretycznie układ właśnie z Y pajp będzie łatwiej oddychał ale filtry typu KN wprowadzają o wiele więcje powietrza i paliwo musi wyrównac tą dawke bo silnik wtedy może się przegrzewać. dlatego wtedy robi się mapowanie układu i zakłąda PC5 albo robi się ECU flesh. ECU flesz działasz na kompa bezpośrednio a PC5 masz wpływ na jego działanie i zmienianie map jak chcesz.
wskazane mapowanie zapłonu bo to pomoże a nie zaszkodzi.
nie szkodzi silnikowi.

1. Nie, aczkolwiek teoretycznie może się troszkę zwiększyć ale tego nie odczujesz.
2. Jest to wskazane, bo może pogorszyć parametry pracy bez ingerencji w mapy silnika. Większość ludzi jednak nic nie robi i jeździ.
3. Nie zaszkodzi.

mi najmniej po mapowaniu na układzie otwartym akrapa i KN pali najmniej 6,5 i to najmniej drastycznie jadąc 90 kmh. Koczis kiedyś pisał o spalaniu o litre mniej na ukadzie standardowym więc to jest jakieś porównanie.

Czy założenie filtra powietrza kn jest wymagane przy zakładaniu decata?

Czy po założeniu decata, komputer bedzie dalej pokazywał realne spalanie czy jakieś przekłamania?

Temat szeroki i często poruszany na forum.
punkt 1 i 2 ma dużo wspólnego, mapy w seryjnym ecu masz pod konkretny układ wydechowy i dolotowy itp. a każda ingerencja może wpłynąć na spalanie, dlatego powinno się to wszystko dostroić.
3. Przelotowy układ może nie ma wpływ na żywotność, ale wywalenie sond lambda (co często się robi przy wywalaniu kata) może mieć negatywny wpływ na zawory, świece, tłoki itp...
Wszystko zależy od tego co chcesz osiągnąć tymi zmianami

no właśnie niedostrojony ukłąd też może mieć wpływ na wypalanie się gniazd zaworów wylotowych ale z tego co wiem do komputery są tak programowane że mają tam parametry dostrajania się do układu w jakimś tam zakresie, nie wiem jakim ale są i same się umieją też przestawiać. Wskazane jest optymalizowanie układu do map kompa i na odwrót.

Nie zależy mi na mocy, bo jest jej wystarczajaco ale na dźwięku i zeby tak w łydki i tyłek nie grzało w upalne dni

bo nie jezdzi sie w krottkich spodenkach i klapkach kuboty joke

To raczej nie powinien być dżołk.

Mam kombinezon Alpinestars Atem.

" Przelotowy układ może nie ma wpływ na żywotność, ale wywalenie sond lambda (co często się robi przy wywalaniu kata) " wywalenie sąd ??? trochę dziwne ,jak można wywalić sądy ? to jakie urządzenie wtedy steruje mieszanką ?

Podpina się emulatory sond . Sam o tym myślałem, bo miałem z nimi problem, ale wyczyszczenie ich pomogło (pisałem o tym w moim wątku o dlawiacym się zx10r).
sondy służą do korekty mieszanki a nie od jej ustawiania. Do tego służy ecu. Przypominam, ze tak jak to juz ktoś pisał, ze w r1 sondy są od chyba 2006 r i jakoś wszystko działało wcześniej.
U siebie robiłem test, przejechałem 100 km z odpietymi sondami. Mocy było tyle samo, spalanie trochę większe...

"Podpina się emulatory sond Red_icon_tongue " sorki nie wiedziałem o tym mnie uczono ,że to sonda odpowiada za skład mieszanki ,mierzy zawartość tlenu w spalinach  w sensie ,że analizuje mieszankę i wysyła do komputera korektę ,czy to zwiększenia czy zmniejszenia powietrza czy paliwa ,dlatego zawsze jak ktoś przyjeżdżał z usterką dużego spalania ,które pojawiło się nagle ,wystarczyło zmienić sondę i po kłopocie ,ale to może kwestia interpretacji nie mam aż takiej dokładnej wiedzy

eliminator i symulator sady jest w kazdym PC5 jako niemal standard.

Panie, oczami oceniasz odległość czy mózgiem? Oczy podają tylko obraz - mózg interpretuje i ocenia.. Sonda jest tylko czujnikiem, który też może się rozkalibrować.. Ecu odpowiada za mieszankę..