smarowanie łańcucha
Autor Wiadomość
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,667
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#21
RE: smarowanie łańcucha
Używam motula, yamalube i castrola, ale pierwsze dwa dość drogie, a castrola nie ma po 200km. Jeszcze nie kupuję bo i tak już nie pojeżdżę za wiele w tym sezonie, a jeszcze mi troszku zostało.
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2011-11-17, 09:36 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
XoXo
Unregistered




 
#22
RE: smarowanie łańcucha
Polecam z całego serca s100, testowałem różne i zostanę przy tym Red_icon_smile
2011-11-17, 09:58 PM
Odpowiedz cytując ten post
stachu1100 Offline
Młody
**




Liczba postów: 27
Dołączył: Apr 2011
Reputacja: 0
#23
RE: smarowanie łańcucha
a niby dlaczego wygrał S100 w teście smarów? bo jest niemiecki, a "MOTOCYKL" (MOTORRAD) to typowo niemiecka gazeta przed każdym testem jest z góry wiadome, że wygra niemiecki produkt (BMW S1000RR, BMW GS1200, no i ten smar)
2011-11-17, 10:01 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
YZF R1 Offline
Konkretny
****




Liczba postów: 558
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 1
#24
RE: smarowanie łańcucha
Co ty za głupoty opowiadasz co jak co ale GS sy i S1000rr są najlepsze w swojej klasie więc faktycznie gazeta była stronnicza!
Tak to można wszystko i wszystkich podsumować!!!
Kolejny oszołom widzący wszędzie jakiś spisek i łapówkarstwo nie można mierzyć wszystkich swoja miarą !
Są to produkty najwyższej i najlepszej jakości więc zasługują na wyróżnienie więc nic dziwnego że mają się czym szczycić i chwalić (mowa o moto)!
2011-11-17, 10:13 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
XoXo
Unregistered




 
#25
RE: smarowanie łańcucha
YZF R1 ma rację,
W takim razie w ogóle nie czytajmy gazet, porównań, testów itp. bo zawsze się znajdzie jakiś powód do spisku Red_icon_smile stachu1100 z tego co pamiętam to nie tylko w Motocyklu wygrał ten smar, poza tym pytałem kilku fachowców i mi go polecali... i nie nie byli Niemcami Red_icon_smile

BEZ SPINY I PZD! Red_icon_smile
2011-11-17, 10:50 PM
Odpowiedz cytując ten post
YZF R1 Offline
Konkretny
****




Liczba postów: 558
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 1
#26
RE: smarowanie łańcucha
Napisz jak z trzymaniem się smaru na łańcuszku i ile km potrafił wytrzymać jak się spisywał podczas deszczu na jak długo wystarczyła ci puszka i czy ma ta rurkę długą tak jak Castrol ???
Czy po nałożeniu smaru na łańcuch widać go jest biały???Czy jak zastygnie staje się bardzo gesty tak jak Castrol czy mimo tego ze stężeje nadal jest dość płynny???
I czy jesteś w pełni zadowolony z tego produktu tzn czy uważasz że nie ma nic lepszego???

Skoro jesteśmy przy temacie smarowania zapytam jeszcze czym smarujecie linki podnóżki przeguby na dźwigniach i inne ruchome miejsca???
2011-11-18, 09:06 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Cieniu Offline
MotoManiak ;)
*****

W-wa
RN19

Liczba postów: 1,268
Dołączył: May 2011
Reputacja: 3
#27
RE: smarowanie łańcucha
od czasu do czasu przydaloby sie przesmarowac nozke Red_icon_cheesygrin czasami pryskam delikatnie po myciu w krawedzie lozysk kol , nie wiem czy potrzebnie czy niepotrzebnie ale lepiej sie z tym czuje Red_icon_tongue
2011-11-18, 09:31 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
XoXo
Unregistered




 
#28
RE: smarowanie łańcucha
Yzf r1 na łańcuchu według mnie trzyma się podobnie do motula no może trochę lepiej. Ja Zawsze pryskam łańcuszek co 500 km, kilka razy mi się zdążyło zapomnieć o smarowaniu łańcucha i zrobiłem to przy ok 1000 km, smarowaniu nadal był i się lepil na łańcuchu. Cieżko powiedzieć na ile starcza mi puszka bo za każdym razem inaczej go zuzywam, ale jest wydajny tak jak inne smary. Odrazu po nalozeniu jest biały, wiec widać gdzie się nakladalo, potem po jakimś czasie staje się bezbarwny i stygnie, stając się gesty. Jestem najbardziej zadowolony z tego produktu pomimo testowania wielu smarow, drugie miejsce dałbym motulowi, w motulu nie pasowało mi ze strasznie chlapal, ten się trzyma o niebo lepiej.

Linki od czasu do czasu i inne gumowe rzeczy psikam siliconem, ale to naprawdę rzadko bo trzymam moto w ogrzewanym garażu
2011-11-18, 10:05 AM
Odpowiedz cytując ten post
YZF R1 Offline
Konkretny
****




Liczba postów: 558
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 1
#29
RE: smarowanie łańcucha
XoXo Dzięki za rzeczowe relacje .Właśnie tego oczekiwałem rzetelnej odpowiedzi na postawione pytanie jestem w pełni usatysfakcjonowany twoją relacja i to utwierdziło mnie w tym że jest to jedyny słuszny wybór (przynajmniej dla mnie).
Dzięki i pozdrawiam.Red_icon_smile

Wiec trzeba będzie odświeżyć temat z linkami i innymi ruchomymi częściami i przesmarować.
Może jakichś specjalistycznych preparatów używacie ale skoro nie to powinienem dać sobie radę z Silikonem lub Teflonem Red_icon_cheesygrin
2011-11-18, 12:08 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Pawlor Offline
Użytkownik
***

Gdańsk


Liczba postów: 214
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 0
#30
RE: smarowanie łańcucha
A czy mieliscie taki przypadek ze ten smar mogl Wam splunac np. na jedna z krawedzi opony podczas jazdy??
Ja wczoraj dosyc dokladnie spryskalem lancuch ale bez przesady z nakladaniem. Moto postalo z 2h i ruszam do pracy. Co prawda bylo dosc mokro na drodze ale niby wody to nie pochlania. Nie powiem Wam teraz co to za wynalazek, jakiej nazwy, ale tez dalem za niego jakies 30zl w najblizszym motoryzacyjnym. Dzisiaj rano wracam do domu z pracy, slonce ladnie grzeje a ja przy kazdym najmniejszym manawrze lece kolem na zewnatrz. Na rondzie tylko na jedynce i w prelni przygotowany do podparcia. Normalnje masakra z taka jazda. Na szczescie gumy dzis zmienilem na nowe Piloty. Teraz latam jak wczesniej (przed smarowaniem), ald az sie boje znow pryskac ten lancuch......
... w trakcie zarabiania na rn22 ;]
2012-05-17, 06:22 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
srubar1 Offline
yamaha r1
*****

starachowice
rn12

Liczba postów: 2,123
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 8
#31
RE: smarowanie łańcucha
ja uzywam smaru bell reya i moge go polecić,po odczekaniu 15min trzyma śie jak wściekły.
2012-05-17, 06:26 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
kondzio1b Offline
Użytkownik
**

Parczew
Yamaha R1 rn12

Liczba postów: 69
Dołączył: Mar 2012
Reputacja: 0
#32
RE: smarowanie łańcucha
ja podlaczam sie do slow srubara. Bell Rey jest bardzo dobry, nie chce innego smaru jak narazie. Smaruje zawsze na cieply lancuch, potem czekam z 15-20 minut i trzyma sie jak glupi przy czym nie chlapie w ogole. Smaruje co 400.
"IF YOU EVEN DREAM OF BEATING ME YOU'D BETTER WAKE UP AND APOLOGISE"
2012-05-17, 06:44 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
komandosnr1 Offline
Użytkownik
***

Radomsko
YZF r1 rn12 2004r

Liczba postów: 315
Dołączył: Jan 2012
Reputacja: 5
#33
RE: smarowanie łańcucha
Panowie a co sądzicie o oliwiarkach? miał ktoś styczność z czymś takim?
Proste drogi są dla szybkich motocykli... kręte drogi są dla szybkich kierowców... ja wole kręte Red_icon_smile
2012-05-17, 06:49 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#34
RE: smarowanie łańcucha
(2012-05-17, 06:22 PM)Pawlor napisał(a): A czy mieliscie taki przypadek ze ten smar mogl Wam splunac np. na jedna z krawedzi opony podczas jazdy??
Ja wczoraj dosyc dokladnie spryskalem lancuch ale bez przesady z nakladaniem. Moto postalo z 2h i ruszam do pracy. Co prawda bylo dosc mokro na drodze ale niby wody to nie pochlania. Nie powiem Wam teraz co to za wynalazek, jakiej nazwy, ale tez dalem za niego jakies 30zl w najblizszym motoryzacyjnym. Dzisiaj rano wracam do domu z pracy, slonce ladnie grzeje a ja przy kazdym najmniejszym manawrze lece kolem na zewnatrz. Na rondzie tylko na jedynce i w prelni przygotowany do podparcia. Normalnje masakra z taka jazda. Na szczescie gumy dzis zmienilem na nowe Piloty. Teraz latam jak wczesniej (przed smarowaniem), ald az sie boje znow pryskac ten lancuch......

Raczej taka sytuacja nie powinna mieć miejsca gdyż musiałbyś chyba pół puszki zużyć na raz żeby kapało z łańcucha. Poza tym spływało by obok opony bo łańcuch nie jest bezpośrednio nad oponą. Mi się czasem delikatnie zdarzy spryskać bok opony w czasie smarowania ale to muszę naprawdę dłużej przytrzymać w jednym miejscu. Istnieje taka możliwość że jak popsikasz na bieżnik to będzię się opona ślizgała w tym miejscu.

2012-05-17, 08:16 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Pawlor Offline
Użytkownik
***

Gdańsk


Liczba postów: 214
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 0
#35
RE: smarowanie łańcucha
Kafel, wg mnie to on po prostu porządnie się nie przykleił, no ale ile można czekać jak było z 2h... myślałem, że później podczas jazdy mógł chlapać akurat na bok opony a że było mokro to poszło po całości... przez noc sobie zastygło i rano kaplica... chyba puszka poleci do kosza, a zakupię inny specyfik polecany przez Was Red_icon_smile
... w trakcie zarabiania na rn22 ;]
2012-05-17, 08:32 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
ditu Offline
Ditu
***

Warszawa
RN041

Liczba postów: 164
Dołączył: Sep 2010
Reputacja: 0
#36
RE: smarowanie łańcucha
Ja polecam
BEL-RAYa
A tylną felgę mam całą w polerce i jest czysta
Po mieście starcza na jakieś 500 kilo
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-05-21, 02:31 PM przez ditu.)
2012-05-21, 11:04 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
mzzz Offline
Młody
**




Liczba postów: 15
Dołączył: May 2012
Reputacja: 0
#37
RE: smarowanie łańcucha
Bell Rey - jest ok. też używam
2012-05-21, 11:52 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Allah84 Offline
Użytkownik
***




Liczba postów: 377
Dołączył: Mar 2012
Reputacja: 0
#38
RE: smarowanie łańcucha
na yamalubie jezdzilem w zeszlym sezonie... dobry ale jakos szybko znikal z ogniw Red_icon_wink obecnie jezdze na motul cos tam ride do jazdy na asfalcie czy jkos tak ;p i jestem zadowolony Red_icon_smile brudzic nie brudzi Red_icon_smile
2012-05-21, 01:41 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Kafel Offline
Lubię fajne cycki
*****

Sokołów Podlaski


Liczba postów: 4,271
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 3
#39
RE: smarowanie łańcucha
(2012-05-17, 08:32 PM)Pawlor napisał(a): Kafel, wg mnie to on po prostu porządnie się nie przykleił, no ale ile można czekać jak było z 2h... myślałem, że później podczas jazdy mógł chlapać akurat na bok opony a że było mokro to poszło po całości... przez noc sobie zastygło i rano kaplica... chyba puszka poleci do kosza, a zakupię inny specyfik polecany przez Was Red_icon_smile
Ciężko mi w to uwierzyć że po 2 godzinach zejdzie z łańcucha. No chyba że taki chujowy. Przeważnie po 20 min już się przykleja do łańcucha. U mnie po smarowaniu na ogonie od dołu widać parę kropek smaru że rozchlapało a reszta siedzi na ogniwach

2012-05-21, 01:47 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
markizz Offline
Użytkownik
***

Warszawa
Yamaha R1 rn12

Liczba postów: 245
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 0
#40
RE: smarowanie łańcucha
Kiedyś jeżdziłem na smarze shell'a. Smarował całkiem, ale i brudził całkiem. Teraz smaruje motulem chain lube road plus. Całkiem fajnie przylega do łańcucha i smaurje. Zauważyłem też że nie zmywa się tak łatwo jak shella. Mogę także polecić S100 zebrał sporo wyróżnień w jakimś teście.
2012-05-21, 02:01 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->