Może główny problem właśnie leży w tym, że wszyscy czekają na efekt od 8tys obr/min a zabawa zaczęła się już o 4 tys obr...

Kolega BaCa trafił w sedno tematu

Też mnie się tak wydaję, jestem w stanie zrozumieć słaby dół i mocną górę ale jak jest na odwrót to już lipa moim zdaniem. Tym bardziej w tak topowym motocyklu sportowym.

to że ma mocny dół ma swoje plusy bo wybacza błędy słych redukcji na wilklach z czym RN12 i 19 sobie nie radzi,
akurat ja mam odczucia po torowaniu że jednak czuć góre w RN22 tyle że ta góra jest słaba

nie wiem też czy w trakcie to jakoś sie nie poprzestawiało ale to tez moje odczucia, słyszałem tylko że komputer dostosowuje po czasie ustawienia jakies tam ale nie wiem dokładnie o co chodzi.

puki jeździłem na cywila tym motorem to wydawało mi sie że dół jest mocniejszy od góry
ale po torowaniu juz nie umiem jeździc tym motorem na niskim zakresie.

ten motor różni się znacznie od filozofii działania poprzednich R1, są zwolennicy tej konstrukcji i tacy jak ja co chętnie wrócili by do typowej rzędowej góry.

Ja mam takie odczucie jak bym sie przesiadł z benzyny na diesla. Rn22 nie mozna jeździc jak rzedowa 4.
Krecenie u gory nic juz tu nie daje jak w rzedowce. Trzeba duzo wczesniej przebijac biegi. W najblizszych dniach zmierze sie z sc 57 i 59 i wtedy zobaczymy .
Pozdrawiam

Jak moto nie pasuje to należy je zmienić, a to, że sprawdzisz się z hondami nic tu nie wniesie. Najwazniejszy filing czyli to jak siedzi się w siodle i odczucie mocy, dla mnie na przykład rn04 jest jak by na miare szyta i nie jeden nowszy nowszy gix czy kawa mi nie pasowała podczas przymiarki. Jak znajdziesz moto które spełni warunki to nie dość, że pojedziesz jak pojebany to progres znacznie szybciej będzie się zwiększał.

Kurde wyleczyliscie mnie z myśli o zmianie ie rn19 na 22. Zastanawiałem się i ciekawość mnie nakrecala na zmianę ale chyba jednak nieee niech rn19 dalej dostarcza mi mega funkcji a jeśli przyjdzie zmienić moto na nowsze to chyba zmienię markę chciałbym wraz ze zmianą moto w przyszłości otrzymać nowe doznania , uwielbiam to uczucie kiedy myślę "ooo kuurwaaa" kiedy ciąg jest taki jakbym na rakiecie siedział . Niebawem z kumplem się ustawie do dragrace rn19 vs zzr1400 . Zobaczymy co tutaj wyniknie, zdania są podzielone

Wszystkim trzeba się przejechać i mieć o tym swoje zdanie. R1 jest ok, ale niestety ten dół jest dla mnie porażką, nie ważne co by się robiło to jednak zawsze on jest słabszy niż u konkurencji. Dzięki temu mamy odczucie, że góra jest mega mocna co jest przyjemnym uczuciem, jednak to samo miałem na gsxr 750, oczywiście lekko słabsze . Jeździłem ostatnio Gixem k6, w porównaniu do R1 wydaje się jak by miał z 20 KM więcej. Gdyby nie to że s takie małe już bym zmieniał. R1 pasuje mi jako tako wielkością, pozycja całkiem wygodna i to mnie tu najbardziej trzyma. CBR 1000RR sc57b, jedzie od dołu a wrażenia jak by nie jechało w ogole. Nie czuć przyspieszenia, a jest szybsza od rn12. Jek tym pierwszy raz z kolegą jechaliśmy, myślałem że jest zblokowana do 110 KM bo była z francji. Takie właśnie wrażenia po przesiadce z rn12 na honde czy suzi Rn22 z chęcią bym dosiadł i sam sie przekonał.


P.S.
Nie masz żadnych szans z zzr1400, to idzie podobnie jak haya, i z tego co wiem, to BMW s1000RR jakoś tam dawało radę, żaden inny sportowy litr

No to rzeczywiście, wszystko kwestia odczuć bo mi K5 w litrze wydaję się ogroooomny Największa krowa ze wszystkich litrów.

Dla mnie tak mały i podnóżki takie (ori), że ledwo mieściłem się za szybką w złożeniu, a kolana wyżej niż dupa

Przed chwila koleś co ma sc57 jeździł moja rn22 i powiedział że dla niego bomba. Motor idealny zwarty i następnym motorem będzie rn22 Zaznaczam że kolega jest wielkim miłośnikiem V

tyle, że rn22 nie jest V, jedynie dzięki cross plane podobnie się zachowuje ciągnąc z dołu

Nie jest ale podobnie sie zachowuje

Jako były posiadacz RN22 coś od siebie dodam...
Jeżeli RN22 nie ma dołu to tym bardziej nie ma tego Honda prowadzenie też przemawia za R1 i tak jak Mad mówi jest to motocykl rewelacyjny ale na torze nie rządzi
Co do porównania do V jasne że zachowuję się jak V - ka ale sporo jej brakuje do tego zrywu niemiłosiernie mocnego dołu co owa V - ka ma wiem co mówię

Ja wczoraj miałem przyjemność jeździć RN22 z 2012r i powiem że jeździ się tak samo jak na mojej RN19 tylko że lepiej odczuwam jazdę od 4tys obrotów. Ogólnie to nie mogłem poszaleć bo strasznie się ślizgała tylna opona przy odkręcaniu ostro manetki a dźwięk tego moto i tych wydechów jest STRASZNY !!! nie ma to jak RN12 czy RN19 chodzą jak szlifierki i tak powinno być słychać RN22 Ja jestem takiego zdania. Ale jazda i sama pozycje na moto jest super. Pozdro.

Złożyłem swoja r1 i chciałbym poddać ja krytyce na forum.Jak pokazać zdjęcia. Jak to zrobic? Zaznaczam że jestem laikiem komputerowym

Kumpel kupił rn22 i miałem okazję się przejechać. Ale to kurde pali w dupe :/ Masakra, nie dla mnie taki sprzęt
Do tego wiatraki zeżarły cały akumulator w momencie i męczyliśmy się, zeby to na pych odpalić, a ten silnik trzyma jak głupi, jakby Vke chciał odpalać

janekpol napisz ze ma 193konie i niepotrzebne fotka będzie zostaniesz zjedzony na sniadanie bez foty

Tu masz jak dodawać foty: http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=3083