Jak już odkopujecie, to ja też się dołączę, mi też cyka z lewej, niezależnie czy ciepły czy zimny, czy na luzie czy na biegu, po prostu przy pracy silnika, jakby głośniej słychać na niższych obrotach (lub na wyższych nie słychać, bo wydech zagłusza xD), poza tym, mechanikiem nie jestem, ale obstawiałbym na napinacz łańcuszka rozrządu, tyle, że kasy brak, a latam z tym od kupna.

Widzę, że każdy ma ten problem niezależnie od modelu, rocznika, itp. Widać, że chyba Jedyneczki już mają taki urok

Jak najprościej sprawdzić stan napinacza łańcucha rozrządu i sam łańcuch w RN 01?
Przebieg 65 tys. km, cykanie jak u poprzedników też słychać. Nie wiem czy, któryś z poprzednich właścieli coś "dobrego" w ogóle robił przy rozrządzie.