Witam
Mam problem z brakiem świateł mijania i długich. Cała reszta działa jak należy. Początkowo światła raz były, raz ich nie było, teraz nie ma ich zupełnie, przy czym flash działa i można nim zaświecić długie i mijania. Przeczesałem internet ale info za wiele nie ma, tylko coś tam o zaśniedziałym kabelku w kostce z lewej strony za owiewką.
Sprawdziłem dziś czy jest napięcie w przełączniku świateł, i wydaje się że wszystko jest tak jak należy. Jednak napotkałem problem idąc dalej po wiązce, nie mogę zlokalizować przekaźników świateł, a są dwa i nazwane są w manualu: "headlight relay on/off" i :headlight relay dimmer) Znalazłem tylko pod lewą owiewką taki przekaźnik: "Radial fan motor relay". Strzałka w manualu pokazuje na czachę, i przejrzałem ją dokładnie, ale nic nie znalazłem.
CZY KTOS MI MOŻE PODPOWIEDZIEĆ GDZIE SĄ OWE PRZEKAŹNIKI?
Dodam tylko że nie jestem elektrykiem, a wszystkiego uczę się z internetu i YT, a moto powoli rozbieram po raz pierwszy.
Może ktoś już miał doczynienia z tym problemem? Chętnie przeczytam każdą wskazówkę
Pzdr, Tomek

nie ma przekaźników, są bezpieczniki i od świateł są pod owiewką lewą boczną, numer 1 jest od świateł, ale jeśli mówisz że raz są a raz nie ma to zdejmij prawą boczną owiewkę i szukaj grubej wtyczki łączącej wiązkę przód z wiązką główną motocykla, pewnie masz jeden/dwa kable osmolone/uszkodzone i dlatego raz nie ma świateł a raz są
napraw łączenie tych kabli i problem z głowy, a awaria normalna

A w manualu pod pozycją 75 i 76 na stronie 8-15 są dwa przekaźniki.
A u mnie ich nie ma? Ja styki poczyściłem, ale może mało dokładnie, sprawdzałem omomierzem czy jak to się tam nazywa, czy przewodzą prąd kabelki. Niedługo musze wyjść z domu i dziś niestety nie zdążę sprawdzić, dam znać jak przeczyszczę czy pomogło. Dzięki

w manualu nie ma strony 8-15 :> patrzyłeś do serwisówki, sprawdź kable tak jak mówię, najczęstsza awaria świateł jest z ich powodu

Na 99% to co malik pisze poszukaj kabla od plusa bedzie przepalony utnij i zrob obejscie obok kostki.

grzebie przy instalacji na podwórku non stop, i złączki i przewody są w stanie idealnym. Kostka z pod prawej owiewki jest czyściuteńka, z lewej czerwono-zółty przewód doprowadza prąd 12V do przełącznika długich/mijania. Po odpaleniu motocykla wciąż nie zaświecają się się światła, masz pomysł co jeszcze sprawdzić?

kostka może wyglądać na czystą ale styki mogą być uszkodzone albo same kable zamieniły się w pył w osłonie przewodu

tu masz temat, który tego dotyczy łącznie ze zdjęciem jak robiłem u siebie ten problem http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=3381

możesz sprawdzić jeszcze czy po kolei zaczynając od kabli żarówki cofając się w tył gdzie nie dociera prąd, już nie pamiętam dokładnie jak wyglądała ta plątanina kabli w rn12 ale też nie uda Ci się wszystkich wyciągnąć na wierzch bo są do lamp przykręcane

---

a co do przekaźników to udało mi się namierzyć, są pod czaszą, dwie kości zamontowane na gumkach

Dziękuję za pomoc, okazało się jednak że nadpalone styki w kostce, jak w poście z linku. Rozbierałem moto pierwszy raz, i uparłem się żeby znaleźć przekaźniki Dzięki 3-dniowym poszukiwaniom nauczyłem się trochę budowy motocykla, odczytywania schematów, obsługi Voltomierza itp.
Dzięki wielkie Pzdr, Tomek