Chyba ze tak ja wszystko rozumiem ale plastiki mozna pomalowac tylko jak ktos juz sklada motocykl to niech chociaz zada sobie minimum trudu i zrobi to jak powinien wygladac w dany egzemplarz. Wpakuje zloto zamiast czerni na przod i pisze bezwypadkowy zadzwonie jutro do łajzy i sie spytam dlaczego robi popeline...
A tak pytanie poza konkursem rn12 byl do kiedy produkowany?

RN12 to lata 2004-2006, tyle że w 2006 było kilka zmian w porównaniu do roczników 2004-5.
Tu masz cały opis: http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=89...t=historia

Wukanio nie zadawaj więcej pytań, na które aby Ci odpowiedzieć trzeba robić OT. Dziękuję.

http://olx.pl/i2/oferta/yamaha-r1-2004r-...5Vwc3.html
cos nowego na tablicy sie pojawilo opis chyba jakis niedorozwiniety handlarzyna pisał

wukanio w opisie "nie był wcześniej malowany" i doubt it..
a co do tego "odblokowana prędkość max" to speedohealer zmienia wskazania prędkościomierza żeby mieć rzeczywistą prędkość jak na przykład zmienisz wielkość zębatek, a nie ingeruje w silnik żebyś mógł więcej na blacie wycisnąć

"nie był wcześniej malowany" chyba przez niego...

Panowie mam coś z otomoto do waszej oceny:
http://otomoto.pl/yamaha-r1-M3998253.html
Pan zrobił synchronizacje gaźników dzięki bogu.

rn12 jest na wtrysku więc skąd te gaźniki?
- gdzie oryginalne śruby tylnego stelaża?
- gdzie gumka wlotu przy ramie z prawej?
- brak zaślepki w prawej lampie
- poza tym malowany

możliwe też że malowana rama ale nie ma co ukrywac że jeśli ją dobrze złożyli to może być dobra sztuka.

fakt ta rama z lewej strony jakby 2 odcienie miala

rama w oryginale ma 2 odcienie: chropowatą i gładką ale tej samej barwy
oryginalne spawy mają coś ciekawego: takie dziurki małe na środku spawu

ale az takie 2 odcienie??? kurde dziwnie to wyglada

coś nowego z warszawy:
http://allegro.pl/yamaha-r1-i4284150444.html

no z tymi koniami to go trochę poniosło..no i malowana była widać, a reszte to na żywo

śruby tylnego stelarza - lewa i prawa strona + wahacz z lewej
przygoda była na bank
jak ktoś chce to mogę chwilę czasu znaleźć i obejrzeć chętnie z bliska

Ja jestem z Warszawy oglądałem go już :
- malowany cały, czacha chyba wałkiem straszna morka jest. Połamane zaczepy lampy i czachy, ksenon zmatowił strasznie szkło lampy.
- naklejki zwłaszcza na ogonie przyklejone po pijaku bądź w nocy bez lampy.
- główka ramy wybita od gumowania.
- brak szpilek w setach.
- kosz sprzęgłowy stuka ale jeszcze jak cię mogę.
- 2 nowe opony + wydech to jest jedyny chyba plus w tym motocyklu, a i jeszcze wymienione tarcze sprzęgła z tego co mówił właściciel.
- akcesoryjny amor skrętu
- drobne pęknięcia na plastikach w różnych miejscach.
myślę że 15 koła można dać, ale nie tylko co jest na aukcji.

http://otomoto.pl/yamaha-yzf-r1-M4037231.html
Koledzy moge poprosic o jakies sugestie na temat tego sprzetu. Dzieki

wydaje się zgodny z opisem (napęd, opony), tylko rocznik oczywiście inny ale moto pewnie sprowadzone

- rocznik po malowaniu 2004
- ogon malowany, brak napisu yamaha
- zbiornik wydaje mi się że też pryśnięty ponownie
- otarcie osłonki wodzika sprzęgła
- płyn hamulcowy w tylnym obiegu do wymiany
- tłumiki grzebane, pewnie zrobiony przelot

a gdzie na ogonie powinien być napis yamaha?

za siedzeniem pasażera ?