Jak w temacie. Kto z kolegów śmiga yamaszką rn01 wyposażoną w crash pady i podzieli się fotkami jak ma je dokładnie zamontowane. Gdyż mam możliwość zrobienia sobie takich crashy z aluminium i wypolerowania tylko muszę najpierw zrobić projekt co i jak ma być. A nie wiem gdzie dokładnie w rn01 je się montuje

Cześć
ja śmigam RN04 , ale u ciebie będzie pewnie to samo , a mam takie
http://allegro.pl/crash-pady-yamaha-yzf-...16730.html
znalazłem jeszcze
http://allegro.pl/crash-pady-womet-tech-...06535.html
Własnych zdjęć w tej chwili nie posiadam .

Czyli w prawej owiewkie trzeba wycinać otwór? A jaka masz długość crash? Od miejsca montażu długość całkowita

W tej chwili ci nie odpowiem jakie są wymiary (musiałbym pomierzyć ) , ale te moje są wyjątkowo duże , wcześniejsze które miałem zamontowane były o połowę mniejsze , sam się trochę zdziwiłem kiedy przyszły i je zamontowałem , sprzedawca niestety nie podaje ich wymiarów .

Jak byś zmierzył wolnym czasem i napisał to byłbym ci wdzięczny

Ok , jutro będę prawdopodobnie jechał do roboty na motocyklu , pomierzę i wieczorem dam ci znać .

Siema
Przykładowo te z Womet- techu, po prawej stronie trzeba wiercić dziurę w osłonie.
http://womet-tech.pl/product.php?id_product=126
Pzdr

Kolego pamiętaj o śrubach montażowych - preferowane są 8.8 .. Aluminiowych crashów nie polecam - polimerowe są lepsze, bardziej pochłaniają energię podczas szlifu . Koledze akurat Womety dobrze się sprawdziły ( ładnie się ścierał ). W razie "w" żeby nie bylo tak , że aluminiowe po prostu się urwą ( mniejsza wytrzymałość na jakieś niekontrolowane uderzenia ) - takie sytuacje też widywałem .. Przemyśł jeszcze - 220 to nie majątek , albo po prostu kup na allegro wałki polimerowe z ktorych sam wytoczysz .. To tylko mała sugestia - POZDR

Potwierdzam ja mam aluminiowe i w zeszłym roku przy małym ślizgu crash przyjął pierwsze uderzenie ale od razu się urwał.

Dzięki ci kolego ROBERTON za bardzo szczegółową dokumentację crash padów. Super że znalazłeś czas na z wymiarowanie mi wszystkiego. Pozdrawiam i wiszę dobre piwko