Ja kupowalem do mojej rn 09 z firmy motodiablo ze sremu i bylem bardzo zadowolony. Spasowanie na 95%. Niestety nie każdy ma worek pieniedzy by kupic komplet nowych. A jesli chodzi o wyglad zapytajcie osob ktore byly na pierwszym zlocie w Sielpi co o tym mysla i jak im sie podobalo

Ktoś w ostatnim czasie ryzykował zakup chińskich owiewek?

było o tym pisane ze 158 razy na tym forum ale widze że jeszcze za mało !

nie uruchamiaj sie, znalazłem tylko ten wątek i zapytam 159 raz

Hej, ja zakupiłem w tamtym sezonie do mojej RN09 po wielodniowych poszukiwaniach na alle i tym podobnym. Zamówiłem w firmie z Sopotu bo z Gdyni mam najbliżej - przywieźli nawet do domu. Spasowanie na 95%, oczywiście zawsze można się przyczepić ale moje wcześniejsze ory już się same rozpadały tak były klejone wcześniej i malowane.
Zapłaciłem ok. 2 000 zł i wziąłem FV - licząc na szybko - VAT i dochodówka (bo mogę) nie kosztują tak dużo a wygląda świeżo.

No zastanawiam sie albo malowac albo te chinole

Lepiej chyba pomalować jak się da. Zależy jakie zniszczenia, jak parę plastików, to nie lepiej używanych ori zamienników poszukać ?

Jak pisze adrian_00 też szukalbym używanych ori

Uszkodzeń brak, tylko chce zmienic kolor na mat black 2008 USA, bialo czerwony mi sie nie podoba

to lepiej lakieruj, masz wtedy porządnie spasowane i normalnie wyglądające a nie chinczyki które na takim moto raczej paskudnie będą wyglądać...i te chamskie zacieki...

MarioCFC Nieeeeeeeeee rób tego! Ona taka ładna, że aż żal. Może kup jakieś inne, używane plastiki i je pomaluj, szczególnie jak za jakiś czas będziesz chciał sprzedać moto, to przywrócisz je do ori stanu. Wiesz co się dzieje jak ktoś przemaluje motocykl. Przykład Dawida z R1R6 co ma przemalowaną RN22 z ori białego na czarną i buja się już ładnych kilka miesięcy ze sprzedażą. Ewentualnie oklejenie folią

Mysle ze szybciej by poszla malowana czarna niz ta czerwono-biala. Narazie sie napalilem na te malowanie, moze mi przejdzie

Koczis moja nie była biała tylko biało czerwona anniversary Ale fakt ludzie się boją lakierowanych owiewek heh Wolą ładnie odpicowane szroty z rowu na owiewkach z ebaya. To że nie sprzedałem to nie wina lakierowanych plastików tylko tego że ludzie by za darmo chcieli, bo propozycji za 30-31 to miałem chyba z 10...a że się nie pali to mam to w du*** komuś prezenty robić

Dawid wiem, wiem i WIELKA SZKODA, że poprzednik zrobił, co zrobił, bo to było bardzo rzadko spotykane, limitowane malowanie. Swoją chciał bym kiedyś ubrać w takie ori plastiki, ale to jak trafić 5 totka.

To tak to już jest z ludźmi, jednemu się podoba jedno a drugiemu co innego...A że Niemcy mają różne wizje to często się z tym można spotkać, kto siedzi w temacie to wie o czym mówię. Ale to nie o tym temat. Jeśli Mario rozważa zmianę koloru to proponuję sprzedać moto i kupić czarną

bez sensu kupowanie drugich plastików i lakierowani ich bo to są koszta które się nie wrócą. Mi osobiście biało- czerwona też się nie widzi. Zrób zdjęcia przed malowaniem i tyle w razie żebyś miał dowód że polakierowałeś je, a nie rozwaliłeś ja i poskładałeś.

jest taka specjalna farba do aut ze po jakimś czasie mozna ją usunąć i jest kolor ori. albo oklei sobie.
https://www.youtube.com/watch?v=XF2RZvCrivQ

ori to zaszwe ori

na żywo to wygląda paskudnie, widziałem coś takiego