Kupiłem dziś Shimy Rs1 rozmiar XL kolor biało czarny -za 230 zł (cena rynkowa podawana 419 zł)

Jestem po pierwszej jeździe, solidny kawał materiału i ochraniaczy, estetyczna, dobrze dopasowana, wyposażona w konkretną ochornę (knox).
Bardzo dobrze spasowała się do dłoni.

Zobaczymy jak w dłuższym użytkowaniu.



http://www.scigacz.pl/Wszechstronnie,woj...21067.html

Ja polecam modeka racing pro 10. Ze skora kangura od wewnetrznej strony
Niesomowite czucie na dloni. Moznaby karki w ksiazce przerzucac.
Widze, ze na allegro po 320 chodza. Mi sie udalo dostac za 290.

Medyk widzę, że wiesz co dobre, równiez je polecam

Medyk ja mam zamiar kupić Shimy VRS1 masz może jakiś namiar na dobrą promocję ?

A ja mam ciągle problem bo w jakich rękawicach bym nie jechał to strasznie mi obciskają okolice kciuków. Lewa ręka to pół problemu bo nie rusza się za dużo ale prawa pracuje z manetą cały czas to ochujeć idzie. Albo moje grabie takie powalone, albo kąt kierownicy mam źle ustawiony albo nie ma na mnie rękawic. Nawet XL GP Pro miałem(normalnie w L jeżdżę)1cm luzu na palcach a i tak dusiły nawet z rozpiętym paskiem, teraz Handroidy i powtórka z rozrywki - no komedia jakaś...

Ja właśnie kupiłem vrs1 na allegro jak zobaczyłem, że na stronie shima promocja sie zmieniła i zrobiła się mniej korzystna a na allegro można kupić po staremu czyli za 399 i wysyłka free.

@Fishuennt moze wytnij sobie dziure na kciuk hehehehe )))


A tak powaznie, to sam mam rowniez podobny problem, mam krotkie palce i jak kupie M to nie moge wcisnac rekawiczki na łape a jak kupie L to juz wchodzi dłoń ale palce juz mają za duzo luzu .... trzeba by bylo w koncu dorwac firme ktora robi rekawiczki na zamowienie to w koncu bardzo wazna rzecz i kosztowna - rekawice.

Namiarów nie mam co podawać bo to "speszjal prajs for ju myster" było

Przejechałem już 200 km w nowych rękawicach (Shima RS1) i póki co dwie rzeczy - rozmiar dobrany idealnie ale tak k** ciężko włażą na łapę, że mnie krew zalewa Już się trochę wyrobiły więc taki mały minusk, druga kwestia - paski od rzepa nadgarstkowego - za krótkie nie da się ich zahaczyć przy zakładaniu, więc później trzeba przekładać przez sprzączke, nic wielkiego ale czasem wkurza.

Reszta - perfekt - praktycznie ich nie czuje na łapach.

Pozazdroscic wymiarowych dloni hehehe )))

Po długich namysłach i z lekko ograniczonym budżetem decyzja padła na rękawice GIMOTO GP4. Jak tylko nawinę trochę km w nich to zdam relacje.