Boże czytam i nie wierze.. Koledze w RN04 pękły 3 tuleje, wstawiał blok z RN09 (one są ze stopu bodajże z miedzią - jeśli się nie mylę - stąd podobno nie pękają), nowe panewki, wał z 3 silnika itd. i przejeździł już z 6 tys. km, stawiał na koło, zapierdalał i do dzisiaj moto jeździ.. Kompresja także zajebista.. Wszystko idzie naprawić - no chyba, że masz dziurę w silniku..

Oj tam oczywiście, że się naprawia, tylko że czasami jest to nie opłacalne po prostu. Po zatarciu/ obróceniu panewy trzeba przeskoczyć kilka problemów:
-pozbycie się opiłków z całego silnika, kanałów olejowych
- zdobycie nowej pompy oleju (stara po zatarciu silnika nadaje się na złom)
-zdobycie sprawnego wału
- dokupienie panewek i dobranie ich wg selekcji
Mimo iż wszystkie te warunki będą spełnione to i tak silnik może się rozlecieć np z powodu owalizacji gniazd panewek w bloku (zdarza się tak po obróceniu panewki na wale)

odświeżam

odświeżam