obejrzyj ten filmik jeszcze raz i się zastanów nad tą magią czy w tym przypadku aby masz racje? zajeżdżanie drogi motocykliście z dzieciakiem na plecach w ten sposób nie równa się żadnej rysię na samochodzie choćby nawet ze złota było.. wyobraź sobie, że to Ty z synem byłeś na tym motocyklu...

Jaka racje ? Czy ja napisałem, ze ten koles zrobił dobrze ? nie wiem bo nie wiem jaka była sytuacja cała a znam jej urywek tylko o to mi chodziło. A skąd wiesz, ze koles z dzieckiem nie wymusił mu i zahaczył motocyklem o jego samochod rozgrywając bok ? I wtedy tata jest srednio odpowiedzialny eee ?

Szczęka do połamania...

2 metrowy kij w dupe zalatwilby sprawe, bylby spokojniejszy )

Zachowanie typa w 100% naganne, nerwowe itp. sytuacji nie widziałem od początku więc nie jestem w stanie osądzić kto zawinił.
Sam nie raz wale facepalma jak widzę co niektórzy z naszej "braci " motocyklowej odwalają i nie raz cisnąłem motocykliście jadąc puszką. Niepotrzebnie przycięty filmik gdzie nie widać pierwszej akcji. Fakt jest taki ze chłopaki zachowali sie z klasą nie wszczynając awantury.

Najbardziej mnie śmieszą teksty typu : " by został z płaczem w cacku bez szyb " , hop siup łatwo napisać w necie, a w razie czego podkulony ogon i ja nic nie widziałem

za samo zachowanie i przekracanie motorów typa powinni wyprostować.